В 08 году на мой день рождения мне с женой дети подарили путевку в Египет в Хургаду. В отеле Кинг Тут собралась нас небольшая компашка запорожцев, решили, что у отельных гидов ничего из экскурсий брать не будем (дорого), а смотаемся в новую Хургаду, где в одной из местных турфирм купим экскурсии. Это будет дешевле, а по офису фирмы увидем качество. Так и случилось. На улице Шератон мы просмотрели несколько турфирм и на одной из них решили остановиться. Взяли несколько экскурсий (Луксор, поездку в Эль-Гуну, коралловый заповедник Шарм-эль-Нагу и еще несколько) Кроме того что это было дешевле, так мы еще сторговались на скидки за то, что несколько экскурсий и то, что нас группа. Это первый совет - торгуйтесь не только в магазинах. В результате одна экскурсия оказалась бесплатной. В день поездки подъехал рано комфортабельный автобус, мы сели в него, по пути заехали еще в пару отелей, затем на место сбора, где уже стояли автобусы и еще подъезжали. Всех их я не пересчитал, но их было не меньше 150. Подъехали сопровождающие нас полицейские на легких броневичках и этот караван тронулся в путь. Очень повезло с гидом. Русская женщина с энциклопедическими знаниями о Древнем Египте всю дорогу засыпала нас сведениями о жизни египтян и обо всем, что мы увидим в Луксоре. Если бы она, то от выделенного нам гида-египтянина в Карнакском храме мы так ничего толком не узнали. Пару слов, после чего мы были свободны и все осматривали сами, а он попивал чаек в чайной и ждал конца экскурсии. Но таковы правила, необходимость предоставлять работу местным. От Карнакского храма остались только великолепные впечатления. Могучие колонны, обелиски, величественные скульптуры. Это надо видеть! Тысячелетия назад и такое могущество человеческого разума и труда. Особенно, когда представишь, что на этих колоннах должны лежать перекрытия и представить, величину этого храма. Поэтому дальше фото
W 08, na moje urodziny, moja ż ona i ja otrzymaliś my bilet do Egiptu w Hurghadzie. Niewielka grupa Kozakó w zebrana w hotelu King Tut, zdecydowaliś my, ż e nie bę dziemy korzystać z ż adnej z wycieczek z przewodnikó w hotelowych (drogo), ale ruszymy w drogę do nowej Hurghady, gdzie kupimy wycieczki w jednym z lokalnych biur podró ż y. Bę dzie taniej, a jakoś ć zobaczymy w biurze firmy. I tak się stał o. Na Sheraton Street przejrzeliś my kilka biur podró ż y i postanowiliś my zatrzymać się w jednym z nich. Odbyliś my kilka wycieczek (Luksor, wycieczka do El Gouna, rezerwat koralowy Sharm el Naga i kilka innych). Opró cz tego, ż e byliś my tań si, potargowaliś my się ró wnież o zniż ki na kilka wycieczek i bycie grupą . To pierwsza wskazó wka - okazja nie tylko w sklepach. W rezultacie jedna wycieczka był a bezpł atna.
W dniu wyjazdu wygodny autobus przyjechał wcześ nie, wsiedliś my do niego, po drodze zatrzymaliś my się jeszcze w kilku hotelach, potem w punkcie zbió rki, gdzie autobusy już stał y i wcią ż podjeż dż ał y. Nie wszystkich zliczył em, ale był o ich co najmniej 150. Podjechali policjanci towarzyszą cy nam w lekkich samochodach pancernych i ta karawana ruszył a. Bardzo szczę ś liwy z przewodnikiem. Rosjanka z encyklopedyczną wiedzą o staroż ytnym Egipcie bombardował a nas przez cał ą drogę informacjami o ż yciu Egipcjan io wszystkim, co zobaczymy w Luksorze. Gdyby tak był o, to tak naprawdę niczego się nie dowiedzieliś my od egipskiego przewodnika przydzielonego nam w ś wią tyni w Karnaku. Kilka sł ó w, po któ rych byliś my wolni i sami wszystko zbadaliś my, a on popijał herbatę w herbaciarni i czekał na zakoń czenie zwiedzania. Ale takie są zasady, koniecznoś ć zapewnienia pracy miejscowym. Ze ś wią tyni w Karnaku pozostał y tylko wspaniał e wraż enia. Potę ż ne kolumny, obeliski, majestatyczne rzeź by. To trzeba zobaczyć!
Tysią ce lat temu i taka moc ludzkiego umysł u i pracy. Zwł aszcza, gdy wyobraż asz sobie, ż e sufity powinny leż eć na tych kolumnach i wyobraż asz sobie wielkoś ć tej ś wią tyni. Dlatego dalsze zdję cie