Nie bardzo lubię uczę szczać na ró ż ne programy restauracyjne i folklorystyczne dla masowego turysty. Zwykle powstają w poś piechu, artyś ci nie są profesjonalistami, a jedzenie pozostawia wiele do ż yczenia! Tak był o z podró ż ą do Detinets. Ś ciś le mó wią c, nie jest to do koń ca zamek, a raczej wiejska posiadł oś ć na terenach ł owieckich arystokraty. Jest broń , gł owy zwierzą t.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz