Sklep Ponto MK

Obrzydliwy sklep
Ocena 1110

24 może 2018Czas podróży: 14 może 2018
Jak wszyscy turyś ci, przyjechaliś my z mę ż em w ś wietnym nastroju, ż eby zobaczyć futro i kurtkę . Nie bę dę się powtarzał o zawyż onych cenach dla europejskich turystó w i o tym, jak dają ci zniż kę , wszystko to jest kł amstwem i w koń cu kupujesz produkt nie wię cej niż jego rzeczywista wartoś ć . Ale nie to mnie zł oś cił o. Ogó lnie rzecz biorą c, wybierają c dla siebie futro, nawet w sklepie znaleź li w nim mał ż eń stwo. Tak zwany wł aś ciciel powiedział , ż e zamó wi mi ten sam w fabryce w Stambule, przyjedzie nowy i ja go odbiorę . Zapł aciliś my za towar (to był nasz raż ą cy bł ą d, bo takich oszustó w nigdy wcześ niej nie spotkaliś my) i pojechaliś my do hotelu. Nastę pnego dnia kierownik zadzwonił do nas i powiedział , ż e futro jest już w sklepie i moż na je odebrać . To mnie zaalarmował o, ponieważ , z grubsza rzecz biorą c, w nocy przywieź li mi osobiś cie futro ze Stambuł u. A moja intuicja mnie nie zawiodł a. Przychodzimy do sklepu, wyjmują mi futro, mierzę i rozumiem, ż e jest duż e, czyli po prostu przynieś li mi inny rozmiar.
Robią ze mnie gł upka i mó wią , ż e nie, przywieź li nową z fabryki. Pokazuję kierownikowi metkę z rozmiarem i mó wię , ż e rozumiem liczby. Nastę pnie bierze futro i przynosi to samo z odcię tą metką . To tylko ż art. Proszę o zaproszenie do kierownika sklepu w celu wyjaś nienia mi cał ej tej sytuacji. W rezultacie tak zwany dyrektor okazał się jeszcze wię kszym oszustem, niż wszyscy ich menedż erowie zostali porwani. Powiedział , ż e moi nowi ludzie nie rozumieją pracy i dlatego pomieszali futra. Proszę go, aby pokazał mi do poró wnania futro, któ re wybrał em wczoraj i ż e przywieź li nowe w tym samym rozmiarze. Biorą wię kszy pł aszcz, przyczepiają do niego mniejszy i przynoszą mi. Ale rozmiar tak naprawdę się nie zmniejszył . W efekcie nie ma kierownikó w ani dyrektoró w, a przyszli do nas już wtedy, gdy w sklepie nie był o ludzi, nie pokazują c mi futra dla poró wnania.
Po tym, jak był em już zmę czony tym, ż e przez kilka godzin nikt do ciebie nie podszedł i nie powiesił makaronu, powiedział em im, ż e nie chcę zabierać towaru z proś bą o zwrot pienię dzy. Na co kierownik powiedział mi, ż e nikt ci nie zwró ci pienię dzy, weź futro, któ re ci dali (czyli o jeden rozmiar wię ksze) i to wszystko zwykł ym tekstem. Jedyne, co chcę powiedzieć , jest bezwartoś ciowe dla tych wszystkich „dyrektoró w” tego sklepu. Nie jest reż yserem, ale prawdziwym handlarzem, z tak niskimi wartoś ciami ludzkimi. Tak jawne oszukiwanie ludzi dla zysku to WSTYD. Po tym powiem jeszcze wię cej, nawet nie chcę lecieć do Turcji na odpoczynek.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

MIEJSCA W POBLIŻU
PYTANIE ODPOWIEDŹ
Brak pytań