Nie używaj tego touroperatora!
Na początku sierpnia pojechaliśmy do Bułgarii. Po pierwsze, nasze biuro podróży nie zostało ostrzeżone, że autobus jest z Kijowa i że musimy jechać pociągiem do Odessy i tam czekać na autobus z Kijowa. Lądowanie odbywało się poza miastem, na autostradzie czekaliśmy na nasz autobus 2 godziny (na szczęście podwiózł nas tam przedstawiciel firmy).