Internet Wi-Fi i sala konferencyjna bardzo pomogł y w podró ż y sł uż bowej, ponieważ był y problemy!
Nawiasem mó wią c, w cenę pokoju wliczone jest ró wnież centrum fitness z basenem! Pł ywał am codziennie przed ś niadaniem i przed snem!
Wszystko ok. Polecam!
Kazań to goś cinne i serdeczne miasto. Tutaj nie spotkasz zgieł ku moskiewskiego czy petersburskiego podziemia, raczej odetchniesz soczystym, przytulnym, nasyconym wilgocią powietrzem i rozpł yniesz się w pielgrzymkowym spokoju, bezczynnoś ci i wielu hedonistycznych radoś ciach tradycyjnej kuchni tatarskiej. Znak kultury jest wyraź nym, sekretnym, ale cią gł oś cią . Magiczny wzó r powró ci, by nawiedzać hafty, zdobione artykuł y gospodarstwa domowego, sprzę ty, a takż e zareaguje na ulicy miasta, w ż eliwnej koronkowej siatce, malarstwie wnę trz, stiuku elewacyjnym, projektowaniu fontann. . .
Tysią cletnie pię kno Kazania swobodnie rozprzestrzenia się na wiecznych wzgó rzach. Nowoczesna zabudowa harmonijnie wpisuje się w mapę starego miasta, nie naruszają c jego gł ó wnego koloru – przeplatania się dwó ch kultur – muzuł mań skiej i prawosł awnej. Tu pokojowo wspó ł istnieją koś cioł y i meczety, innowacje stają się tradycjami, odkrycia stają się reguł ami, a najbardziej udane kompromisy stają się prawami. Na ulicach gdzieniegdzie bł yskają jasne, elegancko haftowane chusty - gł ó wna ozdoba muzuł mań skich kobiet, co jest szczegó lnie powszechne w osadzie starotatarskiej. . . Delikatna twarz dziewczyny otoczona jedwabnym szalem to pię kne wspomnienie. Mó wią , ż e to nowoczesna tradycja, któ ra przybył a do Tatarstanu z Turcji, ale już sto lat temu tatarskie kobiety wplatał y monety, wisiorki i biż uterię w swoje grube ciemne warkocze, któ re cicho dzwonił y podczas chodzenia.
Nazwa miasta „Kazań ” (przetł umaczona z tureckiego - kocioł ) odpowiada kipią cemu rytmowi ż ycia miasta...Kazań , kocioł , kocioł . Sł owo domowy piec. . . W symbolice ś wiata - kocioł - dawca witalnoś ci, ź ró dł o mocy. Legendy mó wią , ż e pod miastem zakopano zł oty kocioł , któ ry przynosi szczę ś cie… Tajemnicą jest kto zakopał kocioł , albo buł garska pię knoś ć Tuibika, albo syn kró la Altynbeka, któ rego sł uga wrzucił do strumienia zł oty kocioł ek chana , któ ry był uważ any za dobry znak i poł oż ony na tym miejscu miasto. Historycznie Kazań jest skrzyż owaniem szlakó w handlowych i do dziś zachowuje ten przywilej, pozostają c centrum biznesowym. . . Dzielnice trzeciej stolicy poł oż one są na lewym i prawym brzegu rzeki Kazanki. Po lewej - stary, po prawej - nowy. . .
Trudno wytł umaczyć , dlaczego Kazań jest taki dobry. Pomimo tego, ż e jest mał a, pię kna nie da się uchwycić za pierwszym razem. Aby nasycić się jego duchem, trzeba stać się integralną czę ś cią , czyli nie siedzieć w autobusie wycieczkowym, leniwie patrzeć przez szerokie okna na zastę pują ce się obrazy, ale wyjś ć z hotelu i iś ć , jak mó wią „wszę dzie, gdzie spojrzą twoje oczy”… To jedno z niewielu miast, któ re warto „wę drować ”…
Gł ó wne punkty trasy kazań skiej, któ re pomogą Ci uzyskać pierwsze, choć powierzchowne, ale ż ywe wyobraż enie o mieś cie, to: 1) Kreml, 2) ulica Kreml, 3) ulica Puszkina, 4) Plac Wolnoś ci, 5) ulica Karola Marksa, 6) ulica Bauman.
