Во первых, можно просто полюбоваться, во вторых здесь стойкий бесплатный вай фай, в третьих, статуя находится на Лоджия Синьории одной из самых прекрасных площадей Италии, сцено-графически оформленная, окруженная архитектурными памятниками, украшенная скульптурой - площади Синьории.
Персей. Шедевр, чуть было не погубивший своего создателя - итальянского скульптора Бенвенуто Челлини, созданная им в 1545—1554 годах во Флоренции для герцога Козимо Медичи. В 1545 г. Челлини вернулся во Флоренцию, где нашёл покровителя в лице герцога Козимо Медичи. Созданная для герцога статуя «Персей» (1545—1554), находящийся в Лоджии деи Ланци во Флоренции — самое известное произведение Челлини как скульптора.
Во время выплавки Персея случились все неприятности, которые только могут случится. Сверху лило как из ведра, и сильный ветер гнал всю эту воду на печь, охлаждая ее. Мастерская, тем не менее, раскалилась так, что начался пожар, огонь перекинулся на крышу, которая грозила обрушится всем на голову с минуты на минуту. От усилий Челлини заболел, его начало лихорадить, и в самый ответственный момент, момент выплавки, он вынужден был уйти домой. "Я чувствую себя так худо, как никогда не чувствовал с тех пор, как явился на свет, и уверен, что через несколько часов эта великая болезнь меня убьет", сказал он рабочим. Ему казалось, что он умирает. "Меня уже не будет в живых завтра утром", "я чувствую, что я умираю" повторял он снова и снова. И тут... Находясь в этих безмерных терзаниях, я вижу, что в комнату ко мне входит некий человек, каковой своею особой вид имел изогнутый, как прописное S; и начал говорить некоим звуком голоса печальным, удрученным, как те, кто дает душевное наставление тем, кто должен идти на казнь, и сказал: "О Бенвенуто, ваша работа испорчена, и этого ничем уже не поправить". Произошло это в тот самый момент, когда в мастерской остыла печь. Пациент, который был скорее мертв, чем жив, издал крик такой безмерный, что его было бы слышно на огненном небе, вскочил с постели и вернулся к работе, раздавая тумаки с пинками направо и налево. Первым делом Челлини с группой помощников бросились тушить крышу, которая горела еще сильнее, чем раньше. Затем они принялись коврами, досками и тканью баррикадировать дверь для защиты печки от дождя. Печь не могла не отреагировать на такую заботу и отреагировала - она взорвалась. Ко всему прочему бронза была недостаточно текуча - выгорела примесь. Тогда Челлини приказал взять все мои оловянные блюда, и чашки, и тарелки, каковых было около двухсот, и одну за другой я их ставил перед моими желобами, а часть их велел бросить в горн. Бронза сделалась жидкой и выплавка благополучно завершилась. Ввиду чего я опустился на колени и всем сердцем возблагодарил бога; затем повернулся к блюду салата, которое тут было на скамеечке, и с большим аппетитом поел и выпил вместе со всем этим народом; затем пошел в постель, здравый и веселый, потому что было два часа до рассвета, и, как если бы я никогда ничем не болел, так сладко я отдыхал.
Современники Челлини здраво посчитали, что создание Персея без вмешательства потусторонней силы не обошлось. А горожане Флоренции просто решили, что Челлини - это черт.
Po pierwsze moż na go po prostu podziwiać , po drugie jest darmowe Wi-Fi, a po trzecie pomnik znajduje się na Loggia Signoria, jednym z najpię kniejszych placó w we Wł oszech, zaprojektowanym scenograficznie, otoczonym zabytkami architektury, ozdobionym rzeź ba - Piazza della Signoria.
Perseusz. Arcydzieł o, któ re omal nie zabił o jego twó rcy, wł oskiego rzeź biarza Benvenuto Celliniego, stworzone przez niego w latach 1545-1554 we Florencji dla księ cia Cosimo Medici. W 1545 Cellini powró cił do Florencji, gdzie znalazł mecenasa w osobie księ cia Cosimo de' Medici. Najsł ynniejszym dzieł em rzeź biarza Celliniego jest posą g Perseusza (1545-1554), stworzony dla księ cia, znajdują cy się w Loggia dei Lanzi we Florencji.
Podczas wytapiania Perseusza zdarzył y się wszystkie kł opoty, któ re mogł y się wydarzyć . Z gó ry lał o się jak wiadro, a silny wiatr wrzucał cał ą tę wodę na piec, chł odzą c go.
W warsztacie jednak zrobił o się tak gorą co, ż e wybuchł poż ar, któ ry rozprzestrzenił się na dach, któ ry w każ dej chwili groził zawaleniem się wszystkim na gł owy. Z powodu wysił kó w Celliniego zachorował , zaczą ł mieć gorą czkę i w krytycznym momencie, w momencie przetopienia, zmuszony był do powrotu do domu. „Czuję się tak ź le, jak czuł em się od urodzenia i jestem pewien, ż e za kilka godzin ta wielka choroba mnie zabije” – powiedział pracownikom. Czuł się , jakby umierał . „Jutro rano nie bę dę ż ył ”, „Czuję się , jakbym umierał ”, powtarzał w kó ł ko. A potem...Bę dą c w tych niezmierzonych mę kach, widzę , ż e pewna osoba wchodzi do mnie do pokoju, ze swoim szczegó lnym wyglą dem miał a zakrzywione, jak duż e S; i zaczą ł mó wić pewnym gł osem smutnym, przygnę bionym gł osem, jak ci, któ rzy udzielają duchowych wskazó wek tym, któ rzy muszą iś ć na egzekucję , i powiedział : „Och Benvenuto, twoja praca jest zepsuta i nic nie moż e jej naprawić ”.
Stał o się to w momencie, gdy piekarnik w warsztacie ostygł . Pacjent, któ ry był bardziej martwy niż ż ywy, wydał krzyk tak potę ż ny, ż e moż na go był o usł yszeć na ognistym niebie, wyskoczył z ł ó ż ka i wró cił do pracy, rozdają c kajdanki i kopniaki na lewo i prawo. Przede wszystkim Cellini i grupa pomocnikó w pospieszyli, by ugasić dach, któ ry pł oną ł jeszcze mocniej niż wcześ niej. Nastę pnie zaczę li barykadować drzwi dywanami, deskami i suknem, aby chronić piec przed deszczem. Piec nie mó gł nie zareagować na taką opiekę i zareagował - eksplodował . Ponadto brą z nie był wystarczają co pł ynny - zanieczyszczenie wypalił o się . Wtedy Cellini kazał zabrać wszystkie moje cynowe naczynia, filiż anki i talerze, któ rych był o okoł o dwustu, i po kolei stawiał em je przed moimi rynsztokami i kazał em wrzucić niektó re z nich do pieca. Brą z stał się pł ynny i wytop został pomyś lnie zakoń czony.
Dlatego uklę kną ł em i dzię kował em Bogu z cał ego serca; potem zwró cił się do talerza sał aty, któ ry stał na ł awce iz wielkim apetytem jadł i pił z cał ym tym ludem; potem poszł am spać zdrowa i pogodna, bo był y dwie godziny przed ś witem i jak gdybym nigdy nie był a chora, tak sł odko odpoczywał am.
Wspó ł cześ ni Cellini rozsą dnie uważ ali, ż e stworzenie Perseusza nie mogł oby się odbyć bez interwencji sił z innego ś wiata. A mieszkań cy Florencji po prostu uznali, ż e Cellini to diabeł .