Выбирала отель по принципу большой номер (площадь и кухонный уголок) за небольшие деньги. Фото в интернете и отзывы понравились. Нам предстояло 4 дневное прибывание в Нови Саде и хотелось, чтобы было "пространство для жизни". Нам предоставили на выбор два номера на 2 (т. е. 3) этаже 5 или 9. №9 чуть больше, в нем большой платяной шкаф, но его окна и балкон выходят на улицу. А очень хотелось тишины и покоя. В результате заселились в номер 5. Очень гостеприимный хозяин. Услужливый персонал - дали по первой просьбе электрический чайник в номер (хотя предлагалось пить кофе или чай в буфетной комнате отеля - без ограничений, практически круглосуточно). Нам дали обогреватель на тот случай, если необходимо дополнительное тепло. Большая кровать, легкие одеяла и теплые пледы. На полу паркет. Мебель не новая, но нас устроила. . Телевизор. Хороший интернет. Очень вкусные завтраки - фрукты, паштеты, молочные продукты, соки, вкусный кофе, замечательная выпечка, при нас готовили омлеты и глазунью, яичницу с беконом. Отлично!
К сожалению, были и недочеты - кухонный уголок выделен территориально, но на самом деле это просто раковина для мытья посуды и холодильник, небольшая стоика-стол; комплектов посуды нет, готовить не на чем...Увы. Шкафчик для одежды маловат, стоит в дальнем углу номера, а для верхней одежды (куртка, ветровка, сумки) вешалки или хотя бы пары крючков не было.
Мы провели замечательные 4 дня в Нови Саде. Много гуляли. Золотая осень - красиво, красочно, нарядно. До центра (пешеходная зона) ходили в основном пешком 20-30 минут. Вспоминаю поездку с самыми приятными чувствами!
Wybrał am hotel na podstawie duż ego pokoju (powierzchnia i aneks kuchenny) za niewielkie pienią dze. Podobał y mi się zdję cia w Internecie i recenzje. Mieliś my 4-dniowy pobyt w Nowym Sadzie i chcieliś my mieć „przestrzeń do ż ycia”. Do wyboru mieliś my dwa pokoje na drugim (czyli trzecim) pię trze, 5 lub 9. Numer 9 jest nieco wię kszy, ma duż ą szafę , ale jego okna i balkon wychodzą na ulicę . I naprawdę chciał em ciszy i spokoju. W rezultacie zamieszkał em w pokoju 5. Bardzo goś cinny gospodarz. Pomocna obsł uga - na pierwsze ż yczenie dali czajnik elektryczny w pokoju (choć w hotelowej spiż arni oferowano kawę lub herbatę - bez ograniczeń , prawie cał ą dobę ). Dostaliś my grzejnik na wypadek, gdybyś my potrzebowali dodatkowego ciepł a. Duż e ł ó ż ko, lekkie koł dry i ciepł e koce. Na podł odze parkiet. Meble nie są nowe, ale nam odpowiada. . TV. Dobry internet. Pyszne ś niadania - owoce, pasztety, nabiał , soki, pyszna kawa, wspaniał e wypieki, omlety i jajka sadzone, jajecznica i bekon. W porzą dku!
Niestety był y też niedocią gnię cia - ką cik kuchenny jest wydzielony terytorialnie, ale w rzeczywistoś ci to tylko zlew do zmywania naczyń i lodó wka, mał y stolik stoicki; nie ma kompletó w naczyń , nie ma na czym gotować...Niestety. Szafka na ubrania jest niewielka, stoi w odległ ym ką cie pokoju i nie był o wieszakó w ani przynajmniej kilku haczykó w na odzież wierzchnią (kurtka, wiatró wka, torby).
W Nowym Sadzie spę dziliś my cudowne 4 dni. Duż o chodziliś my. Zł ota jesień - pię kna, kolorowa, elegancka. Do centrum (strefa dla pieszych) chodziliś my gł ó wnie pieszo przez 20-30 minut. Wycieczkę wspominam z najprzyjemniejszymi odczuciami!