Приехали случайно семьей. Корпус где проживали с виду вроде ничего , дерево красота. Внутри дело похуже . Входные двери в комнаты жуть, кровати как будто их забрали из советского пионерского лагеря, спинки кроватей от времени разрушаются потихоньку, в туалете на полу плитка которая живет отдельной жизнью от пола, от раковины отколот кусок . Но слава богу свои функции выполняет, унитаз шевелится. Хорошо были одну ночь. Утром пошли в беседку приготовить завтрак, дрова ждали 45 минут, принесли мокрые , на вопрос почему мокрые , ответ администратора & quot; дождь уже неделю идет , где возьму сухие& quot; . Купил в деревне сухих , к обеду позавтракали и быстренько удалились из этого жуткого места.
Przyszedł przez przypadek z rodziną . Budynek, w któ rym mieszkali, wydawał się niczym, drzewo był o pię kne. W ś rodku jest gorzej. Drzwi wejś ciowe do pokoi są okropne, ł ó ż ka jakby wyję te z sowieckiego obozu pionierskiego, od czasu do czasu zagł ó wki ł ó ż ek powoli się zawalają , w toalecie na podł odze jest kafelek, któ ry ż yje osobnym ż yciem z podł ogi odrą bano kawał ek umywalki, ale dzię ki Bogu speł nia swoje funkcje, toaleta się rusza. Mieliś my dobrą noc, rano poszliś my do altany przygotować ś niadanie, drewno czekał o 45 minut, przynieś li mokre, na pytanie, dlaczego był o mokre, administrator odpowiedział : „od tygodnia pada, gdzie mogę dostać suche. " Kupił em suche we wsi, zjadł em ś niadanie na obiad i szybko opuś cił em to okropne miejsce.