Klub VKO to oszuści. Wyjazd do Portugalii, który stał się „niezapomniany”
Drodzy podró ż nicy!
Wielokrotnie odwiedzał em fora tematyczne, z entuzjazmem czytał em recenzje, zaró wno pozytywne, jak i negatywne, ale nigdy nie są dził em, ż e sam bę dę autorem takiego listu. Niestety z negatywną konotacją .
Przez Klub VKO pojechał am z mę ż em na 15 dni do Portugalii, Sheraton 5*.
Czekamy na niezapomniane wakacje. Reszta naprawdę stał a się niezapomniana, ale tylko dlatego, ż e staliś my się uczestnikami niemal kryminalnej historii.
Klub VKO sfał szował wszystkie dokumenty, w wyniku czego zostaliś my umieszczeni w dalekim od najlepszego hotelu 4* (a to zamiast Sheraton 5*! ). W rezultacie w poł owie wakacji zostaliś my zmuszeni do powrotu do Moskwy tydzień przed terminem, a w Moskwie zostaliś my oskarż eni o wszystkie grzechy ś miertelne i fał szerstwo naszego kontraktu z Klubem VKO.
Swoją drogą , Portugalia to kraj bajecznego pię kna! I wszystkim radzę tam pojechać . Ale nie przez Klub VKO!
Jeś li kogoś interesują szczegó ł y tego, jak zostaliś my oszukani, a pó ź niej oskarż eni, bez przyjemnoś ci, ale podzielę się , aby chronić inne osoby przed oszustami w Klubie VKO.