«…категорически запрещается появляться на вокзале, особенно в часы, когда проходит дизель-электропоезд «Бухарест-Синая». : )) Уверена, что те из турправдинцев, кто хоть немного постарше, прекрасно помнят эту магическую фразу из советского фильма «Безымянная звезда»!
И вот этот «…развратный поезд, набитый женщинами легкого поведения и картежниками», будоражил умы не только учениц старших классов гимназии провинциального румынского городка 20-х годов прошлого века, но очень уж запомнился и мне – на тот момент ученице совсем еще младших классов обычной средней школы. ; ) И главным толчком для такого запоминания послужило, наверное, связанное с поездом очень притягательное, немного порочное, «несоветское» слово – «казино». Именно туда в основной своей массе и направлялись пассажиры дизель-электропоезда.
И вот уже в нынешнее время довелось мне оказаться в Румынии - стране для наших туристов до сих пор экзотической и неизведанной (ну, разве что следуя в Болгарию наземным транспортом кто-то что-то увидел в окошко) ; )). Правда, оказалась я не в столичном Бухаресте и даже не в горной Синае, а в приморской Констанце. И представьте себе мой трепетный восторг и неподдельное восхищение, когда в конце длинной городской набережной на фоне пронзительно-синего безоблачного неба и кобальтового моря я увидела великолепное белоснежное здание. Это было казино! ; ))
История у него достаточно интересная. Первое казино (скромная деревянная постройка) было возведено в Констанце возле Геновийского маяка в 1880 г. после войны за независимость с Османской империей и называлось Kursaal. Здесь собиралась городская элита, для которой каждый вечер проводились балы и регулярно организовывали концерты знаменитостей. Среди прочих это здание познало прелесть музыки оркестра Эдуарда Штрауса – брата великого композитора. В 1891 г. Kursaal разрушила сильнейшая буря и в 1893 г., уже на месте нынешнего казино, было выстроено новое здание с танцзалом, игровыми комнатами и террасой, выходящей к морю.
В 1903 г. здание решили модернизировать, для чего был приглашен французский архитектор Даниэль Ренар, который и спроектировал великолепное сооружение в стиле арт-нуво, ставшее на многие годы символом и визитной карточкой города. Говорят, что казино Констанцы является копией казино Монте-Карло, хотя я особого сходства как-то не заметила.
Торжественное открытие нового казино прошло 15 августа 1910 г. в присутствии принца Фердинанда. Сюда стала съезжаться элита и состоятельные игроки со всей Европы, здесь порой кипели недюжинные страсти и разыгрывались нешуточные драмы, а незадачливых игроков принимали в свои объятья морские волны. Но от этого слава казино только приумножалась, а вопрос о продолжении или прекращении его работы стоял даже на повестке дня Румынского Парламента. ; )
Здесь в 1914 году встречали семью русского императора – одну из его дочерей сватали за румынского принца. Но во время представления случился конфуз - рухнула декорация, и царская семья поспешила уехать из города до срока, так и не завершив сватанья. А в 1917 г. на террасе казино был запечатлен для потомков Август фон Макензен – командующий оккупационными войсками в Румынии. В годы мировых войн прошлого века казино использовали в качестве госпиталя, а в межвоенный период оно продолжало собирать великолепную публику.
В конце Второй мировой здание подверглось сильным бомбардировкам, а после прихода к власти коммунистов ни о каком восстановлении игрового заведения не могло быть и речи – только как зал для заседаний местного партсовета. ; ) В 1985 г. была предпринята попытка реновации - здание обновили, заменили мебель, люстры, прочее убранство. Но дальше этого дело не пошло и, к сожалению, по сей день, из-за споров о праве собственности, здание находится в заброшенном состоянии и продолжает ветшать.
Но если вдруг вы окажетесь в Констанце, обязательно прогуляйтесь по набережной, полюбуйтесь морским пейзажем, проникнитесь особым настроением этого места и я уверена, что вы с легкостью представите, как к белоснежному портику Casino Constanta подкатывают роскошные кареты, доставляющие на большую игру фешенебельную публику, почувствуете ненавязчивый аромат дорогих духов, а откуда-то из глубины здания легкий бриз донесёт до вас звуки вальса… : )))
„… surowo zabrania się pojawiania się na stacji, zwł aszcza w godzinach, w któ rych przejeż dż a pocią g spalinowo-elektryczny Bukareszt-Synaj. : )) Jestem pewien, ż e ci z Turpravdy, któ rzy są przynajmniej trochę starsi, doskonale pamię tają tę magiczną frazę z sowieckiego filmu „Bezimienna gwiazda”!
