Учитывая мои года, я довольно часто бывал в Москве, начиная с советских времен. Так вот самое первое впечатление от неё врезалось в память. Осень, скорее ноябрь, у меня немного времени до поезда, решил посмотреть на Красную площадь. Выхожу на нее от Исторического музея, уже стемнело, тишина и мрак, только светятся кремлевские звезды и на деревьях стаи воронья, которые подняли такой гвалт и карканье, что впечатление погоста.
Позже я был на ней и летом и зимой, когда на площади днем многолюдье, праздничное настроение, однажды зимой мороз за 30,
мы с еще малолетним сыном смотрим, как какие-то китайцы или японцы что-то снимают на Красной площади. Карате или у-шу.
Красная площадь - она разная. И радостная, и сумрачная.
Кстати, когда был в Венеции у Арсенала, то стены Арсенала, выложены очень положе на стены Кремля.
Biorą c pod uwagę moje lata, był em w Moskwie doś ć czę sto od czasó w sowieckich. Tak wię c pierwsze jej wraż enie utkwił o mi w pamię ci. Jesienią , raczej listopadem, mam trochę czasu przed pocią giem, postanowił am zajrzeć na Plac Czerwony. Wychodzę na nią z Muzeum Historycznego, był o już ciemno, cisza i ciemnoś ć , tylko ś wiecą gwiazdy Kremla i na drzewach ś wiecą stada wron, któ re wywoł ał y taki zgieł k i rechot, ż e robi się wraż enie cmentarza.
Pó ź niej był am na nim zaró wno latem jak i zimą , gdy plac był za dnia zatł oczony, panował ś wią teczny nastró j, jeden zimowy mró z był ponad 30,
mó j wcią ż mł ody syn i ja oglą damy, jak jacyś Chiń czycy lub Japoń czycy krę cą coś na Placu Czerwonym. Karate lub u-shu.
Plac Czerwony jest inny. Radosne i ponure.
Nawiasem mó wią c, kiedy był em w Wenecji w Arsenale, mury Arsenał u ukł adał y się bardzo pł asko na murach Kremla.