Отец был в санатории ДУБРАВА февраль-март 2011г по путевке от собеса. Такого безобразия не ождали- полуголодное существование, обшарпанные палаты, двери не закрываются на пол пальца, сквозит в окна, нет туалетной бумаги, мыла. Приходилось докупать продукты постоянно. Сервис оценил на 2(при этом папа очень неприхотливый, бывш офицер), лечение оценил на 4 с минусом. Пенсионеры, будьте бдительны- хотите попасть в СОВОК в худшем его проявлении- езжайте в Дубраву, там Вы встретите знакомых нам тетенек с набитыми сумками, эпизодическое отсутствие хлеба и диетсестры на своем месте и т. д. Кстати, на официальном сайте санатория нет места для отзывов- интересно, пожему же это?
Mó j ojciec przebywał w sanatorium DUBRAVA w lutym-marcu 2011 r. na bon z ubezpieczenia społ ecznego. Takiej hań by nie spodziewano się - na wpó ł wygł odzone istnienie, nę dzne komnaty, drzwi nie zamykają się na podł ogę palcem, przez okna nie ma papieru toaletowego, mydł a. Musiał em cią gle kupować artykuł y spoż ywcze. Usł uga został a oceniona na 2 (przy czym tata jest bardzo bezpretensjonalny, był y oficer), zabieg oceniono na 4 z minusem. Emeryci, bą dź cie ostroż ni - jeś li chcecie dostać się do SOVOK w jego najgorszej postaci - jedź cie do Dubravy, tam spotkacie znane nam ciotki z wypchanymi torbami, epizodycznym brakiem chleba i dietetykiem na jej miejscu itp. Nawiasem mó wią c, na oficjalnej stronie sanatorium nie ma miejsca na recenzje - zastanawiam się , dlaczego tak jest?