Мы постоянные клиенты пансионата Нико и проводили несколько лет подряд свой отпуск в августе в этом месте. Сначала несколько слов о хорошем. Администрация не требует предварительно оплаты и вы всегда можете отказаться от брони. На вокзале вас встретят у вагона и довезут до ворот пансионата бесплатно. Питание 3-х разовое, входит в оплату номера. Пляж близко, территория большая, зеленая. Есть спортивные площадки. Работает анниматор, можно заказать экскурсии. В этом году отстроили новый административный корпус, в котором есть камера хранения, предполагается в будущем спа-салон, тренажерный зал. У бассейна установили уличные тренажеры, положили новые хорошие настилы к пляжу. На пляже стало больше лежаков, всем хватает, даже посторонним людям (хотя их быть по идее не должно). Но без плохого в этом году не обошлось. Во-первых , в семейный пансионат, куда приезжают папы/мамы/их дети завезли в большой количестве группы подростков с воспитателями и организовали спортивный лагерь со всеми благами отдыхающих. А теперь представьте эту неуправляемую ораву в бассейне, где плавают отдыхающие и этих "красавцев " запускают человек по сорок за один раз! ! ! Все остальные могут просто стоять столбом в воде, т. к. проплыть вам не удастся. Как только включают гидромассаж- безумная орущая толпа уже там. Места мамам/ папам/бабушкам просто нет. Вечером на дискотеке та же история. Кому пришла идея превратить прекрасный пансионат Нико в детский лагерь просто не понятно. Для этих целей существуют организованные спортивные оздоровительные базы. Теперь о столовой: в этом году порции первого очень заметно урезали, буквально по половничку на человека, в прошлые годы можно было даже на добавку рассчитывать. Одна сплошная курица во всех своих проявлениях (отварная, тушеная, запеченая, куриная печень и т. д. ) Говядина и свинина большая редкость. Персонал ( официанты) мало обучены, это как вам повезет. Были толковые шустрые девчонки, а у нас "вялая немощь" ничего никогда не могла запомнить и сделать, тупила постоянно. Понятно что персонал сезоннонаемный и дешевый, но всему есть свои грани. Пансионат всегда хвалился своей тишиной, тем что находится на отдалении от других домов отдыха. Забудьте, это уже прошлое. Рядом (забор к забору) построили "замечательную" базу отдыха "Баргузин", где работал супер-анниматор. Орал в микрофон этот парень и днем и вечером и ночью. Слышно было похоже в Турции на другом берегу моря. Молодец, на совесть отрабатывал свою зарплату. Единственное спасение- хорошая шумоизоляция в номерах Нико и за это спасибо. Но хотелось бы не сидеть в номерах , а дышать морским воздухом. То что море цвело постоянно, это конечно не претензия к администрации пансионата. Такова особенность побережья Анапы-густые зеленые водоросли, плаваешь "как в супе". Если в прошлые годы была песчаная коса в паре-тройке десятков метров, до которой мог и ребенок доплыть и там было чисто. То в этом году коса ушла в море и пришлось довольствоваться этой зеленью. Поедем ли мы еще раз в этом место, сомнительно. А очень жаль, хороший был пансионат!
Jesteś my stał ymi klientami pensjonatu Niko i spę dziliś my w tym miejscu kilka lat z rzę du nasze sierpniowe wakacje. Najpierw kilka sł ó w o dobru. Administracja nie wymaga wpł aty zaliczki i zawsze moż esz anulować rezerwację . Na stacji zostaniesz powitany przy wagonie i za darmo odwieziony do bramy pensjonatu. Posił ki 3 razy dziennie wliczone w cenę pokoju. Do plaż y blisko, teren duż y, zielony. Są boiska sportowe. Dział a animator, moż na zamó wić wycieczki. W tym roku wybudowano nowy budynek administracyjny, w któ rym w przyszł oś ci przewiduje się przechowalnię bagaż u, spa oraz sił ownię . Przy basenie zainstalowano sprzę t do ć wiczeń na ś wież ym powietrzu, na plaż y poł oż ono nową , dobrą podł ogę . Na plaż y jest wię cej leż akó w, starczy dla wszystkich, nawet dla nieznajomych (choć teoretycznie nie powinny). Ale w tym roku nie obył o się bez zł ych wiadomoś ci. Po pierwsze, w rodzinnym pensjonacie, do któ rego przyjeż dż ają ojcowie/matki/ich dzieci, sprowadzili duż ą liczbę grup nastolatkó w z wychowawcami i zorganizowali obó z sportowy ze wszystkimi korzyś ciami urlopowiczó w. A teraz wyobraź sobie tę niekontrolowaną hordę w basenie, w któ rej pł ywają wczasowicze i te „pię kno” wypuszcza na raz czterdzieś ci osó b ! ! ! Wszyscy inni mogą po prostu stać jak sł up w wodzie, ponieważ nie bę dziesz w stanie pł ywać . Gdy tylko wł ą czy się hydromasaż , szalony krzyczą cy tł um już tam jest. Po prostu nie ma miejsca dla mam/tatusió w/babci. Wieczorem w dyskotece ta sama historia. Kto wpadł na pomysł przekształ cenia pię knego pensjonatu Niko w obó z dla dzieci, po prostu nie jest jasne. W tym celu organizowane są bazy sportowo-rekreacyjne. A teraz o jadalni: w tym roku porcje tej pierwszej był y bardzo wyraź nie pocię te, dosł ownie chochla na osobę , w minionych latach moż na był o nawet liczyć na dodatek. Jeden solidny kurczak we wszystkich jego przejawach (gotowany, duszony, pieczony, wą tró bka drobiowa itp. ) Woł owina i wieprzowina są bardzo rzadkie. Personel (kelnerzy) jest mał o wyszkolony, masz szczę ś cie. Był y sensowne, zwinne dziewczyny, ale nasza „ospał a niemoc” nigdy nie pamię tał a i nic nie robił a, był a cią gle gł upia. Widać , ż e personel jest sezonowo wynajmowany i tani, ale wszystko ma swoje aspekty. Pensjonat zawsze chwalił się ciszą , faktem, ż e znajduje się w pewnej odległ oś ci od innych domó w wakacyjnych. Zapomnij o tym, to już przeszł oś ć . W pobliż u (od ogrodzenia do pł otu) zbudowali „cudowny” oś rodek rekreacyjny „Barguzin”, w któ rym pracował super-animator. Ten facet krzyczał do mikrofonu dzień , noc i noc. Sł ychać był o jak w Turcji po drugiej stronie morza. Dobra robota, sumiennie wypracował swoją pensję . Jedynym ratunkiem jest dobra izolacja akustyczna w pokojach Niko i dzię ki za to. Ale chciał bym nie siedzieć w pokojach, ale oddychać morskim powietrzem. To, ż e morze cią gle kwitł o, z pewnoś cią nie jest zarzutem wobec administracji pensjonatu. Taka jest osobliwoś ć wybrzeż a Anapa - gę ste zielone glony, pł ywasz "jak w zupie". Jeś li w minionych latach kilkadziesią t metró w dalej znajdował a się piaszczysta mierzeja, do któ rej dziecko mogł o dopł yną ć i był o czysto. Wtedy w tym roku mierzeja weszł a do morza i musiał a się zadowolić tą zielenią . Wą tpliwe, czy odwiedzimy to miejsce ponownie. Szkoda, to był dobry pensjonat!