Оздоровительная поездка в Суздаль
июль 2010
На прошлых выходных мы с подружками решили съездить в СПА-центр. Посмотрели цены наших московских СПА и сравнили их с регионами. В итоге получалось, что экономически выгоднее съездить куда-то в московскую область или ещё дальше, отдохнуть там, переночевать в хорошей гостинице, сделать спа-процедуры и будет все равно дешевле, чем всё это делать в Москве.
Так и решили. Остановились на Суздале. Красиво там. Самобытно. Я вообще люблю туда ездить просто так, мне там спокойно, комфортно и отдых получается качественным. А девчонкам было в принципе все равно - Суздаль, Рязань или ещё что. Поэтому выбрали Суздаль. Забронировали гостиницу "ГТК Турцентр" www. suzdaltour. ru и там же заказали комплекс СПА процедур.
Поездка получилась интересной, насыщенной, веселой и беззаботной. Так отдыхать, мне кажется, очень полезно. Недолго, не приходится брать отпуск на работе, так как и так выходные дни. Разнообразно - и гуляешь пешком, и катаешься на машине, посещаешь музеи, ходишь в кафе, да ещё у нас были спа процедуры, в общем приятно проводишь время. По цене - очень приемлемо, так как региональные цены в сравнении с московскими совсем не "кусаются", а качество услуг такое же в принципе.
Поехали мы в Суздаль через Владимир. Как обычно постояли в пробке на выезде из Москвы. Но потом уже движение было порезвее.
На трассе (уже почти на подъезде во Владимир) мы остановились у поста ДПС. Хотели пофоткаться с гаишниками. Так ребата почему-то от нас врассыпную побежали и закрылись в своей ГИБДД-шной будке. Только один остался на посту, наверное самый смелый. Но он тоже не хотел с нами фоткаться. Они подумали, что мы корреспонденты из Москвы и сейчас начнем разговоры разговаривать о даче взяток на дорогах и т. п.
Во Владимире мы припарковались в центре, почти у Золотых ворот и отправились гулять пешком по центру города.
Сколько раз была во Владимире и ни разу не заходила в Патриарший сад. В этот раз мы пошли туда гулять. В принципе, ничего особенного, просто растут растения, можно устроить пикник в беседках, погулять.
Погуляв по Патриаршему саду мы пошли в сторону Успенского собора и смотровой площадки. Но мы немного проголодались и зашли покушать в кафе, очень неплохое. Я не запомнила его названия, но еда мне понравилась. Кафе находится на Большой Московской улице, буквально метрах в 200 от Золотых ворот. И сам Успенский собор во всй красе. Главный православный храм Владимирсской епархии. До возвышения Мосвы этот храм был главным кафедральным храмом Владимиро-Суздальской Руси.
Погуляли несколько часов по Владимиру и поехали в Суздаль. Заселение в гостинице у нас было в 15.00 и до этого времени мы очень даже неплохо провели время. Хорошо там. Пробок нет. Людей особо и то нет) Только в самой гостинице в Суздале народу было под завязку и то иностранного народу, приобщаются наверное к русской глубинке. Мы бронировали в "Турцентре" за неделю, и то нам досталось как раз два последних стандартных номера. Гостиница хорошая. Несколько ресторанов на территории гостиницы, несколько кафе, СПА-центр, конференц-залы, специально оборудованные комплексы для детей и т. п. Поселились, привели себя в порядок, выпили вина и пошли пешком гулять по Суздалю.
В Суздальском Кремле (прямо на территории Кремля, что кажется мне очень необычным) находится трапезная. Очень неплохое кафе с традиционной русской кухней. Цены для Суздаля наверное высокие, но мы же привычные ) кстати, там подается настоящая осетровая черная икра (обожаю! ), но стоит конечно очень дорого. Я не ела икру, просто отметила что блюда с икрой в ассортименте. Зато русские щи, пельмени, блины - всё очень даже вкусное и по нормальным не заоблачным ценам.
Ну, а на следующий день мы позавтракали и пошли на СПА процедуры. Сначала в сауну, потом в бассейн, потом в баню, потом на массажи и обертывания, потом маникюр-педикюр. В общем, кайфовали всю первую половину дня. Устали даже. И проголодались. Но покайфовали мы очень здорово!
Так мы такие герои, что даже после того как нас отмяли в спа-салоне, мы ещё пошли гулять в музей деревянного зодчества и крестьянского быта. Но бродили мы там без фанатизма, просто дышали воздухом, в Суздале такой чистый воздух в сравнении с Москвой. Ещё конечно сделали несколько фотографий и потом еле доплелись до ресторана где поужинали и потом уже отправились обратно в Москву.
Wycieczka zdrowotna do Suzdal
lipiec 2010
W zeszł y weekend postanowiliś my z koleż ankami wybrać się do spa. Przyjrzeliś my się cenom naszych moskiewskich SPA i poró wnaliś my je z regionami. W rezultacie okazał o się , ż e bardziej opł acalne ekonomicznie jest wyjechać gdzieś w okolice Moskwy lub jeszcze dalej, odpoczą ć tam, przenocować w dobrym hotelu, zrobić zabiegi spa, a i tak był oby taniej niż robić to wszystko w Moskwa.
Wię c zdecydowaliś my. Zatrzymaliś my się w Suzdal. Pię knie tam. Pierwotnie. Generalnie lubię tak po prostu chodzić , jest mi tam spokojnie, wygodnie, a reszta jest na wysokim poziomie. A dziewczyny w zasadzie nie dbał y o to - Suzdal, Ryazan czy coś innego. Dlatego wybrali Suzdala. Zarezerwowaliś my hotel „GTK Tour Center” www. suzdaltour. ru i zamó wiliś my tam kompleks zabiegó w SPA.
