I tam zajrzeliś my do Palau Gü ell, któ ry nam umkną ł wcześ niej. Tym razem wszystko poszł o jak w zegarku - bilety kupiliś my na miejscu, zbliż ał a się godzina wejś cia, weszliś my - wszystko bez kolejki. W ś rodku był o bardzo mał o ludzi. Nie ma audioprzewodnika w ję zyku rosyjskim, jest broszura. Podobał mi się też wczesny Gaudi, pó ź niej nie ma zamieszek fantazji, ale osią gnię cia Mistrza są już widoczne.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz