Kiedy powiedziano nam, ż e na wyspie Rodos jest taka atrakcja jak pocał unek dwó ch mó rz, od razu postanowiliś my to zobaczyć . I nie ż ał owaliś my, ż e stą d zaczę ł a się nasza podró ż po wyspie. Byliś my w maju, morza nie był y jeszcze rozdzielone pasem plaż y, był o wielu surferó w i jechali po jednym z mó rz, bo drugie trochę szalał o tego dnia (czasami morza zamieniają się miejscami z podniecenia ).→
brak komentarzy |
zostaw komentarz