To już trzecia restauracja Jamiego Olivera w moim ż yciu i niestety najgorsza. Ciasny, niewygodny, duż y pokó j. Chociaż dobrze zaprojektowany. Dzię kuję kelnerce za to, ż e odwiodł a mnie od zabrania Oliviera. Powiedział a, ż e to danie dla obcokrajowcó w, a nasza osoba bę dzie wydawać się zwyczajna. Markowe wino pod marką restauracji okazał o się straszne. Wszystko inne jest ś wietne.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz