Rynek Privoz

Ach, Odesso...!
Ocena 10110

11 lipiec 2015Czas podróży: 28 sierpień 2014
Jeden z moich znajomych powiedział , ż e jak przyjeż dż a do nowego kraju to zawsze idzie na targ, najlepiej ten najwię kszy, bo tam moż na zobaczyć ducha miasta i chł oną ć jego atmosferę (nieważ ne jak brzmi )).
Oto takie miejsce! Co najprzyjemniejsze, jak dla kupują cego, a nie tylko turysty - bardzo niskie ceny! Sprzedawcy są przyjaź ni, a jedzenie ś wież e. Tylko pozytywne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

MIEJSCA W POBLIŻU
PYTANIE ODPOWIEDŹ
Brak pytań