Отдыхали в Закопане с 01.01. 2010 по 05.01. 2010 в отеле "U Florka". Отель небольшой, девять номеров, но очень уютный. В номерах тепло, всегда есть горячая вода (как потом выяснилось, так не во всех отелях). Кормили очень вкусно. Хозяин этого отеля, Дарек, по специальности повар, готовит сам. Очень обаятельный, улыбчивый, готовит - пальчики оближешь. В стоимость входит завтрак и ужин. Завтрак - обычный шведский стол: ветчина, сыр, булки, масло, кукурузные хлопья, молоко, джем, кофе, чай, салат. Завтрак с 9.00 до 12.00. А ужин это скорее поздний обед, с 17.00 до 19.00. Суп, второе, что-то из овощей или салат, компот, фрукты. Кофе или чай можно можно делать себе в любое время, если кто-то не наелся, всегда дадут добавки. У Дарека еще два подобных небольших отеля: "U FlorkaII" и "Willa Sport". Они расположены все рядом, но кушать все ходят сюда. Мы были в Закопане впервые, через турфирму, но теперь поедем уже по личной договоренности с Дареком, это будет гораздо дешевле. Здесь очень много русских, мне показалось больше, чем поляков. Русский язык знают все, очень доброжелательно относятся, все расскажут и покажут. Зимой это конечно шикарный горнолыжный курорт, но думаю летом здесь не менее красиво, особенно для астматиков, тут кругом лес: сосны и ели. Немного о ценах, в ресторане плотный ужин со спиртным порядка 50 злотых (500 руб). Жалко мало времени там побыли, только во вкус стали входить, надо было уезжать.
Odpoczywaliś my w Zakopanem od 01.01. 2010 do 05.01. 2010 w hotelu "U Florka". Hotel jest mał y, dziewię ć pokoi, ale bardzo przytulny. W pokojach jest ciepł o, zawsze jest ciepł a woda (jak się pó ź niej okazał o, nie we wszystkich hotelach). Jedzenie był o bardzo smaczne. Wł aś ciciel tego hotelu Darek z zawodu gotuje. Bardzo urocze, uś miechnię te, kucharki - palce lizać . W cenę wliczone jest ś niadanie i obiadokolacja. Ś niadanie - zwykł y bufet: szynka, sery, buł ki, masł o, pł atki kukurydziane, mleko, dż em, kawa, herbata, sał atka. Ś niadania od 9.00 do 12.00 A kolacja to raczej pó ź ny obiad, od 17.00 do 19.00 Zupa, drugie coś z warzyw lub sał atki, kompot, owoce. W każ dej chwili moż esz sobie zrobić kawę lub herbatę , jeś li ktoś nie jest syty, zawsze da suplementy. Darek ma jeszcze dwa podobne mał e hotele: "U FlorkaII" i "Willa Sport". Wszystkie znajdują się w pobliż u, ale wszyscy przychodzą tu na posił ek. Byliś my w Zakopanem pierwszy raz za poś rednictwem biura podró ż y, ale teraz pojedziemy po osobistym porozumieniu z Darkiem, bę dzie duż o taniej. Duż o tu Rosjan, wydawał o mi się to wię cej niż Polakó w. Wszyscy znają ję zyk rosyjski, są bardzo przyjaź ni, każ dy powie i pokaż e. Zimą jest to oczywiś cie szykowny oś rodek narciarski, ale myś lę , ż e latem jest tu nie mniej pię knie, zwł aszcza dla astmatykó w, dookoł a jest las: sosny i jodł y. Trochę o cenach, w restauracji obfita kolacja z alkoholem to okoł o 50 zł (500 rubli). Szkoda, ż e nie spę dziliś my tam duż o czasu, dopiero zaczę li nabierać smaku, musiał em wyjechać .