Hotel wyglą da ł adnie, ale nie bez wad: ł azienka ma odrapane kafelki, restauracja ma bardzo skromny wybó r win na kieliszki. Solidna czwó rka.
Reszta mi się podobał a, piszę recenzję gł ó wnie o hotelu, bo. są pewne punkty, któ re są waż ne zaró wno dla mieszkań có w, jak i dla zainteresowanych.
O hotelu: pię kny hotel ze spa, w centrum miasta, nad samym brzegiem Woł gi, w pobliż u Kremla Uglicz. Sam budynek, wyposaż enie, pokoje odpowiadają deklarowanym gwiazdkom ****.
Wypoczę liś my z duż ą grupą , zaję liś my pokoje standard i deluxe. Standard ma duż e ł ó ż ko, zgodnie z naszymi odczuciami - raczej twardy (elastyczny) materac, mał y telewizor z pł askim ekranem, nastrojony na kilka gł ó wnych kanał ó w (z jakiegoś powodu nie znaleź li pierwszego) + bajki, TNT i coś jeszcze . Mał a lodó wka (mini-barek), stó ł , szafa. W ł azience prysznic, niezwykle zwię zł y zestaw do mycia (tylko szampon + ż el pod prysznic w jednym dozowniku), rę cznikó w wystarczają ca iloś ć , są szlafroki. W apartamencie (IV pię tro) pokó j jest znacznie wię kszy, jest też kanapa i dwa fotele, przed nimi duż y telewizor z pł askim ekranem, jest już wanna, duż o szerzej prezentują się zestawy do mycia, tam są nawet golenie i szczoteczki do zę bó w. Swoją drogą deklarowane Wi-Fi zł apał o się wszę dzie i bardzo dobrze, poza tym apartamentem na 4 pię trze, na pytanie dlaczego? zaproponował spacer po pokoju, nagle tam. Nie znaleziono. Tak, jeszcze chwila, winda na 4 pię tro nie jedzie do apartamentu, jedzie tylko na 3 pię tro, a potem jest zupeł ny brak oznaczeń , gdzie jest wejś cie na 4 pię tro. Obeszliś my cał e atrium (strefa centralna) w kó ł ko, na wszystkich drzwiach są oznaczenia pomieszczeń na 3 pię trze. W drugiej turze stwierdzili, ż e za drzwiami z tabliczką nr trzystu niektó rych jest drugie wyjś cie na schody (wyjś cie awaryjne lub przeciwpoż arowe), na któ rym znajdował a się ceniona wskazó wka na 4 pię tro pod numerami 401, itp.
Centrum spa jest mał e, basen ma wymiary 5 na 10 metró w, jacuzzi z dyszami, ciepł a, komfortowa woda, mał a ł aź nia turecka, jest też klasyczna sauna, manicure-pedicure, ró ż nego rodzaju masaż e, kosmetyka itp. Ogó lnie chciał bym szczegó lnie podzię kować personelowi SPA za ż yczliwoś ć i uwagę , a takż e za jakoś ć usł ug, z któ rych my (poł ó wka ż eń ska) korzystaliś my (robili manicure, pedicure i masaż e, byliś my bardzo zadowoleni - dobrze wypoczę liś my, wszystko nam się podobał o).
Bufet ś niadaniowy, bardzo godny, są dania gorą ce: owsianka, jajecznica, kieł baski, ziemniaki, warzywa itp. , soki, przeką ski, herbata, kawa itp. Pyszne.
Dobre są ró wnież zestawy obiadowe, do wyboru dwa dania gł ó wne.
Z restauracji "wysoka kuchnia" nie moż na był o skorzystać . A wł aś ciwie teraz o locie w maś ci.
Jak w pią tek, tak iw sobotę restauracja był a zamknię ta dla obsł ugi, ktoś coś ś wię tował , grał a muzyka, byli muzycy, wszystko. Ludzie dobrze się bawili. Tak wię c w pią tek byliś my zmuszeni zjeś ć kolację w holu hotelu. A w sobotę administracja hotelu generalnie przeznaczał a na ś wię ta centralne foyer (atrium), gdzie ustawiano stoł y, znowu muzykó w itp. Ponadto zamknię to centralne wejś cie-wyjś cie dla goś ci hotelowych, moż na był o schodzić w dó ł i w gó rę tylko po schodach awaryjnych. Pró bę wejś cia do restauracji przerwał okrzyk: „Gdzie idziesz, tam nie moż esz !! ! ”. Wieczorem w Uglich nie ma doką d pó jś ć , wię c nasza firma został a zmuszona do rozstania się , ż eń ska poł owa poszł a do SPA (ponownie dzię ki personelowi SPA), a mę ska poł owa siedział a ponuro w pokoju. . .
Uważ amy, ż e stosunek administracji hotelu do goś ci był po prostu bezwstydny i nieprzyzwoity. Nie moż emy polecić tego hotelu. Tym, któ rzy już tam jadą , moż na doradzić samodzielne przemyś lenie programu wieczoru i wcześ niejsze zapisanie się na zabiegi SPA itp. , nie planowanie wieczoru razem lub z firmą w restauracji hotelowej i flegmatyczne podejś cie do zachowanie i maniery administracji hotelowej.