Отель в Ярославле подбирался по отработанном уже плану: в пешей досягаемости от достопримов, с наличием (стойла) места для нашего коня-автомобиля, чтобы комфортно и чистенько и, самое главное, за недорого, наличие завтраков приветствуется. Очень вписался в наши пожелания «Ибис Ярославль центр» 3*.
Отель расположен в тихом переулке исторического центра города. Но, в тоже время, нет там тесноты, присущей исторической застройке. И до ярославских красот рукой подать, и продуктовые магазины рядом имеются, и загульная пешеходная улица Кирова с едально-питейными заведениями буквально за углом. Ах, как она бурлила в субботу вечером. Какая, на фиг, социальная дистанция. А воскресным утром тиха и скромна, лишь местами видны следы вчерашнего веселья в виде всяческого мусора и мирно спящего на лавочке гражданина приличной, кстати, наружности. Ой, это уже не об отеле : ))
К забронированному «Ибис Ярославль центр» 3* наш железный конь доставил в десятом часу утра. Парковка при отеле не пустовала, но на улице было свободно. А вечером и во дворе отеля все было забито, и на городских местах (яблоку негде было упасть) машине приткнуться. Да-да, сезон пошел. Есть у «Ибиса» и своя подземная парковка, но платная – 500 рэ за сутки. Нууу, как бы… мы посчитали это излишней роскошью при достаточном количестве бесплатных мест, пусть и не под крышей .
Номер предоставили сразу, огромное спасибище! После четырехчасовой езды очень порадовал такой бонус – возможность освежиться и причепуриться. При желании можно было оплатить завтрак и подзарядиться еще.
Номера крохотные, но все эргономично. Если еще добавить чайную станцию, то, вообще, красота будет. Кстати, холодильник с сейфом в наличии, что бывает не всегда в других «Ибисах».
Санузел, понятно, тоже малюсенький. В качестве помывочной косметики – средство в диспенсере, приятное в использовании. Остальные примочки можно докупить, если требуется.
Но, вот, фен вводит меня в ступор. Они еще существуют )). Причем свеженький совсем. Нет, он работает, но уже не модно как-то )). А в таком довольно симпатичном современном дизайне выглядит совсем убого. Ладно, это, конечно, уже капризы. А вот что действительно минус, так это наличие грибка и плесени на стыках душевой кабины. Все чистенько, блестит, а душевая в безобразном состоянии. Хотя, многие и не обращают на подобное внимание. Это мой бзик – ванные разглядывать...
Окна наши выходили на внутренний двор. Спалось замечательно. Очень тихо. Окно было открыто всю ночь, ни одна комариная душа не побеспокоила, ни одного какого-то резкого шумового эффекта не было. Кровать именно той нужной мягкости, которая, вроде, и обволакивает в свои объятия, но и не поглощает полностью, что не можешь выбарахтаться наружу.
Завтраки по системе «шведский стол». В связи новомодными веяниями, не сам набираешь (кубышк)у тарелку, а тебе подают из-за стекла. В объемах, вроде-как, не ограничивают, в количестве подходов тоже. Ага, проверено. Конечно, такой метод с раздачей явно спасает от переедания, но не всех : )). Набор блюд стандартный, омлетно-сосисочный с колбасно-сырной нарезкой и прочими йогуртами, творог неплох. Вкусно и сытно. С напитками та же система – соки-воды наливает и на кнопочку кофемашины нажимает сотрудник ресторана. До 3 июля завтраки приносили в номер, так понимаю, предзаказанные. Сейчас можно покушать на веранде, но там жарко, у меня масло расплавилось, как ни пыталась загородить его тенью от салфетницы. Можно в номер унести. В зале пока не разрешается трапезничать. Но, может чего уже и изменилось.
Кстати, мы попробовали было «изменить» отелю и пошли завтракать на сторону. Но так и не смогли мы найти подходящего заведения. То «приняли только что большой заказ, придется 20-30 минут подождать», то «мы сейчас примем Ваш заказ, но повар придет к 10, подождете? », или вот еще «да, мы работаем, но по воскресеньям с утра генералим, ну да, то есть не работаем»…. В общем, пришлось возвращаться в (родные пенаты) отель и назавтракаться уж от души, благо по выходным завтраки проходят до 12.00. И прикинув ценник в заведениях, 550 рублей за отельные объедания одного лица - сущие копейки.
Подытожим: а жизнь-то налаживается!
Отель «Ибис Ярославль центр» 3*, не смотря на всякие мои придирки, порадовал. Сотрудники обучены, милы и вежливы. Цены на проживание приемлемы. Завтраки достойны. Расположение удобное. Что еще нужно рядовому туристу? Правильно – то, на что посмотреть. А этого добра в Ярославле предостаточно : ))
Hotel w Jarosł awiu został wybrany zgodnie z już opracowanym planem: w niewielkiej odległ oś ci od interesują cych miejsc, z obecnoś cią (straganem) miejsca na nasz wagon konny, dzię ki czemu jest wygodny i czysty, a co najważ niejsze , za niedrogie ś niadanie jest mile widziane. Ibis Yaroslavl Centre 3* bardzo dobrze wpisuje się w nasze ż yczenia.
Hotel poł oż ony jest w cichej, bocznej uliczce zabytkowego centrum miasta. Ale jednocześ nie nie ma tł oku charakterystycznego dla budynkó w historycznych. A pię kno Jarosł awia jest w zasię gu rę ki, w pobliż u znajdują się sklepy spoż ywcze, a dziki deptak Kirowa z lokalami gastronomicznymi i piwnymi jest dosł ownie za rogiem. Och, jak ona wrzał a w sobotni wieczó r. Co do cholery, to dystans społ eczny. A w niedzielny poranek jest cicho i skromnie, tylko w niektó rych miejscach widoczne są ś lady wczorajszej zabawy w postaci wszelkiego rodzaju ś mieci i przyzwoitego wyglą du obywatela, nawiasem mó wią c, spokojnie ś pią cego na ł awce. Och, już nie chodzi o hotel : ))
Do zarezerwowanego "Ibis Yaroslavl Center" 3 * nasz ż elazny koń dostarczony o dziesią tej rano. Parking przy hotelu nie był pusty, ale ulica był a wolna. A wieczorem i na dziedziń cu hotelu wszystko był o zapakowane, a na terenach miejskich (nie był o gdzie spaś ć jabł ko) auto ugrzę zł o. Tak, sezon się rozpoczą ł . Ibis posiada ró wnież wł asny parking podziemny, ale pł atny - 500 re za dzień . Có ż , tak jakby. . . myś leliś my, ż e to za duż o luksusu z wystarczają cą iloś cią wolnych miejsc, nawet jeś li nie pod dachem.
Pokó j został udostę pniony natychmiast, bardzo dzię kuję ! Po czterogodzinnej jeź dzie bardzo ucieszył em się z takiego bonusu - moż liwoś ci odś wież enia się i przebrania. W razie potrzeby moż esz zapł acić za ś niadanie i doł adować wię cej.
Pokoje są malutkie, ale wszystko jest ergonomiczne. Jeś li dodasz stację herbaty, to ogó lnie bę dzie pię kno. Nawiasem mó wią c, dostę pna jest lodó wka z sejfem, co nie zawsze ma miejsce w innych Ibisach.
Ł azienka oczywiś cie też jest malutka. Jako kosmetyk myją cy - produkt w dozowniku, przyjemny w uż yciu. W razie potrzeby moż na dodatkowo dokupić inne gadż ety.
Ale tutaj suszarka do wł osó w wprawia mnie w osł upienie. Nadal istnieją . I cał kiem ś wież e. Nie, to dział a, ale jakoś nie jest już modne)). A w tak ł adnym, nowoczesnym designie wyglą da doś ć ż ał oś nie. Dobra, to oczywiś cie już kaprysy. Ale tak naprawdę minusem jest obecnoś ć grzyba i pleś ni na zł ą czach kabiny prysznicowej. Wszystko jest czyste, lś nią ce, a ł azienka z prysznicem jest w brzydkim stanie. Chociaż wielu nie zwraca na to uwagi. To jest mó j talent - patrzenie na ł azienki. . .
Nasze okna wychodził y na dziedziniec. Spał em ś wietnie. Bardzo cicho. Okno był o otwarte przez cał ą noc, ani jedna dusza komara nie przeszkadzał a, ani jeden ostry dź wię k nie był . Ł ó ż ko ma dokł adnie odpowiednią mię kkoś ć , któ ra, jak się wydaje, otula ramionami, ale nie wchł ania do koń ca tego, czego nie moż na się wyrwać .
Buffet ś niadaniowy. W zwią zku z nowomodnymi trendami sam nie odbierasz (strą kó w) z talerza, ale sł uż ą Ci zza szyby. Wydaje się , ż e w iloś ciach nie są one ograniczone, takż e w liczbie podejś ć . Tak, sprawdzone. Oczywiś cie taka metoda z dystrybucją wyraź nie oszczę dza przed przejadaniem się , ale nie wszystkim : )). Zestaw dań standard, kieł basa jajecznica z kieł basą i plastrami sera oraz inne jogurty, twaroż ek nie jest zł y. Pyszne i satysfakcjonują ce. Z napojami jest tak samo – soki i woda są nalewane, a pracownik restauracji wciska przycisk ekspresu. Do 3 lipca ś niadanie przyniesiono do pokoju, jak rozumiem, zamó wione w przedsprzedaż y. Teraz moż esz jeś ć na werandzie, ale tam jest gorą co, moje masł o się stopił o, nieważ ne jak bardzo starał am się je zasł onić cieniem z serwetnika. Moż esz go zabrać do swojego pokoju. Na korytarzu nie wolno jeszcze jeś ć . Ale moż e coś się już zmienił o.
Przy okazji pró bowaliś my „zmienić ” hotel i poszliś my na ś niadanie na boku. Ale nie mogliś my znaleź ć odpowiedniej instytucji. Albo „wł aś nie otrzymaliś my duż e zamó wienie, bę dziesz musiał poczekać.20-30 minut”, a nastę pnie „teraz przyjmiemy twoje zamó wienie, ale kucharz przyjdzie o 10, poczekaj? ” Có ż , tak, to znaczy nie praca "....W ogó le musiał am wró cić do hotelu (krajowego) i zjeś ć ś niadanie z serca, bo w weekendy ś niadania są podawane do godziny 12.00. A po oszacowaniu ceny w lokalach, 550 rubli za hotelowe przejadanie się jednej osoby to tylko grosze.
Podsumowują c: ż ycie staje się lepsze!
Hotel "Ibis Yaroslavl Center" 3 *, pomimo mojego szukania dziury w cał ym, zadowolony. Personel jest wyszkolony, mił y i uprzejmy. Ceny noclegó w są rozsą dne. Ś niadania są godne. Lokalizacja jest dogodna. Czego jeszcze potrzebuje zwykł y turysta? Zgadza się - na co popatrzeć . A tego dobroci w Jarosł awiu jest mnó stwo : ))