Z biał ego kamienia Kremla odchodzą w promieniach gł ó wne arterie dla pieszych w trzeciej stolicy. Moż esz zaczą ć od dowolnego, najważ niejsze jest odwiedzenie samego kompleksu Kremla na wzgó rzu u zbiegu dwó ch rzek - Woł gi i Kazanki. Wież e Spasskaya i Tainitskaya są gł ó wnymi dekoracjami staroż ytnych muró w. W 2005 roku odważ ni obywatele Kazania ukoń czyli budowę gł ó wnego meczetu Tatarstanu - Kul Szarif, znajdują cego się na terytorium Kremla, obok sł ynnej na cał ym ś wiecie krzywej wież y Syuyumbike i Katedry Zwiastowania. Opisywanie pię kna meczetu to bezuż yteczne ć wiczenie. To dzieł o sztuki trzeba zobaczyć . Meczet funkcjonuje, bez problemu moż e do niego wejś ć przedstawiciel dowolnego wyznania. Dziewczyny przy wejś ciu otrzymają peleryny zakrywają ce gł owy i ramiona. Wewną trz, w Muzeum Islamu, warto zobaczyć kolekcję najrzadszych rę kopisó w Koranu, podziwiają c malowidł a ś cienne, luksusowe wnę trza sal modlitewnych. Oczywiś cie lepiej odwiedzić kazań ski Kreml z przewodnikiem, któ ry nie tylko oprowadzi Cię przez gł ó wne zabytki i zabytki kompleksu, ale takż e opowie legendę o kró lowej Syuyumbika w pobliż u sł ynnej Krzywej Wież y, zaprosi do Soboru Zwiastowania , gdzie panie dostają przy wejś ciu bł ę kitne chusteczki - do nakrycia gł owy, poprowadzą obok Pał acu Prezydenckiego, pokaż ą sł ynne bramy frontowe, ozdobione postaciami z bajek i mitó w, twarzami sł oń ca i księ ż yca, a takż e dwanaś cie znakó w zodiaku.
Sł ynna kopia ikony Matki Boż ej Kazań skiej, podarowana miastu przez papież a Rzymu, znajduje się w jedynym koś ciele pozostał ym po klasztorze Matki Boż ej Kazań skiej, bramie Podwyż szenia Krzyż a, na Bolszaja Krasnaja Ulica. To wł aś nie przed tą ikoną liczne ś wiece „kł aniają się ” i „pł aczą ”, a ludzie, któ rzy przyjeż dż ają z ró ż nych stron ziemi, ufają Matce najintymniejszymi, a nawet wrę czają prezenty.
Kazań to miasto panoramiczne. Z każ dego wzgó rza widać to z nowej, nieoczekiwanej strony. Na przykł ad z tarasu widokowego kompleksu Kremla otwiera się urzekają cy widok na rzekę Kazankę i jej przeciwległ y brzeg, Most Milenijny w formie gigantycznej litery „M”, wzniesiony na cześ ć obchodó w tysią clecia.
Osobnym zaję ciem jest spacer poza murami Kremla. Skwery, parki, jeziora, stawy, pomniki, bujne klomby, sztukaterie na fasadach starych dworó w, ciche zagubione uliczki z pię trowymi drewnianymi domami, któ re w niektó rych miejscach ocalał y, tworzą nostalgiczny nastró j. . . Literackie miasto, miasto inspiracji… W historycznym centrum prawie każ dy budynek jest ś wiadkiem znaczą cych wydarzeń , za pó ł mrocznym oknem bł yś nie suknia balowa, bł yś nie pł omień ś wiecy, czy fragmenty wierszy znanych pisarzy i poetó w minionych wiekó w, któ rzy odwiedzili Kazań , usł yszymy… Tutejsze muzea pieczoł owicie przechowują pamię ć o swoich wielkich mieszkań cach. Moż esz odwiedzić Muzeum Literatury i Pamię ci M. Gorkiego, dom-muzea Saliha Saydasheva i V. I. Lenina, Muzeum E. A. Boratynsky, galeria artysty Konstantina Wasiliewa.
Dziedzictwo kulturowe Republiki Tatarstanu - rę kopisy, pł ó tna, znaleziska archeologiczne. A w zależ noś ci od tego, co Cię bardziej interesuje, moż esz stworzyć program do ich odwiedzania. Muzeum Narodowe Republiki Tatarstanu zgromadził o w swoich murach ciekawe eksponaty etnograficzne. Centrum Ermitaż u-Kazań skiego, oddział Petersburskiego Muzeum Ermitaż u, posiada ze swoich funduszy najciekawsze wystawy. Perł ą kolekcji muzealnej Pań stwowego Muzeum Sztuk Pię knych Republiki Tatarstanu jest sala z obrazami Iwana Szyszkina, któ rych prawdziwych dzieł nie moż na poró wnać z ich reprodukcjami i licznymi kopiami. Trzeba to zobaczyć . Jeś li spó ź nisz się na dł uż szy czas, moż esz udać się do jednego z siedmiu teatró w miasta, któ rych repertuar i obsada nie ustę pują Moskwie i Petersburgowi.
Kazań to miasto studentó w. Lekki i nieważ ki, unoszą cy się nad Woł gą , dzię ki swojej mł odej populacji nie pozostawia uczucia cię ż koś ci i nie „miaż dż y” dawnymi czasami...Jeś li przyjechał eś tu w pię kne zł ote jesienne dni, to rano lub po poł udniu warto wybrać się na spacer w pobliż u Kazań skiego Uniwersytetu Pań stwowego, któ rego mury studiowali wielcy ludzie, aby nie tylko zobaczyć sł ynny zespó ł architektoniczny XIX wieku, ale takż e obserwować ż ycie studenckie...
Specjalne symbole podkreś lają ce toż samoś ć Kazania to lampart i smok. Wizerunek biał ego lamparta pojawił się na herbie Republiki Tatarstanu za sprawą jednego z plemion Buł garó w, któ re nazwał y się „barsylami”, a nastę pnie zaję ł y kró lewski tron. Lampart symbolizował odwagę , zaciekł oś ć , gotowoś ć do walki z wrogiem nawet w pojedynkę , dlatego „przeszedł ” przez wieki i zajmuje swoje honorowe miejsce nie tylko w herbie republiki, ale takż e spotyka mieszkań có w w ró ż nych czę ś ciach miasto, przypominają c im o ich wielkich przodkach. Smok Zilant, bohater wielu legend, zdobi herb miasta Kazania. To wł aś nie na gó rze Zilantova, gdzie wedł ug legendy mieszkał Wą ż , z rozkazu Iwana Groź nego wzniesiono Klasztor Wniebowzię cia NMP, któ ry ludzie nadal nazywają Zilantovem.
Oddzielna strona - metro w Kazaniu. Tylko jedna gał ą ź , ale zbudowana „w dobrej wierze”… Nie ż ał owali na niej… Ś ciany obszernych, ciekawie zaprojektowanych stacji wył oż one są malowniczymi mozaikowymi pł ó tnami, ze scenami z orientalnych baś ni. A przy wyjś ciu ze stacji Tukay Square jest nawet wystawa malarstwa…
Czym jest duch tatarski? Przede wszystkim goś cinnoś ć , o czym najdobitniej ś wiadczy kuchnia narodowa. Po prostu nie da się wstać od stoł u, jak mó wią „lekkie”, po wizycie u tatarskiej rodziny. Lokalna kuchnia wyró ż nia się niesamowitą prostotą , sytoś cią i jaką ś niewytł umaczalną atrakcją . Ró ż norodne rodzaje dań mię snych i mą cznych to filary i bastion kuchni tatarskiej. W „Domu Kulinarnej Narodowej Tataró w” moż na nie tylko skosztować tradycyjnych przysmakó w, ale takż e zamó wić lekcję mistrzowską , jak je przyrzą dzić . Wrę cz przeciwnie, w „Domu Herbaty” moż na szybko zjeś ć tatarską przeką skę prawie za darmo, oczywiś cie wedł ug moskiewskich standardó w. Z pamią tek warto kupić sł ynne sł odycze „chak-chak”, „talkysh-kalyave”, „kosh-tele” w markowych sklepach Behetle, tutaj są zawsze ś wież e. Na zasł ugę Kazania warto zwró cić uwagę na dobry poziom usł ug w restauracjach i kawiarniach. Na przykł ad „Shokoladnitsa” w centrum miasta, na „ringu”, w przeciwień stwie do swoich moskiewskich poprzednikó w, wyró ż nia się doskonał ą jakoś cią jedzenia, dobrą cejloń ską herbatą liś ciastą , któ ra jest nawet zawarta w menu na lunch biznesowy, oraz dobrze wyszkolonym personelem. To miejsce jest dalekie od zwyczajnoś ci…
Jeś li jeszcze nie pozyskał eś krewnych tatarskich, pojawia się przed tobą pytanie: gdzie się zatrzymać ? Zró bmy kró tką wycieczkę...Kazań skie hotele są przeznaczone dla ró ż nych goś ci. I każ dy ma swoją twarz. Ich polityka cenowa jest tak samo inna, ale zdecydowanie demokratyczna. Nawet w czterogwiazdkowym „Chaliapinie”, ulubionym przez celebrytó w i postacie medialne, poł oż onym w samym centrum, na tak zwanym „Pierś cieniu”, moż na wynają ć pokó j jednoosobowy za 2600 rubli. Chcą c obudzić się przy dź wię kach dzwonó w i popijają c „ś wież o parzoną ” kawę obserwować budzą ce się do ż ycia miasto, warto odwiedzić to cudowne, kolorowe miejsce, jakby stworzone do kontemplacyjnej rozrywki. Od siebie szczerze polecam spró bowanie najdelikatniejszego porannego deseru – „Pokusy”, któ rego receptura znana jest tylko tutaj. Niezwykle pyszny. „Chaliapin” w ś rodku to prawdziwe miasteczko w tabakierce. Styl retro tworzy relaksują cą atmosferę komfortu. Koneserzy sztuki mogą bezpiecznie spacerować po pię trach i zobaczyć kolekcję rzadkich fotografii Fiodora Iwanowicza w strojach teatralnych, a na czwartym pię trze hotelu stale otwarta jest wystawa sztuki, na któ rej moż na nie tylko podziwiać pł ó tna z widokami na Kazań , ale kupuję takż e niektó re dzieł a mistrzó w.
…Wszystko to jest nawet warte spę dzenia tu dł ugo wyczekiwanego urlopu.