Хочу поделиться мнением об отеле Bellevue. Вообще выбор самого города Stary Smokovec был правильным. Это связано с тем, что из этой точки можно без проблем добраться и до Татранской Ломницы и до Штребского Плесо, и до города Попрад, и даже, до Ясны. От станции Stary Smokovec ходить небольшой, но очень комфортабельный поезд(трамвайчик). Поездка на нем вам обойдется приблизительно 7 кронн в две стороны. Поезд ходит по расписанию, которое можно посмотреть в рецепшене отеля. Ну и конечно есть горка непосредственно в городе - Грибенок. Но горноложникам могу сказать сразу, что горка не стоит даже вашего посещения. Во-первый она ужасная и очень разбитая. Во-вторый, вагончик, который ходит наверх, очень долго ждет людей и медленно едет.
Вообще хочу сказать, что Stary Smokovec это маленькая деревня. И те картинки природы города, да и самого отеля, что есть в интернете не соответствуют действительности. В 2004 году здесь прошел страшный ураган, оставивший после себя огромное количество поваленных деревьев, вырваных корней, и неприглядных пеньков. Поэтому отель Bellevue окружен не голубыми елями, а пеньками. Не особо приятное зрелище. Ураган прошлел по всей площади высоких татр, но в Штребском плесо, пейзаж попрежнему потрясающий. Могу также сказать что именно здесь, самая приемлимая горка.
Если говорить о Татранской ломнице, то это самая ближняя горка от Старого Смоковца. Поездка на трамвайчке занимает 15 мин. Сама трасса длинная и интересная, но совершенно не ухоженная. На одном отрезке моя подруга плакала от того, что ей было просто жалко лыжи. Но зато если солнечная погода, то можно съездить на самый верх. Здесь есть потрясающая трасса, широкая и очень хорошая, еще у абсерватории можно посмотреть потрясающии пейзажи, а можно забраться еще выше на пик. Но на пик надо покупать отдельные билеты, и их количество ограничено.
Вообще из всех горок больше всего нам понравилась Ясна. Великолепные широкие трассы, их большое количество. Но зато в выходные, а особенно в новогодний период, было огромное количество людей. Могу сказать, что практически все горки работали примерно до 15.30.
Единственное место, где было вечернее катание - это татранская ломница. Но там и днем то подстерегают ухабы, а уж вечером, сами понимаете.
Про гостиницу могу скзать следующее: нам на новый год выбирать не пришлось, брали что дают. И не были розачарованы. Нам повезло и мы попали в Bellevue 2 - это второй корпус отеля. По внешнему, да и внутреннему виду могу сказать, что гостинница построена не давно. Все очень достойно, новая, но не шикарная мебель, очень чистенькие корридоры, да и еда на завтраки была довольно приемлимая. Ужины мы не брали, чтобы не привязываться к отелю, но могу сказать, что с едой в городе проблемы. После долгих мучений и хождений по барам и ресторанам, мы пришли к выводу: есть можно только в двух местах. Колиба, но только та, которая у желеднодорожного вокзала. И бар ресторан Santal, он находиться с левой стороны отеля, в 20 шагах. Очень рекомендую, еда цивильная и очень не дорогая. Последниие несколько дней мы зависали там постоянно.
Еще в городе есть "лазерная" дискотека. Могу сказать, что не плохая. Современная музыка, хороший интерьер, а главное не дорогая водка. Вообщем, когда заняться вечером не чем, это не самое плохое развлечение. Еще из вечерних развлечений можете съездить в аквапарк с "термальными источниками" в городе Попрад. Но настраивайтесь на то что, это просто 25м бассейн, и тремя небольшими хлорированными бассейнами на улице( это и есть термальные источники) и двумя совершенно нелепыми горками.
Единственное место, где зависали мы, был теплый джакузи. Но мы были не единственными умными, поэтому находились как селедки в банке. Ну а сам город Попрад в вечерней дымке напоминает московское бирюлево. Выйдя из поезда на платформу города Попрад я даже испугалась, а отсутствие народа в 18.00 вообще напрягает. Если у вас стоит выбор между поездкой в высокие или низкие татры могу сказать: преимущество низких татр(Ясна) отличные трассы, но зато вечером пройтись по городу вам не удасться, потому что его просто нет. Кроме отеля пойти вам будет не куда. Вывод надо брать хороший отель. Ну а преимущество высоких татр, а точнее Stary Smokovec, я уже рассказала. Думайте сами....
Chcę podzielić się moją opinią na temat Hotelu Bellevue. Generalnie wybó r samego miasta Stary Smokowiec był sł uszny. Wynika to z faktu, ż e z tego miejsca moż na ł atwo dostać się do Tatrzań skiej Ł omnicy i Strbske Pleso, a takż e do miasta Poprad, a nawet do Jasnej. Ze stacji Stary Smokowiec chodzić mał ym, ale bardzo wygodnym pocią giem (tramwajem). Podró ż nim kosztuje okoł o 7 koron w dwie strony. Pocią g kursuje zgodnie z rozkł adem, któ ry moż na obejrzeć w recepcji hotelu. I oczywiś cie jest zjeż dż alnia bezpoś rednio w mieś cie - Gribenok. Ale wspinaczom gó rskim mogę od razu powiedzieć , ż e wzgó rze nie jest nawet warte odwiedzenia. Przede wszystkim jest straszna i bardzo zepsuta. Po drugie, przyczepa, któ ra jedzie na gó rę , czeka na ludzi bardzo dł ugo i porusza się powoli.
