Именно так Наполеон назвал известнейшую, да, собственно, и единственную площадь Венеции – Пьяцца ди Сан-Марко. Но вид, который открывается путешественнику, прибывающему на площадь со стороны Венецианской лагуны, и считающийся визитной карточкой Венеции – это вид не на Пьяцца, а на Пьяцетта ди Сан-Марко (небольшую площадь между Сан-Марко и каналом, которую итальянцы обычно называют коротко Пьяцетта – «Маленькая площадь»). На месте Пьяцетты когда-то была внутренняя гавань, которую в дальнейшем засыпали и превратили в площадь. Эту «Маленькую площадь» неоднократно воспевали в своих произведениях поэты и писатели, запечатлевали на своих полотнах известнейшие художники.
Доминантой Пьяцетты считают 99-метровую Кампанилу (колокольню) Базилики Св. Марка, построенную в XVI в. и служившую маяком для судов, которые входили в лагуну. Кампанилу венчает пирамидальный шпиль с флюгером начала XVI в., изображающим золотого ангела. В начале ХХ в. вследствие износа, землетрясений и ударов молний колокольня обрушилась и была восстановлена в 1912 г. Из-под звонницы, куда можно подняться на лифте, открывается великолепный вид на Венецианскую лагуну и сам город.
Здесь же расположилось здание Библиотеки Св. Марка, построенное в период с 1537 по 1597 г. г. по проекту зодчего Якопо Сансовино и удостоившееся многих восторженных похвал современников и потомков. В честь ее создателя библиотеку часто называют Либрерия Сансовиниана.
Напротив виден великолепно узнаваемый фасад здания Дворца Дожей (Palazzo Ducale) - памятника итальянской готической архитектуры и главного здания всей Венеции. Здесь жили правители Венеции, заседал Большой совет, Сенат и Верховный суд. С балкона, выходящего из зала Большого совета на залив, дож лично приветствовал прибывавших в Венецию гостей. : ))
В глубине площади можно разглядеть Часовую башню, или Башню мавров, построенную в XV в. в стиле эпохи Возрождения. На ней расположен циферблат часов из золота и синей эмали. Над часами, в нише, размещена статуя Богородицы, а над ней - венецианский крылатый лев. Часы башни – астрономические, по ним можно узнавать час, время года, лунную фазу, переход Солнца в созвездия. Время отбивают две темные бронзовые фигурки, которые за 500 лет так потемнели, что были прозваны маврами. Один мавр, олицетворяющий прошлое, ударяет в колокол за пять минут до наступления часа, а второй, являющийся олицетворением будущего, - через пять минут после.
Со стороны канала на Пьяцетте установлены две массивные гранитные колонны, привезенные из Византии в 1172 г. (везли три, но при выгрузке одну утопили) ; )). Вершину одной из колонн украшает статуя Св. Теодора, считавшегося покровителем Венеции до того, как им стал Св. Марк. Что интересно, составлена фигура из двух частей – на римский торс времен императора Адриана (II в. ) водрузили мраморную голову эллинистического царя Понта Митридата VI (I в. до н. э. ).
На другой же колонне – статуя крылатого льва, ставшего символом города. По одной из версий, статую переделали из персидской химеры, к которой приделали крылья. В 1797 г. Наполеон I низложил последнего дожа, снял с колонны и перевёз в Париж символ могущества Венеции — льва Святого Марка. Лев некоторое время стоял в Париже перед Домом Инвалидов, а в дальнейшем по решению Венского конгресса его вернули Венеции. При перевозке из Парижа в Венецию древняя скульптура разбилась и распалась на 84 куска, из которых и переплавили современную статую, превратив ее в сооружение из фрагментов бронзы, свинца и латуни, скрепленных между собой болтами и многочисленными швами. В «подлиннике» до наших дней дошли только левая задняя лапа, правая ляжка, волнистая грива и целая голова. : )
Между колоннами в средневековой Венеции проводились казни. В частности, на этом месте повесили знаменитого архитектора Филиппо Календарио, одного из создателей Дворца Дожей. Поэтому до сих пор войти на Пьяцетту между этими колоннами считается дурной приметой. Учтите это, ступая на древние камни и безоглядно устремляясь на осмотр достопримечательностей! ; ))
Tak Napoleon nazwał najsł ynniejszy, a wł aś ciwie jedyny plac w Wenecji - Piazza di San Marco. Ale widok, któ ry otwiera się przed podró ż nikiem przybywają cym na plac od strony laguny weneckiej i któ ry jest uważ any za znak rozpoznawczy Wenecji, nie jest widokiem na Piazza, ale na Piazzetta di San Marco (mał y plac mię dzy San Marco i kanał , któ ry Wł osi zwykle nazywają w skró cie Piazzetta) – „Mał y Kwadrat”). W miejscu Piazzetty znajdował się kiedyś wewnę trzny port, któ ry pó ź niej został zasypany i przekształ cony w plac. Ten „Mał y Kwadrat” był wielokrotnie ś piewany przez poetó w i pisarzy w swoich dzieł ach, a najsł ynniejsi artyś ci uwiecznili go na swoich pł ó tnach.
Dominantą Piazzetty jest 99-metrowa Campanile (dzwonnica) bazyliki ś w. Marka, zbudowana w XVI wieku. i sł uż ył jako latarnia morska dla statkó w wpł ywają cych do laguny. Dzwonnicę wień czy piramidalna iglica z wiatrowskazem z począ tku XVI wieku.
przedstawiają cy zł otego anioł a. Na począ tku XX wieku. w wyniku zuż ycia, trzę sień ziemi i uderzeń piorunó w dzwonnica zawalił a się i został a odrestaurowana w 1912 roku. Spod dzwonnicy, do któ rej moż na dojechać windą , roztacza się wspaniał y widok na lagunę wenecką i samo miasto.
Znajduje się tu ró wnież gmach Biblioteki ś w. Marka, wybudowany w latach 1537-1597 wedł ug projektu architekta Jacopo Sansovino i cieszą cy się wieloma entuzjastycznymi pochwał ami wspó ł czesnych i potomkó w. Na cześ ć swojego twó rcy biblioteka czę sto nazywana jest Libreria Sansoviniana.
Naprzeciwko widać znakomicie rozpoznawalną fasadę budynku Pał acu Doż ó w (Palazzo Ducale) – pomnika wł oskiej architektury gotyckiej i gł ó wnego budynku cał ej Wenecji. Mieszkali tu wł adcy Wenecji, spotykali się Wielka Rada, Senat i Są d Najwyż szy. Z balkonu wychodzą cego na zatokę z Sali Wielkiej Rady Doż a osobiś cie witał goś ci przybywają cych do Wenecji. : ))
W gł ę bi placu moż na zobaczyć Wież ę Zegarową , czyli Wież ę Mauró w, zbudowaną w XV wieku. w stylu renesansowym. Posiada tarczę zegarka wykonaną ze zł otej i niebieskiej emalii. Nad zegarem, w niszy, znajduje się figura Matki Boskiej, a nad nią - wenecki skrzydlaty lew. Zegar na wież y jest astronomiczny, dzię ki któ remu moż na poznać godzinę , porę roku, fazę księ ż yca, przejś cie Sł oń ca w konstelacje. Czas biją dwie figurki z ciemnego brą zu, któ re w cią gu 500 lat pociemniał y tak bardzo, ż e nazywano je Maurami. Jeden Maur, uosabiają cy przeszł oś ć , uderza w dzwon pię ć minut przed godziną , a drugi, uosabiają cy przyszł oś ć , pię ć minut pó ź niej.
Od strony kanał u na Piazzetta, sprowadzonym z Bizancjum w 1172 roku, zainstalowano dwie masywne granitowe kolumny (przywieziono trzy, ale jedną utopiono podczas rozł adunku); )). Wierzchoł ek jednej z kolumn ozdobiony jest posą giem ś w. Teodora, któ ry był uważ any za patrona Wenecji, zanim stał się nim ś w. Marek.
Co ciekawe, figura skł ada się z dwó ch czę ś ci – marmurowa gł owa kró la hellenistycznego Pontusa Mitrydatesa VI (I w p. n. e. ) został a podniesiona na rzymski tors z czasó w cesarza Hadriana (II w. ).
Na drugiej kolumnie znajduje się posą g uskrzydlonego lwa, któ ry stał się symbolem miasta. Wedł ug jednej wersji posą g został przerobiony z perskiej chimery, do któ rej przymocowano skrzydł a. W 1797 roku Napoleon I zdetronizował ostatniego doż ę , zdją ł z kolumny i przewió zł do Paryż a symbol potę gi Wenecji - lwa ś w. Marka. Lew stał przez pewien czas w Paryż u przed Les Invalides, a pó ź niej decyzją kongresu wiedeń skiego wró cił do Wenecji. Podczas transportu z Paryż a do Wenecji staroż ytna rzeź ba pę kł a i rozpadł a się na 84 czę ś ci, z któ rych przetopiono wspó ł czesny posą g, zamieniają c go w konstrukcję wykonaną z fragmentó w brą zu, oł owiu i mosią dzu, spię tych ś rubami i licznymi szwami.
W „oryginale” do dziś zachował a się tylko lewa zadnia noga, prawe udo, falują ca grzywa i cał a gł owa. : )
Egzekucje przeprowadzano mię dzy kolumnami w ś redniowiecznej Wenecji. W szczegó lnoś ci powieszono w tym miejscu sł ynnego architekta Filippo Calendario, jednego z twó rcó w Pał acu Doż ó w. Dlatego wejś cie na Piazzetta mię dzy tymi kolumnami nadal uważ ane jest za zł y znak. Pamię taj o tym, stą pają c po staroż ytnych kamieniach i lekkomyś lnie pę dzą c na zwiedzanie! ; ))