Отдыхали мы прекрастно. Перелёт самолётом в сам Попрад. В аэропорту нас встретил небольшой микроавтобус и довёз до отеля. Несмотря что отель две звёздочки - в интерьере отеля всё обычненько без изысков. Сначала тебя охватывает первое впечатление, что ты находишься на Украине (в Крыму в самом обычном отельчике). Но вместе с этим, отель поражает своей чистотой, ухоженностью, аккуратностью! ! ! Вот скажем нас поселили в номер пусть мелель не новая, но деревянная (хорошая), везде чистенько, нигде нет пятен. В номере к двум широким кроватям ещё есть и диванчик со столиком. Хорошенький выход на балкон, где можно пофоткаться и посмотреть на шикарные виды словацкой природы. Вокруг тишина! Издают звуки зимние птички. А ночи нас вобще поразили! Вечером возвращаясь домой, мы немогли оторвать глаз от неба. Это такая красота что даже невозможно передать словами! Типа белых ночей! А звёзды такие яркие и кажутся так близко, что впрямь видеш очертания созвездий! Бесподобная красота! В отеле мы жиле (у нас были только утренние завтраки). Каждый день еда одинаковая. Это различная выпечка, круасаны..., различные виды сыров-брынза, твёрдые, с плесенью, сосиски, колбасы, яйца, сухие завтраки, сливочное масло, картошка. . Скажу честно я надолго и с большим удовольствие объелась сыра с плесенью. Голодными Вы никогда не останетесь. Правда сосиски и колбаса в разных видах соевая (ну их специфическая заграничная, не такая как у нас! ). 200-300 метров ну примерно минут пять ходьбы от отеля Вы поднимаетесь на горочку и начинается канатная дорога на лыжные трассы. С несколькими остановками ( зелёная, синяя, последняя на гору красная трасса от уровня сложности), но нужно покупать билет. И в вагончике поднимаетесь. Тут же можно отдохнуть прям на горе в кафешке и покушать и выпить. Мы как привыкли к трасса, то немного с мужем борзеть стали. То пива жиманём, то винчика, для согрева. Очень хороший выбор еды. Тоесть если голоден можно покушать и согреться и сбегать на подпись (в смысле м/ж). А вечером ходили различные ресторанчики (за ужин оставляли там 10-15 только непомню эвро или долларов. Но на тот период времени у нас на Украине дороже было покушать. У них там очень вкусно готовят различные блюда и сёмгу, и мясо и национальные их штрудели, , Мне очень понравились вина. В ресторанах всё красиво очень, уютно! Возле отеля - это в смысле минут до 10 ходьбы до ресторанчиков примерно было штук 6 или 7. И магазинчики небольшие часные. Там можно купить подарки своим родным. Даже есть клиника рядом, но обслуживание, дорого. Муж неудачно летел с горы, в результате сотрясение... так мы за приём заплатили 100 дол. Так что едьте и Вы не пожалеете! И лучше небрать кормёжку в отеле в ресторанах пища, намного вкуснее - как домашняя! Не переживайте питатся в ресторанах не дорого! Конечно еслы Вы будете пить трёхлитровыми банками. Видно что готовят они с любовью! Это не так как у нас побольше содрать денег и непонятно из какого г. . приготовить! Там - в Словакии круто! А горы Татры это настоящая неописуемая сказка. Как говорится нужно увидеть! ! ! Когда смотришь на эту красоту кажется что ты в Швеции. Попадаешь словно в сказку! ! ! Горы очень высокие и скалистые. У нас таких на западной Украине нет (все в растительности - елях, смереках). Мало того в минутах 15-20 езды есть огромнейший аквапарк. Покупаешь билет и тусишь целый день. Представьте себе открытый бассейн, ты плаваешь в тёплой воде на открытом воздухе, а вокруг неописуемая шикарная природа, одним словом волшебная зима! Смотришь вокруг на ели и можешь только представить сколько им лет. Такие огромнейшие кроны. А белки это вобще мой восторг. Они совсем другие чем наши белки! Они очень шустрые и пугливые. Просто так не подбегут и с рук не возьмут еду, при малейшем движении они просто исчезают! Белочки бесподобно красивы - у них шубка (опушки) голубая! Я таких белок в живьём никогда не видела! Так что едьте и Вы получите море впечатлений и огромную порцию свежайщего горного воздуха!! ! ! Забыла сказать что словаки, народ культурный, вежливый. Могу сказать что лучше Татр - могут быть только ТАТРЫ! ! !
Ś wietnie wypoczę liś my. Lot samolotem do samego Popradu. Na lotnisku przywitał nas mał y minibus i zawió zł do hotelu. Pomimo tego, ż e hotel ma dwie gwiazdki - we wnę trzu hotelu wszystko jest zazwyczaj bez dodatkó w. Na począ tku masz wraż enie, ż e jesteś na Ukrainie (na Krymie w najzwyklejszym hotelu). Ale jednocześ nie hotel zachwyca czystoś cią , zadbanym, schludnym ! ! ! Powiedzmy, ż e zostaliś my umieszczeni w pokoju, nawet jeś li kreda nie jest nowa, ale drewniana (dobra), wszę dzie jest czysto, nigdzie nie ma plam. Opró cz dwó ch szerokich ł ó ż ek w pokoju znajduje się ró wnież kanapa ze stolikiem. Ł adne wyjś cie na balkon, na któ rym moż na robić zdję cia i popatrzeć na przepię kne widoki sł owackiej przyrody. Cisza wokó ł ! Odgł osy zimowych ptakó w. A noce nas zaskoczył y! Wracają c wieczorem do domu, nie mogliś my oderwać oczu od nieba. Jest tak pię kny, ż e nie da się tego wyrazić sł owami! Jak biał e noce! A gwiazdy są tak jasne i wydają się tak blisko, ż e naprawdę widać zarysy konstelacji! Niezró wnane pię kno! Mieszkaliś my w hotelu (ś niadanie jedliś my tylko rano). Każ dego dnia jedzenie jest takie samo. Są to ró ż ne wypieki, rogaliki. . . , ró ż ne rodzaje seró w feta, twardych, pleś niowych, paró wek, paró wek, jajek, pł atkó w ś niadaniowych, masł a, ziemniakó w. . Szczerze mó wią c, dł ugo i z wielką przyjemnoś cią jadł am ser pleś niowy. Nigdy nie wyjdziesz gł odny. Kieł basy prawdziwe i paró wki w roż nych rodzajach soi (no to ich specyficzny obcy, nie taki sam jak u nas! ). 200-300 metró w, no, okoł o pię ć minut spacerem od hotelu, wspinasz się na wzgó rze i zaczyna się kolejka linowa na stoki narciarskie. Z kilkoma przystankami (zielony, niebieski, ostatni czerwony tor na gó rze z poziomu trudnoś ci), ale trzeba kupić bilet. I wstajesz w przyczepie. Tutaj moż na odpoczą ć na gó rze w kawiarni oraz zjeś ć i wypić . Kiedy przyzwyczailiś my się do toru, mó j mą ż i ja zaczę liś my trochę borować . Teraz wyciskamy piwo, potem winchika na podgrzanie. Bardzo dobry wybó r jedzenia. Oznacza to, ż e jeś li jesteś gł odny, moż esz zjeś ć i rozgrzać się i pobiec do podpisu (w sensie m / f). A wieczorem był y ró ż ne restauracje (na obiad zostawili tam 10-15, po prostu nie pamię tam euro ani dolaró w. Ale wtedy na Ukrainie był o droż ej w jedzeniu. Gotują tam bardzo smaczne potrawy i ł ososia, a mię so i ich narodowe strudle, bardzo mi smakował y wina. Wszystko w restauracjach jest pię kne, bardzo przytulne! Niedaleko hotelu - w sensie 10 minut spacerkiem do restauracji był o okoł o 6 lub 7. I mał e prywatne sklepy. Moż esz tam kupić prezenty dla swojej rodziny. W pobliż u jest nawet przychodnia, ale usł uga jest droga. Mą ż bezskutecznie zleciał z gó ry w wyniku wstrzą su mó zgu. . . wię c zapł aciliś my 100 dolaró w za przyję cie. Wię c ś miał o, nie poż ał ujesz! I lepiej nie brać jedzenia do hotelu w restauracjach, jedzenie jest duż o smaczniejsze - jak domowe! Nie martw się , jedzenie w restauracjach nie jest drogie! Oczywiś cie, jeś li pijesz trzylitrowe sł oiki. Widać , ż e gotują z mił oś cią ! To nie jest tak, ż e mamy wię cej pienię dzy do wył udzenia i nie jest jasne, z któ rego miasta. ugotować ! Na Sł owacji jest tam fajnie! A Tatry to prawdziwa bajka nie do opisania. Jak mó wią , trzeba zobaczyć ! Kiedy patrzysz na to pię kno, wydaje się , ż e jesteś w Szwecji. Czujesz się jak w bajce! ! ! Gó ry są bardzo wysokie i kamieniste. Nie mamy takich ludzi na zachodniej Ukrainie (wszystko w roś linnoś ci - jodł y, smereka). Ponadto w odległ oś ci 15-20 minut jazdy znajduje się ogromny park wodny. Kup bilet i spę dzaj cał y dzień . Wyobraź sobie odkryty basen, pł ywasz w ciepł ej wodzie na ś wież ym powietrzu, a wokó ł jest nieopisanie pię kna przyroda, jednym sł owem magiczna zima! Rozglą dasz się po jodł ach i moż esz sobie tylko wyobrazić , ile mają lat. Takie ogromne korony. A wiewió rki to tylko moja rozkosz. Są zupeł nie inne niż nasze biał ka! Są bardzo zwinne i pł ochliwe. Nie tylko podbiegną i wyjmą jedzenie z rą k, przy najmniejszym ruchu po prostu znikają ! Wiewió rki są nieporó wnywalnie pię kne – mają niebieskie futro (krawę dzie)! Nigdy w ż yciu nie widział em takich wiewió rek! Wię c jedź , a dostaniesz wiele wraż eń i ogromną porcję najś wież szego gó rskiego powietrza!! ! ! Zapomniał em powiedzieć , ż e Sł owacy to kulturalny, uprzejmy naró d. Mogę powiedzieć , ż e Tatry są lepsze - mogą być tylko TATRY ! ! !