Ogó lnie chcę powiedzieć , ż e Stary Smokowiec to mał a wioska. A te zdję cia natury miasta i samego hotelu, czyli w internecie, nie odpowiadają rzeczywistoś ci.
W 2004 roku przeszedł tu straszliwy huragan, pozostawiają c po sobie ogromną iloś ć powalonych drzew, wyrwanych korzeni i brzydkich pniakó w. Dlatego hotel Bellevue otoczony jest nie niebieskimi ś wierkami, ale pniakami. Niezbyt przyjemny widok. Huragan przetoczył się przez cał y obszar Tatr Wysokich, ale w Strebskim Plesie krajobraz wcią ż jest niesamowity. Mogę też powiedzieć , ż e to tutaj najbardziej akceptowalny slajd.
Jeś li mó wimy o Tatrzań skiej Ł omnicy, to jest to najbliż sze wzgó rze ze Starego Smokowca. Przejazd tramwajem trwa 15 minut. Sam tor jest dł ugi i ciekawy, ale wcale nie jest zadbany. W pewnym momencie moja przyjació ł ka pł akał a, bo po prostu ż al jej był o nart. Ale jeś li pogoda jest sł oneczna, moż esz wejś ć na sam szczyt. Jest tu niesamowita trasa, szeroka i bardzo dobra, moż na też zobaczyć niesamowite krajobrazy w pobliż u obserwatorium, moż na też wspią ć się jeszcze wyż ej na szczyt.
Ale na szczyt trzeba kupić osobne bilety, a ich liczba jest ograniczona.
Generalnie ze wszystkich slajdó w najbardziej podobał a nam się Jasna. Wspaniał e szerokie szlaki, duż a ich iloś ć . Ale w weekendy, a zwł aszcza w okresie noworocznym, był o bardzo duż o ludzi. Mogę powiedzieć , ż e prawie wszystkie slajdy dział ał y do okoł o 15.30.
Jedynym miejscem, gdzie odbywał y się wieczorne narty, jest Tatrzań ska Ł omnica. Ale w cią gu dnia czyhają tam wyboje, a wieczorem sam rozumiesz.
O hotelu mogę powiedzieć tak: nie musieliś my wybierać na nowy rok, braliś my to, co dają . I nie zawiedli się . Mieliś my szczę ś cie i wylą dowaliś my w Bellevue 2 - to drugi budynek hotelu. Z zewną trz i od wewną trz mogę powiedzieć , ż e hotel powstał nie tak dawno. Wszystko jest bardzo godne, nowe, ale nie luksusowe meble, bardzo czyste korytarze, a jedzenie na ś niadanie był o cał kiem do przyję cia.
Nie braliś my kolacji, ż eby nie przywią zywać się do hotelu, ale mogę powiedzieć , ż e w mieś cie są problemy z jedzeniem. Po wielu mę czarniach i chodzeniu do baró w i restauracji doszliś my do wniosku: jeś ć moż na tylko w dwó ch miejscach. Koliba, ale tylko ta przy dworcu PKP. I restauracja-bar Santal, któ ra znajduje się po lewej stronie hotelu, 20 krokó w dalej. Gorą co polecam, jedzenie jest cywilizowane i niezbyt drogie. Spę dzamy tam cał y czas przez ostatnie kilka dni.
W mieś cie dział a też „laserowa” dyskoteka. Mogę powiedzieć , ż e nie jest ź le. Nowoczesna muzyka, dobre wnę trze, a co najważ niejsze niedroga wó dka. Generalnie, gdy wieczorem nie ma co robić , nie jest to najgorsza rozrywka. Nawet z wieczornych rozrywek moż na wybrać się do parku wodnego ze „ź ró dł ami termalnymi” w mieś cie Poprad. Ale zwró ć cie uwagę na fakt, ż e to tylko 25-metrowy basen i trzy mał e chlorowane baseny na ulicy (to są ź ró dł a termalne) i dwie kompletnie ś mieszne zjeż dż alnie.
Jedynym miejscem, w któ rym spę dzaliś my czas, był o ciepł e jacuzzi. Ale nie tylko my byliś my mą drzy, wię c byliś my jak ś ledzie w sł oiku. Có ż , samo miasto Poprad w wieczornej mgle przypomina moskiewskie biryulyovo. Kiedy wysiadł em z pocią gu na peron miasta Poprad, bał em się nawet, a nieobecnoś ć ludzi o 18.00 jest generalnie dokuczliwa. Jeś li macie do wyboru wycieczkę w tatry wysokie lub niskie, to mogę powiedzieć : atutem Tatr Niskich (Jasna) są znakomite szlaki, ale wieczorem nie bę dziecie mogli spacerować po mieś cie, bo po prostu nie istnieje. Nie bę dziesz miał doką d pó jś ć poza hotelem. Wniosek jest taki, ż eby wzią ć dobry hotel. Có ż , zaleta Tatr Wysokich, a wł aś ciwie Starego Smokowca, już mó wił em. Myś l za siebie... .