Wybraliśmy się z Akitką na wycieczkę po Gurovce-Bokovenkach. Świetnie się bawiliśmy na farmie strusi, karmiliśmy kurczaki, oddychaliśmy świeżym powietrzem i widzieliśmy, czym jest zielona turystyka, tzw. „ogrody”. Po bokach czekały na nas gaje orzechowe i miłorząb oraz pyszne kiełbaski na ognisku.