zrujnowane wakacje

Pisemny: 16 sierpień 2011
Czas podróży: 29 lipiec — 11 sierpień 2011
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Okropny oś rodek. Wszystko, co jest reklamowane, jest oszustwem. Pokoje są stare, toaleta pachnie ś ciekami, ten zapach okresowo przenika do samego pomieszczenia. W pokojach nawet wieszaki na ubrania są zepsute i wieszanie na nich rzeczy nie jest realistyczne. Ł ó ż ka są straszne, bo materace są ze sprę ż ynami, któ re ze wzglę du na narzucony czas ich uż ytkowania wywierają nacisk na ciał o i boki. W jadalni ró wnież nie pozostawił o mił ych wspomnień jedzenie, podobnie jak obsł uga. Jedzenie dalekie od ideał u, bardzo sł abe i niesmaczne. Jeś li zamó wisz stek, to jego skł adnikami są boczek i chleb, zapomnieli wł oż yć do niego mię sa itp. Naczynia w jadalni nie są myte, podaje się je brudne, podobno są przyzwyczajeni do tego, ż e niewidomi są leczeni i odpoczywają w tym sanatorium, ponieważ to sanatorium należ y do Wszechrosyjskiego Towarzystwa Niewidomych (niewidomi nie widzą , z jakich potraw jedzą ), kelnerki nie wyró ż niają się jednak uprzejmoś cią , podobnie jak inni pracownicy sanatorium. Poza tym w jadalni szczegó lnie rzucał o się w oczy przekonanie, ż e cukier w herbacie moż na mieszać z jedną ł yż eczką na dwie, a owsiankę moż na też jeś ć z jedną ł yż eczką na dwie. . Plaż a oś rodka jest brudna, w wodzie jest duż o glonó w zmieszanych z innymi brudami, wszystko to nie jest usuwane przez kilka dni, dlatego wyją tkowo nieprzyjemne jest wyjś cie do morza. A mnie też bardzo uderzył o niezwykle niegrzeczne podejś cie personelu sanatorium (poza budynkiem medycznym) do niewidomych. W ogó le nie sanatorium dla ludzi, ale są „kró lami”, a tutaj przypadkowo najechał eś ich kró lestwo i zakł ó cisz ich spokó j.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał