18 июня уходящего года исполнилось 200 лет битве при Ватерлоо – так назвал ее Веллингтон по месту, где он квартировал. В Пруссии называли это сражением при Бель-Альянсе, во Франции – при Мон-Сен-Жан. В то время эта территория была голландской. Сбежав из заключения на острове Эльба, Наполеон собирался вернуть себе прежние завоевания, народ Франции его, казалось, поддержал. Военные победы – большое дело, мало ли, что экономика страны после войн императора едва жива. Его надежды были обоснованны, поскольку перед ним была не единая армия противника, а коалиция европейских монархов со своими интересами, да и сил Бонапарт собрал несколько больше, но … не судьба.
Сражение породило массу легенд, среди которых ответ французского генерала на предложение сдаться: «Дерьмо! Гвардия умирает, но не сдается! » - Скорее всего, в действительности прозвучало только первое слово. Вяз, под которым герцог Веллингтон пребывал большую часть сражения, впоследствии выкопали и увезли в Англию, где из древесины понаделали сувениров. А на том месте водрузили статую Британского льва на высоком искусственном холме. Победитель был горд своей победой! О том, что едва ли не решающую роль в победе сыграла прусская армия Блюхера, вспоминать не принято.
18 czerwca minionego roku minę ł a 200. rocznica bitwy pod Waterloo - jak nazwał ją Wellington od miejsca, w któ rym mieszkał . W Prusach nazywano to bitwą Belle Alliance, we Francji - pod Mont-Saint-Jean. W tym czasie terytorium to był o holenderskie. Po ucieczce z wię zienia na wyspie Elba Napoleon zamierzał odzyskać dawne zdobycze, ludnoś ć Francji zdawał a się go wspierać . Zwycię stwa militarne to wielka sprawa, nigdy nie wiadomo, ż e gospodarka kraju ledwo ż yje po wojnach cesarskich. Jego nadzieje był y uzasadnione, ponieważ przed nim nie był a pojedyncza armia wroga, ale koalicja europejskich monarchó w z wł asnymi interesami, a Bonaparte zgromadził jeszcze kilka sił , ale… nie los.
Bitwa zrodził a wiele legend, w tym odpowiedź francuskiego generał a na propozycję poddania się : „Cholera! Straż umiera, ale się nie poddaje! - Najprawdopodobniej padł o tylko pierwsze sł owo.
Wią z, pod któ rym ksią ż ę Wellington przebywał przez wię kszą czę ś ć bitwy, został nastę pnie odkopany i przewieziony do Anglii, gdzie z drewna robiono pamią tki. I w tym miejscu postawili na wysokim sztucznym wzgó rzu posą g brytyjskiego lwa. Zwycię zca był dumny ze swojego zwycię stwa! Nie ma w zwyczaju pamię tać , ż e pruska armia Bluchera odegrał a niemal decydują cą rolę w zwycię stwie.