Побывал в этом году в Сирии, в частности в ее столице Дамаске. Очень впечатлил отель Shahrayar в которым мы останавливались на две ночи. Это бутик-отель расположенный в самом центре Старого Дамаска среди его кривых улочек. Идеальное место чтобы окунуться в сирийскую экзотику. До этого 1 ночь провели в экономном Аль-Маджеде. Это просто небо и земля. Отель конечно не дешевый, но другим он быть просто не может. В нем очень мало номеров, т. к. это не новодел, а реальный старинный частный дом 18 века после реконструкции. Каждый номер имеет свое собственное имя и свой стиль. Мы жили в двужместном номере на 1-м этаже. Это было очень удобно, т. к. дверь сразу выходила во внутренний дворик - он же ресепшн, который утром и вечером превращается в кафе. В этом отеле очень хорошо отдыхать после экскурсий по пыльному и шумному Дамаску. Т. к. он находится в глубине улочек, то здесь нет шума от туристов и проезжающих машин, а утром тебя никто не будет призывом на намаз. Обслуживающего персонала мало и русскоязычного нет. Но работнки спокойно изъясняются на английском и французском. Обслуживание хорошее, наполнение номеров - не к чему придраться. Завтрак европейский, на ужин можно выбрать одно из нескольких меню национальной кухни. Меня очень впечатлило апельсиновое дерево растущее прямо во внутреннем дворике. Фонтан в этом дворике вечером действует очень успокаивает. Под его плеск приятно попить кофе или чай. Так что всем, кто на пару дней призжает в столицу Сирии за ближневосточным духом, советую в не экономить на отеле и селиться в каком-то клоповнике, а именно в отелях такого типа. В старом городе их довольно много. Очень хотел передать дух этого места в своих любительских фотографиях, насколь мне это удалось судить вам.
W tym roku odwiedził em Syrię , w szczegó lnoś ci w jej stolicy Damaszku. Był em pod wraż eniem hotelu Shahrayar, w któ rym zatrzymaliś my się na dwie noce. Jest to butikowy hotel poł oż ony w samym sercu Starego Damaszku, poś ró d krę tych uliczek. Idealne miejsce na zanurzenie się w syryjskiej egzotyce. Wcześ niej spę dziliś my 1 noc w ekonomicznym Al Majed. To tylko niebo i ziemia. Hotel na pewno nie jest tani, ale inaczej być nie moż e. Ma bardzo mał o pokoi, ponieważ nie jest to przeró bka, ale prawdziwy stary prywatny dom z XVIII wieku po rekonstrukcji. Każ dy pokó j ma swoją nazwę i wł asny styl. Mieszkaliś my w pokoju dwuosobowym na 1 pię trze. Był o to bardzo wygodne, bo drzwi od razu wychodził y na patio - jest to jednocześ nie recepcja, któ ra rano i wieczorem zamienia się w kawiarnię . Ten hotel jest bardzo dobry na relaks po wycieczkach po zakurzonym i hał aś liwym Damaszku. Ponieważ znajduje się gł ę boko w ulicach, nie ma hał asu turystó w i przejeż dż ają cych samochodó w, a rano nikt nie wezwie do modlitwy. Personelu serwisowego jest mał o i nie ma rosyjskoję zycznego. Ale pracownicy biegle posł ugują się ję zykiem angielskim i francuskim. . Obsł uga dobra, wypeł nienie pokoi nie ma co narzekać . Ś niadanie jest europejskie, na kolację moż na wybrać jedno z kilku menu kuchni narodowej. Był em pod wraż eniem drzewa pomarań czowego rosną cego na dziedziń cu. Fontanna na tym dziedziń cu wieczorem bardzo uspokaja. Pod jego pluskiem przyjemnie jest wypić kawę lub herbatę . Tak wię c każ demu, kto odwiedza stolicę Syrii na kilka dni dla ducha Bliskiego Wschodu, radzę nie oszczę dzać na hotelu i osiedlać się w jakiejś pluskwie, a mianowicie w hotelach tego typu. Na starym mieś cie jest ich cał kiem sporo. Bardzo chciał em oddać ducha tego miejsca na moich amatorskich fotografiach, o ile zdoł ał em Was ocenić .