Wycieczka okazał a się ciekawa, peł na wraż eń , zabawna i beztroska. Wydaje mi się , ż e odpoczynek jest bardzo przydatny. Nie na dł ugo, nie musisz brać urlopu w pracy, bo dni wolne i tak są . Ró ż norodni - i chodzić pieszo, jeź dzić samochodem, odwiedzać muzea, chodzić do kawiarni, a nawet mieliś my zabiegi spa, ogó lnie dobrze się bawiliś my. Za cenę - bardzo do przyję cia, ponieważ ceny regionalne wcale nie "gryzą " w poró wnaniu z moskiewskimi, a jakoś ć usł ug jest w zasadzie taka sama.
Do Suzdala pojechaliś my przez Wł odzimierza. Jak zwykle staliś my w korku na wyjeź dzie z Moskwy. Ale wtedy ruch był bardziej rozbrykany.
Na autostradzie (już prawie przy wjeź dzie do Wł odzimierza) zatrzymaliś my się na posterunku policji drogowej. Chcieliś my zrobić sobie zdję cie z policjantami drogowymi. Wię c z jakiegoś powodu rabaty uciekł y od nas i zamknę ł y się w ich budce policji drogowej. Na jego stanowisku pozostał tylko jeden, chyba najodważ niejszy. Ale on też nie chciał zrobić z nami zdję cia. Myś leli, ż e jesteś my korespondentami z Moskwy, a teraz zaczniemy rozmawiać o dawaniu ł apó wek na drogach itp.
We Wł odzimierzu zaparkowaliś my w centrum, prawie przy Zł otej Bramie i wybraliś my się na spacer po centrum miasta.
Ile razy był em we Wł odzimierzu i nigdy nie poszedł em do Ogrodu Patriarchalnego. Tym razem poszliś my na spacer. W zasadzie nic specjalnego, roś liny po prostu rosną , moż na zrobić sobie piknik w altankach, pospacerować .
Po spacerze po Ogrodzie Patriarchalnym udaliś my się w kierunku Katedry Wniebowzię cia i tarasu widokowego. Ale trochę zgł odnialiś my i poszliś my zjeś ć w kawiarni, bardzo dobrze. Nie pamię tał em jego nazwy, ale smakował o mi jedzenie. Kawiarnia znajduje się na ulicy Bolshaya Moskovskaya, dosł ownie 200 metró w od Zł otej Bramy. I sama Katedra Wniebowzię cia w cał ej okazał oś ci. Gł ó wna cerkiew diecezji wł odzimierskiej. Przed powstaniem Moskwy ś wią tynia ta był a gł ó wnym koś cioł em katedralnym Rusi Wł odzimierza-Suzdala.
Chodziliś my po Wł odzimierzu przez kilka godzin, a potem pojechaliś my do Suzdala. Zameldowanie w hotelu odbył o się o godzinie 15.00 i do tego czasu bawiliś my się bardzo dobrze. Tam jest dobrze. Nie ma korkó w. Nie ma też specjalnych ludzi) Tylko w samym hotelu w Suzdal ludzie byli na oku, a potem obcokrajowcy, prawdopodobnie doł ą czają do rosyjskiego zaplecza. Zarezerwowaliś my w Centrum Turystycznym tydzień wcześ niej, a potem dostaliś my tylko dwa ostatnie pokoje standardowe. Hotel jest dobry. Kilka restauracji na terenie hotelu, kilka kawiarni, centrum SPA, sale konferencyjne, specjalnie wyposaż one kompleksy dla dzieci itp. Zadomowiliś my się , poukł adaliś my, napiliś my się wina i poszliś my na spacer po Suzdalu.
Na Kremlu Suzdal (na samym terytorium Kremla, co wydaje mi się bardzo niezwykł e) znajduje się refektarz. Bardzo dobra kawiarnia z tradycyjną kuchnią rosyjską . Ceny za Suzdal są chyba wysokie, ale znamy) przy okazji, serwowany jest tam prawdziwy kawior z jesiotra (uwielbiam go! ), Ale oczywiś cie jest bardzo drogi. Nie jadł am kawioru, tylko zauważ ył am, ż e mamy na stanie dania z kawiorem. Ale rosyjska kapuś niak, pierogi, naleś niki - wszystko jest bardzo smaczne i w normalnych, nie wygó rowanych cenach.
Có ż , nastę pnego dnia zjedliś my ś niadanie i poszliś my na zabiegi spa. Najpierw do sauny, potem na basen, potem do ł aź ni, potem na masaż e i okł ady na ciał o, potem manicure-pedicure. Ogó lnie rzecz biorą c, cieszyliś my się cał ą pierwszą poł ową dnia. Nawet zmę czony. I zgł odnieli. Ale bawiliś my się ś wietnie!
Jesteś my wię c takimi bohaterami, ż e nawet po tym, jak zostaliś my zmiaż dż eni w uzdrowisku, nadal chodziliś my na spacer do muzeum architektury drewnianej i ż ycia chł opskiego. Ale wę drowaliś my tam bez fanatyzmu, po prostu oddychaliś my powietrzem, w Suzdal jest takie czyste powietrze w poró wnaniu z Moskwą . Oczywiś cie zrobiliś my też kilka zdję ć , a potem ledwo dotarliś my do restauracji, gdzie zjedliś my kolację , a potem wró ciliś my do Moskwy.