Dziwne biuro podróży
Najpierw zarezerwowaliśmy wycieczkę do innego hotelu, po przybyciu na lotnisko powiedziano nam, że w Anicie Knight nie ma miejsc i powinniśmy zamieszkać w Kirish, potem okazało się, że przyleciało wielu turystów i wyjaśnili to samo do nich..i bez zrozumienia obniżyli oceny hotelu.Nie jest jasne, w jakim celu to zrobiono.