Идею наведаться в южнобережное имение Чехова подсказала супруга. До нас доходили вести о существовании этого музея, но, ведя бессознательную общественную жизнь, заехать сюда мы так и не решались. Музей находится на окраине Ялты. Находясь еще в центре, нашей главной задачей было попасть на улицу Кирова, которая и проложит нам путь до поместья без всяких там ДжиПиЭсов. Кстати, если после посещения музея, продолжить движение по этой же улице, то вы без лишней головной боли окажитесь на Южнобережном шоссе, ну а там карты вам в руки и пару путеводителей. Парковку мы нашли прямо через дорогу от музея. Дочка идти отказалась. Так и сказала: « К Чехову я не пойду, я его не знаю». Мы и оставили ее в машине с электронной няней – планшетом. А сами поспешили в мир искусства и чеховской прозы. Спустившись по лесенкам мы попали к подножию современного здания, где и была развешена вся оперативная информация. Идентифицировав внутри здания кассу, мы обратились к чувственной кассирше с просьбой ввести нас в курс дела и снабдить билетами. С разбегу начать познавать о годах Чехова, проведенных в Ялте, и его творчестве не получилось. Во-первых, экскурсии водят здесь каждый час и до назначенного следующего забега нужно было ждать 45 минут. Во-вторых, демонстрация фильма, которая обычно предваряет экскурсию была под угрозой срыва. Помещение было оккупировано какой-то делегацией, которая непременно ждала подкрепления. Об этом мы узнали из причитаний одной из « пионервожатой», которая топтала в кровь свои кожаные туфли с фразой « ну где же они!? ». Приняв стратегически верное решения, исходя из предложенных условий, мы решились провести себе экскурсию сами. Пока интеллигентная публика занимала места и готовилась к торжественному мероприятию, мы прошлись по семейной истории Чехова, запечатленной в фотографиях и документах. На стендах были зафиксированы все этапы его жизни, начиная от Таганрога и заканчивая немецкой провинцией. Выставка весьма объемная и содержательная. Все выставлено в хронологическом порядке и подкреплено оригинальными фотографиями. Такой скрупулезный подход дела вызывает овации и личную благодарность. Полюбовавшись на последок рукописью пьесы « Три сестры» и удивившись такому неразборчивому подчерку автора « под врача», мы вышли в сад, который был разбит вокруг дачи. Сад мне понравился больше всего. Такое тихое и умиротворенное место, отрешенное от городской жизни, которая пульсировала всего лишь в каких-то десятках метрах отсюда. Чудные бутовые тропинки, перемежающиеся с насыпями гравия, водили нас замысловатыми лабиринтами в гуще зелени. Вдоль тропинок журчали ручейки, а в самых необходимых местах были расположены скамейки. В такой благодати, наверное, даже я бы взялся за творчество. В зеленом калейдоскопе нашлось место и березе, и бамбуку, и кизилу, и стройным кипарисам. Покидать парк не хотелось настолько он был весь ладный и неофициальный. Вспомнив о времени, мы направились к дому. Дача для Чехова была построена в 1899 году. При проектировании здания Чехов задал три приоритета простота, уют и удобство. И действительно домик получился легким, чистым, с симпатичной асимметрией и не смотря на простоту и сдержанность, оригинальным и домашним. Чехов прожил здесь 5 лет. Изначально он планировал базироваться здесь лишь в зимний период, но с обострением своего туберкулеза, был вынужден внять советам врачей и покинуть свое московское имение в Мелихово для перманентной резиденции в Ялте. Здесь писатель создал свои лучшие пьесы « Вишневый сад», « Три сестры», написал повесть « В овраге» и несколько рассказов. Жил он здесь с сестрой и матерью, а его супруга Книппер-Чехова приезжала сюда на каникулы. Внутри дома демонстрируют два этажа. Простая и уютная меблировка, скромная атмосфера. Главным украшением дома была безукоризненная чистота, много воздуха и цветов. Ничего показного, лишнего и неестественного. Особое место в экспозиции занимают портреты и старые фотографии. В трех комнатах – кабинете, спальне и гостиной – сохранилась обстановка, которая была при жизни Чехова. Большая часть предметов здесь были подарены писателю его друзьями и поклонниками. В 1927 году чеховский дом пережил сильное землетрясение, но ровно через год был полностью восстановлен. Благодаря стараниям сестры писателя Марии Павловны, из дома не пропало ни одного музейного экспоната в годы Великой Отечественной войны. Получив истинное удовольствие и умиротворение мы покинули обитель писателя. Наша дочка и машинка не заметили нашего часового отсутствия. Только по косвенным признакам я смог определить, что ожидаемая группа туристов прибыла на события, развернувшиеся в читальном зале. Взяв курс на выезд из Ялты, мы отправились в наш следующий пункт назначения. chekhov-yalta. org по материалам моего сайта samtyr. ru
Pomysł zł oż enia wizyty w posiadł oś ci Czechowa na poł udniowym wybrzeż u podsunę ł a jego ż ona. Dotarł y do nas wieś ci o istnieniu tego muzeum, ale prowadzą c nieś wiadome ż ycie towarzyskie, nie odważ yliś my się tu wezwać . Muzeum znajduje się na obrzeż ach Jał ty. Bę dą c jeszcze w centrum naszym gł ó wnym zadaniem był o dostać się na ulicę Kirowa, któ ra utorował aby nam drogę do osiedla bez obecnoś ci tam lekarzy ogó lnych. Nawiasem mó wią c, jeś li po wizycie w muzeum bę dziesz dalej poruszał się tą samą ulicą , to bez zbytniego bó lu gł owy trafisz na South Coast Highway, a tam bę dziesz miał w rę ku mapy i kilka przewodnikó w. Znaleź liś my parking po drugiej stronie ulicy od muzeum. Có rka odmó wił a wyjazdu. Powiedział a wię c: „Nie pojadę do Czechowa, nie znam go”. Zostawiliś my ją w samochodzie z elektroniczną nianią - tabletem. I pospieszyli w ś wiat sztuki i prozy Czechowa. Schodzą c po schodach dotarliś my do podnó ż a nowoczesnego budynku, w któ rym znajdował y się wszystkie informacje operacyjne.
Po zidentyfikowaniu kasy wewną trz budynku zwró ciliś my się do zmysł owej kasjerki z proś bą o aktualizację i dostarczenie biletó w. Od startu biegowego, ż eby zaczą ć poznawać lata Czechowa spę dzone w Jał cie, a jego praca nie wyszł a. Po pierwsze, co godzinę odbywają się tu wycieczki z przewodnikiem, a do nastę pnego zaplanowanego wyś cigu trzeba był o czekać.45 minut. Po drugie, zagroż ony był zwykle poprzedzają cy trasę pokaz filmowy. Pomieszczenia zaję ł a jakaś delegacja, któ ra z pewnoś cią czekał a na posił ki. Dowiedzieliś my się o tym z lamentó w jednej z „pionierskich liderek”, któ ra wdeptał a do krwi swoje skó rzane buty z napisem „no, gdzie oni są! ? ”. Po podję ciu trafnej strategicznie decyzji, w oparciu o zaproponowane warunki, postanowiliś my sami przeprowadzić wycieczkę.
Podczas gdy inteligentna publicznoś ć zaję ł a swoje miejsca i przygotowywał a się do uroczystego wydarzenia, przeszliś my przez historię rodziny Czechowa, utrwaloną na fotografiach i dokumentach. Na stoiskach uwieczniono wszystkie etapy jego ż ycia, od Taganrogu po niemiecką prowincję . Wystawa jest bardzo obszerna i pouczają ca. Wszystko jest wyś wietlane w porzą dku chronologicznym i poparte oryginalnymi zdję ciami. Takie skrupulatne podejś cie do biznesu wywoł uje brawa i osobistą wdzię cznoś ć . Po podziwianiu rę kopisu sztuki „Trzy siostry” i zaskoczeni tak nieczytelnym podkreś leniem autora „pod lekarzem” wyszliś my do ogrodu, któ ry rozł oż ono wokó ł daczy. Ogró d był moim ulubionym. Takie ciche i spokojne miejsce, oderwane od tę tnią cego ż yciem miasta, któ re tę tnił o zaledwie kilkadziesią t metró w dalej.
Cudowne ś cież ki z rumowiska, przeplatane kopcami ż wiru, prowadził y nas w gę stwinie zieleni zawił ymi labiryntami. Wzdł uż ś cież ek bulgotał y strumienie, a w najpotrzebniejszych miejscach ustawiono ł awki. W takiej ł asce pewnie nawet ja zaję ł abym się kreatywnoś cią . W zielonym kalejdoskopie znalazł o się miejsce dla brzozy, bambusa, derenia i smukł ych cyprysó w. Nie chciał em wychodzić z parku, bo był o w porzą dku i nieformalnie. Pamię tają c czas, poszliś my do domu. Dacza dla Czechowa został a zbudowana w 1899 roku. Projektują c budynek Czechow wyznaczył trzy priorytety - prostotę , komfort i wygodę . I rzeczywiś cie dom okazał się jasny, czysty, z ł adną asymetrią i mimo prostoty i powś cią gliwoś ci, oryginalny i przytulny. Czechow mieszkał tu przez 5 lat.
Począ tkowo planował stacjonować tu tylko na zimę , ale wraz z zaostrzeniem się gruź licy zmuszony był posł uchać rad lekarzy i opuś cić moskiewski mają tek w Melichowie na stał e zamieszkanie w Jał cie. Tutaj pisarz stworzył swoje najlepsze sztuki „Wiś niowy sad”, „Trzy siostry”, napisał opowiadanie „W wą wozie” i kilka opowiadań . Mieszkał tu z siostrą i matką , a jego ż ona Knipper-Czechowa przyjeż dż ał a tu na wakacje. Wnę trze domu ma dwie kondygnacje. Proste i przytulne umeblowanie, skromna atmosfera. Gł ó wną ozdobą domu był a nienaganna czystoś ć , duż o powietrza i kwiató w. Nic ostentacyjnego, zbę dnego i nienaturalnego. Szczegó lne miejsce w ekspozycji zajmują portrety i stare fotografie. W trzech pokojach – gabinecie, sypialni i salonie – zachował a się atmosfera, jaka panował a za ż ycia Czechowa. Wię kszoś ć przedmiotó w został a podarowana pisarzowi przez jego przyjació ł i wielbicieli.
W 1927 roku dom Czechowa przetrwał silne trzę sienie ziemi, ale dokł adnie rok pó ź niej został cał kowicie odrestaurowany. Dzię ki staraniom siostry pisarki Marii Pawł ownej podczas Wielkiej Wojny Ojczyź nianej z domu nie zginą ł ani jeden eksponat muzealny. Otrzymawszy prawdziwą przyjemnoś ć i spokó j, opuś ciliś my mieszkanie pisarza. Nasza có rka i maszyna nie zauważ ył y naszej godzinowej nieobecnoś ci. Tylko na podstawie poszlak mogł em ustalić , ż e na wydarzenia rozgrywają ce się w czytelni przybył a oczekiwana grupa turystó w. Wyznaczają c kurs na opuszczenie Jał ty, ruszamy do nastę pnego celu. Czechow-jał ta. org na podstawie materiał ó w z mojej strony samtyr. en