Проживал в номере 2185.
При заезде в номер, требуют предоплату за весь срок проживания (очень характерно вообще для Российских гостиниц - в отличии от гостиниц в нормальных странах) - они, правда, называют это то-ли "авторизацией", то-ли "резервацией", но суть дела от этого не меняется: с банковской карточки сразу списывается вся сумма. При этом, не хотят предоставлять документы об оплате - только, мол, когда будете выезжать (что само по-себе является нарушением - подтверждающие документы должны выдаваться сразу после совершения оплаты). После 15-ти минутного утомительного разговора, сотрудница (Анна Королёва), всё же любезно согласилась предоставить документы. Поднялся в номер: номер не "первой свежести", потрёпанный. Грязноватый ковролин, кое-где в пятнах. Обои кое-где начинают отслаиваться. Пульт от телевизора не работает. Открыл буклетик "Room Service" - решил заказать кружку пива. В буклете написано, что оплата принимается как наличными рублями так и кредитными картами, однако это оказалось сюрпризом для сотрудницы, принесшей мне кружку пива. Девушка (судя по всему очень хорошая), поначалу предложила мне спуститься вниз в ресторан и расплатиться кредитной картой там. Но, после того, как я показал ей буклетик, в котором чёрным по белому было написано, что гость может расплатиться кредитной картой тут же в номере, ужасно растерялась (говорит: "... давайте я сама расплачусь за это пиво - мне сегодня чаевые 150 руб дали, на троллейбус у меня ещё останется! "). Договорились, что она "запишет" этот счёт на мой номер и я расплачусь, когда буду выезжать.
В общем, отель весьма посредственный - уровень сервиса (но, увы, не уровень цен) значительно ниже, чем, например, в европейских гостиницах этой же сети Park Inn. В Питере же, за те же деньги можно снять номер в отеле поприличнее. Так что, дамы и господа, как говорится, не советую...
Zatrzymał em się w pokoju 2185.
Po przybyciu do pokoju ż ą dają zaliczki na cał y pobyt (bardzo typowe dla hoteli rosyjskich w ogó le - w przeciwień stwie do hoteli w normalnych krajach) - nazywają to jednak albo "autoryzacja", albo "rezerwacja", ale istota nie zmienia to sytuacji: cał a kwota jest natychmiast pobierana z karty bankowej. Jednocześ nie nie chcą dostarczać dokumentó w dotyczą cych pł atnoś ci - tylko, jak mó wią , kiedy wychodzisz (co samo w sobie jest naruszeniem - dokumenty potwierdzają ce należ y wystawić natychmiast po dokonaniu pł atnoś ci). Po 15-minutowej ż mudnej rozmowie pracownik (Anna Koroleva) mimo to uprzejmie zgodził się dostarczyć dokumenty. Poszedł em do pokoju: pokó j nie jest "pierwsza ś wież oś ć ", odrapany. Brudny dywan, trochę poplamiony. Tapeta zaczyna ł uszczyć się tu i tam. Pilot do telewizora nie dział a. Otworzył em ksią ż eczkę "Room Service" - postanowił em zamó wić kufel piwa. W ksią ż eczce jest napisane, ż e pł atnoś ci przyjmowane są zaró wno w rublach gotó wkowych, jak i kartach kredytowych, ale okazał o się to niespodzianką dla pracownika, któ ry przynió sł mi kufel piwa. Dziewczyna (podobno bardzo dobra) najpierw zaproponował a, ż ebym zeszł a na dó ł do restauracji i tam zapł acić kartą kredytową . Ale po tym, jak pokazał em jej ksią ż eczkę , w któ rej był o napisane czarno na biał ym, ż e goś ć moż e zapł acić kartą kredytową w pokoju, był a strasznie zdezorientowana (mó wi: „. . . sam zapł acę za to piwo - Mam dziś napiwek Dali mi 150 rubli, został o mi jeszcze trochę pienię dzy na trolejbus! "). Umó wiliś my się , ż e „zarejestruje” to konto na moim numerze, a ja zapł acę , gdy wyjdę .
Ogó lnie hotel jest bardzo przecię tny - poziom obsł ugi (ale niestety nie poziom cen) jest znacznie niż szy niż np. w europejskich hotelach tej samej sieci Park Inn. W Petersburgu za te same pienią dze moż na wynają ć przyzwoity pokó j hotelowy. Czyli panie i panowie jak to mó wią nie radzę.. .