I ten „… zdeprawowany pocią g peł en kobiet ł atwych cnó t i hazardzistó w” poruszył umysł y nie tylko ucznió w klas starszych gimnazjum prowincjonalnego rumuń skiego miasta lat 20. ubiegł ego wieku, ale i mnie bardzo pamię tał to - w tym czasie uczeń bardzo mł odszych klas zwykł ego gimnazjum. ; ) A gł ó wnym impulsem do takiego zapamię tywania był o prawdopodobnie bardzo atrakcyjne, nieco zł oś liwe, „niesowieckie” sł owo zwią zane z pocią giem - „kasyno”. To tam wysł ano wię kszoś ć pasaż eró w pocią gu spalinowo-elektrycznego.
A teraz, w tej chwili, akurat znalazł em się w Rumunii - kraj dla naszych turystó w wcią ż egzotyczny i nieznany (no moż e po transporcie lą dowym do Buł garii ktoś coś zobaczył przez okno); )). To prawda, ż e nie trafił em do stolicy Bukaresztu ani nawet na gó rzysty Synaj, ale do nadmorskiej Konstancy. I wyobraź cie sobie moją drż ą cą radoś ć i prawdziwy podziw, gdy na koń cu dł ugiego miejskiego bulwaru, na tle przeszywają cego bł ę kitnego bezchmurnego nieba i kobaltowego morza, ujrzał em wspaniał y ś nież nobiał y budynek. To był o kasyno! ; ))
Jego historia jest doś ć ciekawa. Pierwsze kasyno (skromny drewniany budynek) został o zbudowane w Konstancji w pobliż u latarni morskiej w Genui w 1880 roku po wojnie o niepodległ oś ć z Imperium Osmań skim i nosił o nazwę Kursaal. Zgromadził a się tu elita miasta, dla któ rej co wieczó r odbywał y się bale, a regularnie organizowano koncerty gwiazd.
Budynek ten znał m. in. urok muzyki orkiestry Eduarda Straussa – brata wielkiego kompozytora. W 1891 r. silna burza zniszczył a Kursaal, aw 1893 r. już na miejscu obecnego kasyna wybudowano nowy budynek z salą balową , salami gier i tarasem z widokiem na morze.
W 1903 r. postanowiono zmodernizować budynek, do czego zaproszono francuskiego architekta Daniela Renarda, któ ry zaprojektował wspaniał y budynek w stylu Art Nouveau, któ ry na dł ugie lata stał się symbolem i znakiem rozpoznawczym miasta. Mó wią , ż e kasyno Constanta jest kopią kasyna Monte Carlo, chociaż jakoś nie zauważ ył em duż ego podobień stwa.
Uroczyste otwarcie nowego kasyna odbył o się.15 sierpnia 1910 w obecnoś ci księ cia Ferdynanda. Zaczę li tu gromadzić się elitarni i bogaci gracze z cał ej Europy, wrzał y tu czasem niezwykł e pasje i rozgrywał y się poważ ne dramaty, a pechowych graczy brał y w ramiona fale morskie.
Ale z tego powodu sł awa kasyna tylko wzrosł a, a kwestia kontynuowania lub zaprzestania jego pracy znalazł a się nawet na porzą dku dziennym rumuń skiego parlamentu. ; )
Tu w 1914 poznali rodzinę cesarza rosyjskiego – jedna z jego có rek wyszł a za mą ż za księ cia rumuń skiego. Ale podczas wystę pu doszł o do zakł opotania – sceneria się zawalił a, a rodzina kró lewska pospiesznie opuś cił a miasto przed terminem, nie koń czą c swatania. A w 1917 roku na tarasie kasyna został schwytany dla potomnych August von Mackensen, dowó dca sił okupacyjnych w Rumunii. W latach wojen ś wiatowych ubiegł ego wieku kasyno sł uż ył o jako szpital, aw okresie mię dzywojennym nadal przycią gał o wspaniał ą publicznoś ć.
Pod koniec II wojny ś wiatowej budynek został mocno zbombardowany, a po dojś ciu komunistó w do wł adzy nie był o mowy o odbudowie zakł adu gier – jedynie jako sala posiedzeń lokalnej rady partyjnej. ; ) W 1985
podję to pró bę remontu - wyremontowano budynek, wymieniono meble, ż yrandole i inne dekoracje. Ale sprawy nie poszł y dalej i niestety do dziś , z powodu sporó w wł asnoś ciowych, budynek jest w stanie opuszczonym i nadal niszczeje.
Ale jeś li nagle znajdziesz się w Konstancy, koniecznie wybierz się na spacer po nasypie, podziwiaj morski pejzaż , poczuj wyją tkowy klimat tego miejsca i jestem pewien, ż e z ł atwoś cią moż esz sobie wyobrazić , jak luksusowe powozy toczą się pod ś nieg- biał y portyk Casino Constanta, wnoszą cy modną publicznoś ć na wielki mecz, poczujesz dyskretny aromat drogich perfum, a gdzieś z gł ę bi budynku lekki powiew przyniesie Ci dź wię ki walca...: )))