Zepsute wakacje

Pisemny: 22 lipiec 2010
Czas podróży: 21 lipiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 5.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 6.0
Zepsute wakacje w Heliopark Thalasso niedaleko Zvenigorod.
Chciał bym opowiedzieć o tym, jak mucha w maś ci moż e zrujnować beczkę miodu. 16 lipca 2010 moja rodzina to ja, mó j mą ż i dwoje dzieci w wieku 4 lat i 3 miesią ce wró ciliś my z hotelu Heliopark Thalasso pod Moskwą , któ ry znajduje się niedaleko Zvenigorod. To był nasz pierwszy pobyt w tym hotelu. Podobał nam się ogó lny odpoczynek (pokó j, jedzenie, przyroda itp. ) - po dusznym, udrę czonym upale Moskwy, uciec z dzieć mi w spokojne miejsce, gdzie upał u po prostu nie był o, starsze dziecko miał o coś do roboty ( dla nas ma to ogromne znaczenie ), wydawał o się nam to wielkim sukcesem.
Zaraz po powrocie do domu postanowiliś my na pewno tam wró cić , ale już z wię kszą firmą - z siostrą i siostrzeń cem i bez odkł adania tej sprawy, 16 lipca zaczę li rezerwować.2 pokoje: jeden pokó j dwuosobowy superior od 21 lipca do 25 lipca - dla mnie z siostrą i dzieć mi, i jeden singiel od 23 lipca do 25 lipca - dla mę ż a na weekend (bo wakacje mojego mę ż a się skoń czył y, a on mó gł do nas doł ą czyć tylko na weekend). Zarezerwowaliś my telefonicznie bezpoś rednio w hotelu - rozmawiał a z nami pewna Mira.

Zwracam uwagę , ż e planowaliś my zamieszkać wył ą cznie w pokoju dwuosobowym typu superior, tak jak na pierwszym wyjeź dzie. Kierownik firmy, któ ra zamó wił a pierwszą wycieczkę , powiedział , ż e bę dzie tł oczno z dwó jką dzieci w standardowym pokoju dwuosobowym, a za drugim razem tró jka dzieci planował a pojechać z nami, wię c w standardowym bę dzie bardzo tł oczno.
Podczas rezerwacji doszł o do niewielkiego nakł adania się - w dniu przyjazdu, 22 lipca, nie był o wolnego pokoju typu superior przez wszystkie 4 dni nieprzerwanie. To prawda, bo na stronie hotelu moż na ś ledzić dostę pnoś ć pokoi. W rezultacie zaproponowano nam przejś cie do ulepszonego, po 1 dniu wyjechać na kilka godzin w standardowym, po czym ponownie przeniesiemy się do ulepszonego. Po namyś le zgodziliś my się . Chociaż mieszkanie cztery dni w trzech pokojach jest trochę niewygodne, przyję liś my tę opcję . Na to zdecydowali i zarezerwowali dwa pokoje - ulepszony dwuosobowy (jak zakł adał em) i jednoosobowy.
Jednak nasze plany nie miał y się urzeczywistnić . W niedzielę mó j siostrzeniec zachorował na infekcję rotowirusową , wię c on i moja siostra nie mogli jechać . Mó j mą ż i ja postanowiliś my nie przegapić okazji, aby odpoczą ć w normalnym, jak nam się wydawał o, miejscu, zrezygnowaliś my ze standardowego pokoju jednoosobowego, aby pojechać w czwó rkę.21-go. Do tego, nawiasem mó wią c, mó j mą ż wzią ł urlop z pracy, ponieważ trudno był oby mi poradzić sobie z jednym niemowlę ciem i jednym mał ym dzieckiem. 21 lipca przez pó ł dnia pakował em torby - chyba każ dy wie, co to znaczy spakować dziecko, a wielu nawet wie. W radosnym nastroju, w oczekiwaniu na wspaniał e wakacje, wyruszyliś my.
Nie bę dę opisywał drogi przez moskiewskie korki po dniu roboczym przez prawie 3 godziny. W recepcji szybko nas wydano, dali nam klucz do pokoju. Udekorował a nas dziewczyna-administratorka Katerina. Co ciekawe, zaż ą dał a od nas 20 tys. rubli, chociaż rachunek wynosił.18 tys. rubli. W koń cu musieliś my zapł acić tylko tę kwotę (4.5 tysią ca rubli x 4 dni). Po naszych sprzeciwach udał a, ż e ​ ​ nic się nie stał o i nawet bez przeprosin dał a nam po cichu klucz do pokoju.

Po rejestracji pierwsze, co zrobił am, to poszł am na obiad, ponieważ jestem mamą karmią cą , musiał am się odś wież yć , a pó ł godziny po naszym przyjeź dzie jadalnia był a zamknię ta. Mą ż z dzieć mi w tym czasie poszedł osiedlić się w pokoju. Kiedy wszedł em do pokoju, doznał em najwię kszego rozczarowania, a moja myś l dział ał a tylko nad tym, jak wszyscy bę dziemy tu mieszkać przez cał y czas od ś rody do niedzieli?
O Boż e! Standardowy dwuosobowy pokó j (a wrę czono nam standard, a nie pokó j superior) okazał się naprawdę mał ą duszną (moż na nawet powiedzieć ś mierdzą cą ) szafą , rodzajem budy, w któ rej mieszka się ciasno nie tylko dla osó b z dzieć mi , ale też dla tych dwó ch osó b, na któ re obliczył : mał y korytarz 0.5m na 0.5m – po prostu nierealne, ż eby w nim rozeszł y się dwie osoby, mał y pokó j, w któ rym dwa ł ó ż ka, dwa krzesł a, stó ł , wię kszy stó ł wbite są , w któ rych znajduje się lodó wka, szafka nocna na buty oraz szafa - coupe.
Wychodzą c na balkon, wpadł em nos w nos na mieszkań ca są siedniego pokoju, kaszlą c, co pó ź niej w nocy osł abił o ciszę naszego pokoju (tzn. brak izolacji akustycznej). O ł azience nic nie powiem - nie ma suszarki do wł osó w, ż elu pod prysznic i jednorazowych kapci (to wszystko za pierwszym razem), a po wzię ciu prysznica chlapiesz przez kał uż e na podł odze, jak zasł ona oddzielają c prysznicową czę ś ć ł azienki od reszty, po prostu nie i nie chroni przed zachlapaniem wodą . Należ y ró wnież zauważ yć , ż e pokó j, w któ rym się do nas wś lizgnę li, znajdował się tuż obok wind - wyraź nie sł yszeliś my, jak chodzą .
Ale to nie wszystko - tuż obok tej sali znajdował a się sala konferencyjna, nie mogę powiedzieć , czy na te dni, w któ rych mieliś my mieszkać w tej sali, nie mogę powiedzieć , czy był y zaplanowane jakieś wydarzenia (po raz pierwszy podczas cał ego naszego pobytu był y seminaria firmy KRKA), ale nie chciał bym codziennie sł yszeć pod moimi drzwiami stukotu studentó w. Jednym sł owem wsunę li nam najbardziej „zgnił y” (przepraszam za slang) numer, moż e klient nic nie zauważ y.

Kiedy karmił am mał e dziecko, mó j mą ż poszedł na recepcję , z nadzieją na uporzą dkowanie sytuacji i rozwią zanie przynajmniej na naszą korzyś ć , czyli zmianę pokoju, któ ry dostaliś my na ten, któ ry zamó wiliś my i na któ ry liczyliś my, kiedy przyjechaliś my do tego hotelu po raz drugi. Katerina spojrzał a na komputer, a potem z samozadowoloną miną powiedział a, ż e ​ ​ nie ma wolnych pokoi i nie bę dzie. Kł ó tnie mę ż a o mał e dzieci wywoł ał y tylko krzywy uś mieszek, mó wią , ż e tu krę cą się przeró ż ni ludzie, to są twoje problemy. Mą ż powiedział recepcjonistce, ż e nie bę dziemy mogli zostać w hotelu. Administrator odpowiedział , ż e hotel w ogó le nie zwró ci pienię dzy i zaproponował skorzystanie z zabiegó w SPA za kwotę.13, 5 tys. rubli w cią gu nocy. (kwota za 3 doby pobytu), a rano do zwolnienia pokoju. Musiał a być tego wieczoru w ż artobliwym nastroju.
Nastę pnie poszedł em do recepcji, aby ponownie wyjaś nić sytuację z rezerwacją . Administracja odpowiedział a kategorycznie - nie ma innych liczb, kropka. Ale! Zadzwonimy pó ź niej (? ). Nie czekali na telefon, mą ż postanowił poczekać na odpowiedź obok administratoró w. Odpowiedź pozostał a bez zmian, nie, ale już powiedzieli, ż e jeszcze nie, czekaj na wskazó wki do rana. Postanowiliś my spę dzić noc, a rano rozwią zać problem z kierownictwem, a w przypadku negatywnej odpowiedzi wró cić do domu.
Jednak nie dotarł o to do rana - lodó wka nie dział ał a w pokoju, a teraz był a to dla mnie katastrofa, ponieważ na mrozie przechowuję odcią gnię te mleko dla malucha. Kiedy poproszono o wyregulowanie lodó wki, przynieś li nam wentylator (? ! ) - podobno musiał em nim schł odzić mleko. Godzina 23.55. Mą ż dzwoni do administratora i tł umaczy, ż e po prostu nie da się mieszkać w tym pokoju - mał ym, dusznym, nieodpowiednio wyposaż onym.
I och, cud! Oferujemy pokó j w dalszej czę ś ci korytarza (cichszy, nie obok sali konferencyjnej), ale tej samej kategorii (standard). Co wię cej, zaoferowali, mó wią c: „sprostamy waszym problemom, przydzielimy je z rezerwy”. Z wyją tkiem kpiny, nie mogę tego nazwać w ż aden sposó b. Oczywiś cie po wszystkich gehennach odmó wiliś my, nie chcieliś my już poruszać się po hotelu w ś rodku nocy, a nastroju już nie był o.
Nie był o ochoty przebywać przynajmniej przez jakiś czas w tym hotelu. Dom, dom i tylko dom. Postanowiliś my od razu, nie czekają c do rana, opuś cić hotel i już nigdy tam nie pojechać . Wyjechaliś my o wpó ł do drugiej.

Należ y zaznaczyć , ż e za 5 godzin krzą taniny w tym hotelu, w pokoju nie tej kategorii, któ rą zarezerwowaliś my, w któ rym nie dział ał a lodó wka, zabrali nam pienią dze w cał oś ci - na cał y dzień , a takż e grozili nie dać pienią dze na resztę , już opł acone dni (ale w koń cu dał em). Tworzą c tę ​ ​ sytuację , administratorka Katerina oskarż ył a nas, mó wią , ż e trzeba lepiej pomyś leć , jak rezerwować pokoje.
Zł ota zasada: „Klient ma zawsze rację ”, tego wieczoru hotel nie dział ał , podobnie jak nie dział ał a normalnie obsł uga rezerwacji. Oboję tnoś ć administratoró w - Kateriny i Anny, budzi oburzenie, ma się wraż enie, ż e otrzymali pienią dze za pokó j, wypeł nili swoje obowią zki, a potem, nawet jeś li trawa nie roś nie, niech goś ć z jego proś bami zagotuje się we wł asnym soku , problemy i tak dalej, pomagają pokazać to, co nazywa się „zadrapaniem”, niezadowolone z tego, ż e był y niespokojne. Wcale ich nie dotkną ł fakt, ż e goś cie z dwó jką mał ych dzieci opuszczają swó j hotel w ś rodku nocy. NIE CZEKALIŚ MY NA SŁ OWA PRZEPROSZENIA OD ADMINISTRATORÓ W NA NASZ ADRES.
Ale nie wszyscy pracownicy są tak bezduszni. Pokojó wka potraktował a nas bardzo ż yczliwie. Uprzejmy, zadbany, pró bował z nami porozmawiać z administratorem o innym pokoju. Był oby lepiej, gdyby pracował a w recepcji! Nawiasem mó wią c, podczas naszej pierwszej wizyty pokojó wka w 5 budynku ró wnież mile nas zaskoczył a swoim wraż liwym podejś ciem do klientó w.
Odwiedzają c ten hotel po raz drugi, otrzymaliś my oszukane oczekiwania, zepsuty urlop, garś ć negatywnych emocji. Nie zaczę liś my rozumieć , skandalizować i przeklinać w hotelu, chociaż powinniś my, ale karmię dziecko i nie mogę się denerwować . Dlatego postanowiliś my zostawić naszą recenzję na ró ż nych stronach, któ re publikują recenzje o hotelach i pensjonatach, w tym w pobliż u Moskwy, aby ostrzec tych, któ rzy chcą jechać do tego hotelu. Moż esz nie dostać tego, co zaplanował eś i nikt nie bę dzie pró bował ci pomó c.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał