Hotel jest dobry. Tyle ż e nie lubił em cioci-administratorki. Przyjechaliś my wieczorem. Jechaliś my dł ugo i wiele godzin z rzę du i najczę ś ciej w deszczu na motocyklu.
A wię c o Wilkowo. Albo miasto, któ re niektó rzy nazywają „ukraiń ską Wenecją ”. Pojechaliś my tam na motocyklu. Droga wzdł uż autostrady w Odessie był a po prostu niesamowita!