Pierwszy raz Nowy Rok ś wię tował am w Moskwie jako dziesią ta klasa. Poszedł em z grupą ró wieś nikó w, miał em dobry program wycieczek, mieszkał em w skromnym hotelu, ale w historycznym centrum sowieckiej stolicy.
Jeś li to moż liwe, zobacz Turcję wczesną wiosną , kiedy nie ma jeszcze „sowieckich” tł umó w. Skandynawowie i nasi sportowcy wygrzewają się w sł oń cu.