Были на днях в этом живописном месте. С ребёнком, дочка 6 лет. Очень понравилось. Ездили своим ходом на арендованной машине. Платили при входе 15 долларов с человека сразу за всё (снаряжение +доставка к каньону 2км в гору, на автомобиле) обратно не забирают, наверное потому что с горы, а может потому что поздно уже было.
Всё виды из открытого внедорожника удачно были сняты на короткое видео, ну а на обратном пути ещё раз изучены в подробностях.
По прибытию к месту окунания получили снаряжение, короткий инструктаж и сами вплавь отправились осматривать чудо Турции. Водичка бодрящая, особенно первые 50-70 метров, но в середине июля это не страшно. Даже моя супруга мерзлячка перенесла первые метры с достоинством, ну а потом и с наслаждением. Мне показалось что маршрут короче 800 метров, как то быстро мы дошли и доплыли до большого валуна с веревочной лестницей. Далее жена с ребёнком не решились идти. Посмотрели на спускающуюся семью,, видно было страх на их лицах, подниматься легче. Я же дошёл до последнего водопада, всего их три. Побарахтался минутку и обратно.
Дорога назад заняла минут 10. общее время в воде около часа. На последних метрах опять бодрящая родниковая водичка и выбираешь я, как заново родился. Два километра с горы усталости никакой. Время посещения каньон у нас заняло часа три или меньше того.
P. S. Тем кто соберётся ехать в каньон Гейнюк на своей (арендованной) машине, особенно если не из Гейнюк а или Кемера. Предупреждение, не езжайте по НАВИГАТОРУ???? лучше спросите как проехать. Мы жили в Чамьюва выехали в 9.00 и понадеялись на нашего Сусанина))) немного смутило расстояние в 15 км, а не в 4 как от Кемера, но мало ли, мы же из Чамьювы) в общем поехали мы в красивейшие края (я бы ещё раз прокатился туда) но совсем не туда куда планировали. А заехали мы видимо в сердце каньона, через крутые подъёмы, перевал и спустились в тупик пару км уже совсем гравий, привёл нас к последнему немногочисленному домику жителей Каньона Гейнюк Деллалара, название, ну очень похоже))) очень красивые места и экстремальные витражи, но это другая экскурсия.
Всем хорошего отдыха
Byliś my w tym malowniczym miejscu pewnego dnia. Z dzieckiem, có rka od 6 lat. Podobał o mi się to bardzo. Jechaliś my sami wynaję tym samochodem. Za wszystko (sprzę t + dostawa do kanionu 2 km pod gó rę , autem) zapł acili 15$ za osobę przy wejś ciu, nie odbierają , pewnie dlatego, ż e jest z gó ry, a moż e dlatego, ż e był o już za pó ź no.
Wszystkie widoki z otwartego SUV-a został y z powodzeniem sfilmowane do kró tkiego filmu, ale w drodze powrotnej został y ponownie szczegó ł owo zbadane.
Po przybyciu na miejsce ką pieli otrzymaliś my sprzę t, kró tką odprawę i popł ynę liś my, aby obejrzeć cud Turcji. Woda jest orzeź wiają ca, zwł aszcza na pierwszych 50-70 metrach, ale w poł owie lipca nie jest straszna. Nawet moja zmarznię ta ż ona zniosł a pierwsze metry z godnoś cią , a potem z przyjemnoś cią . Wydawał o mi się , ż e trasa jest kró tsza niż.800 metró w, gdyż szybko dopł ynę liś my do duż ego gł azu z drabinką linową . Co wię cej, ż ona i dziecko nie odważ yli się iś ć.
Popatrzyliś my na schodzą cą rodzinę , na ich twarzach widać był o strach, ł atwiej był o się wspinać . Dotarł em do ostatniego wodospadu, w sumie są ich trzy. Bł ą kał em się przez minutę iz powrotem.
Droga powrotna zaję ł a okoł o 10 minut, ł ą czny czas w wodzie to okoł o godziny. Na ostatnich metrach znowu orzeź wiają ca ź ró dlana woda i wybieram jak narodził em się na nowo. Dwa kilometry od gó ry, bez zmę czenia. Wizyta w kanionie zaję ł a nam trzy godziny lub mniej.
PS Dla tych, któ rzy jadą do kanionu Gö ynü k wł asnym (wynaję tym) samochodem, zwł aszcza jeś li nie z Gö ynü k lub Kemer. Ostrzeż enie, nie jeź dzić na NAWIGATORZE??? ? lepiej zapytaj, jak się tam dostać . Mieszkaliś my w Chamyuva, wyjechaliś my o 9.00 i polegaliś my na naszej Susanin))) odległ oś ć.15 km był a trochę krę pują ca, a nie 4 km od Kemer, ale nigdy nie wiadomo, jesteś my z Camyuva) w ogó le pojechaliś my do najpię kniejsze krainy (kiedyś tam zamiecił am), ale nie tam, gdzie planowano.
A my podobno wjechaliś my w serce kanionu, przez strome podjazdy, przeł ę cz i zjechaliś my w ś lepy zauł ek kilka kilometró w już cał kiem ż wirem, doprowadził o nas do kilku ostatnich domó w mieszkań có w Kanionu Goynuk Dellalara, nazwa , no có ż , bardzo podobne))) bardzo pię kne miejsca i ekstremalne witraż e, ale to jest inna wycieczka.
Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku