Wakacje zrujnowane - czyja wina?
Zacznijmy od dobra. Przez długi czas otrzymywałem listę mailingową z tego biura podróży, bliżej lata wziąłem to za znak decydując się na skorzystanie z jego usług. Bardzo miła menedżerka Anna Trofimova, niezwykle rozsądna, nawet nie wygląda jak Charków. Odebrała wszystko, wyjaśniła, omówiła z nami wszystkie niuanse, wielokrotnie dzwoniła, aby potwierdzić datę i godzinę wyjazdu, dostępność pokoi w hotelu, ogólnie dobrze zrobione, żadnych skarg.