Ошарашены хамством хозяев базы! Конечно, очень помогают имиджу базы большие тополя, которые создают тень и прохладу. Но остальная растительность -цветы, кусты, всё всегда сухое, не политое. Фонтан, который на фото, не работает, всё сухо как в пустыне. Но это не беда, опустим и то, что номера крошечные, сплитка практически не работает, двери у шифоньера сломаны, лампочки в светильниках и в люстре оставлены по одной, две, кипяток и стоянка за деньги, в домиках люди обязаны производить уборку комнат сами - экономия во всём. В столовой на территории базы тоже всё намного дороже, чем вокруг, ну уж насчёт вкуса промолчу, у каждого свой вкус, нам не понравилось. Борщ везде 55 рублей, а здесь- 90. Но это как говорится, каждый выбирает по себе. Всё это, например для нас, значения не имело. Мы же приехали отдыхать на море, а не сидеть в комнате. Но отдых наш был испорчен изначально хозяевами базы. Встретил нас Гурам -администратор и сразу сказал, что проезд до базы будет стоить 200 рублей, а ехать 2 минуты. Неприятно, но не смертельно. Приехали на базу в 11.10. , зарегистрировались, выслушали правила проживания и весть о том, что заселиться можно будет только в 13.00. В 13.00 к нам, сидящим на лавочке, хоть и в тени, но в 38 градусную жару, уставшим после 16-ти часового переезда никто не подошёл. Когда же мы осмелились спросить у женщины, руководящей заселением, когда можно уже заселиться, то услышали в ответ не нормальное, человеческое: Ой, извините, номер ещё не готов, потерпите пожалуйста немного, а бешеный крик: Вам сказали ждать!! ! ! Значит ждите!! ! ! Вопрос, а собственно почему вы выбрали для общения с нами такой тон, вызвал болезненно-пренебрежительный взгляд и крик: ой, не подходите ко мне, я вам всё сказала! ! ! Когда через полчаса мы нашли хозяина-администратора Гурама и попытались выяснить у него про заселение и про хамство завхоза, оказавшейся в последствии его женой, то в ответ услышали ещё хуже: что то не нравится? А мне плевать! Не заселяйтесь, на ваши места приедут другие, у меня в этом проблем нет! Вот такой сервис! Причем слово плевать-это из моего лексикона, у него оно звучало гораздо откровеннее. Никогда не встречала таких наглых предпринимателей, настолько ненавидящих людей, да ещё в таком бизнесе. Поэтому, если вы себя уважаете, и не хотите чтобы вас опускали ниже плинтуса люди, совершенно не имеющие на это права, не советую вам турбазу & quot; Калина Красная& quot; Рядом есть множество отелей, куда более высшего сервиса, а по цене даже ниже. Да, может там и нет многолетних деревьев, но поверьте, это не самое главное!
Zdumiewa nas chamstwo wł aś cicieli bazy! Oczywiś cie duż e topole, któ re tworzą cień i chł ó d, bardzo pomagają w wizerunku podstawy. Ale reszta roś linnoś ci to kwiaty, krzewy, wszystko jest zawsze suche, nie podlewane. Fontanna, któ ra jest na zdję ciu nie dział a, wszystko jest suche jak na pustyni. Ale to nie ma znaczenia, pomiń my fakt, ż e pokoje są malutkie, podział praktycznie nie dział a, drzwi szafy poł amane, ż aró wki w lampach i w ż yrandolu zostają jeden, dwa, wrzą ca woda i parking za pienią dze, w domkach ludzie zobowią zani są sami posprzą tać pokoje - ekonomia we wszystkim. W jadalni na terenie bazy wszystko jest ró wnież znacznie droż sze niż dookoł a, có ż , o smaku nie powiem nic, każ dy ma swó j gust, nam się to nie podobał o. Barszcz wszę dzie kosztuje 55 rubli, ale tutaj jest 90. Ale jak mó wią , każ dy wybiera dla siebie. Na przykł ad to wszystko nie miał o dla nas znaczenia. Przyjechaliś my odpoczą ć nad morzem, a nie siedzieć w pokoju. Ale nasze wakacje był y począ tkowo zepsute przez wł aś cicieli bazy. Guram, administrator, spotkał się z nami i od razu powiedział , ż e bilet do bazy bę dzie kosztował.200 rubli, a przejazd zajmie 2 minuty. Nieprzyjemne, ale nie ś miertelne. Do bazy dotarliś my o 11.10. , zameldowani, wysł uchali regulaminu pobytu i wiadomoś ci, ż e bę dzie moż na się zameldować dopiero o 13.00. O 13.00 do nas siedzą c na ł awce, co prawda w cieniu, ale w 38 stopniowym upale, zmę czeni po 16- godzina ruchu nikt nie wpadł . Kiedy odważ yliś my się zapytać panią odpowiedzialną za odprawę , kiedy już moż na był o się zameldować , usł yszeliś my odpowiedź , któ ra nie był a normalna, ludzka: Och, przepraszam, pokó j nie jest jeszcze gotowy, proszę o trochę cierpliwoś ci , ale szalony krzyk: Kazano Ci czekać !! ! ! Wię c poczekaj!! ! ! Pytanie, dlaczego wł aś ciwie wybrał eś taki ton do komunikowania się z nami, wywoł ał o boleś nie pogardliwe spojrzenie i krzyk: oj nie podchodź do mnie, wszystko ci powiedział em! ! ! Gdy pó ł godziny pó ź niej odnaleź liś my wł aś ciciela-administratora Gurama i pró bowaliś my dowiedzieć się od niego o ugodzie oraz o chamstwie kierownika zaopatrzenia, któ ry pó ź niej okazał się jego ż oną , w odpowiedzi usł yszeliś my jeszcze gorszy: coś nie lubisz? I nie obchodzi mnie to! Nie wprowadzajcie się , inni przyjdą do was, nie mam z tym problemu! Oto taka usł uga! Co wię cej, sł owo pluć pochodzi z mojego sł ownika, brzmiał o z nim o wiele bardziej szczerze. Nigdy nie spotkał em tak aroganckich przedsię biorcó w, któ rzy tak bardzo nienawidzą ludzi i to nawet w takim biznesie. Dlatego jeś li szanujecie siebie i nie chcecie być opuszczani poniż ej cokoł u przez osoby, któ re absolutnie nie mają do tego prawa, to nie polecam kempingu Kalina Krasnaya. W pobliż u znajduje się wiele hoteli z duż o wyż szą obsł ugą , a na cena jeszcze niż sza. Tak, moż e nie ma bylin, ale uwierz mi, nie to jest najważ niejsze!