Przejeż dż ał em przez Odessę i postanowił em zrezygnować z morza na 2 dni. Wybó r padł na Zatokę . Chciał em zobaczyć sensacyjne zmiany, bo ostatni raz odpoczywał em tam w czasach ZSRR.
Skusił a mnie dobra cena i nowe doznania. Dodatkowo nowo wybudowane pokoje są praktycznie na plaż y. Zameldowaliś my się o 8 rano bez problemu. Są dzą c po kurzu, nikt jeszcze w pokoju nie mieszkał , ale rę czniki nie są nowe.