Wieczne Miasto Rzym… Dzień drugi. Antyczny. Dzisiaj w koń cu się wyspaliś my, a rano w ś wietnym nastroju ruszyliś my z hotelu do metra. Po drodze wdychaliś my aromat pię knych nieznanych kwiató w rosną cych na krzakach.
Bongiorno Wł ochy! Albo przygody niespokojnych : ) Czę ś ć.3. Wieczne Miasto Rzym. . . Teatr, jak wiesz, zaczyna się od wieszaka. Dla mnie Wł ochy zaczynają się od majestatycznego wiecznego miasta ROMA.