To był horror! Po pierwsze, po prostu zapomnieli o naszej rezerwacji. Ale „hotel” (jeś li moż na to tak nazwać ! ) Nie był wypeł niony ludź mi i osiedliliś my się .
Po drugie cał y pokó j był w paję czynach, pają ki wielkoś ci paznokcia (a te są najmniejsze), wszystko był o brudne, nie był o rę cznikó w, nie był o też gniazdek w pokoju. Bał y się iś ć spać (((szkoda, bo pomysł hotelu na wodzie jest bardzo fajny! . Gdyby tylko dobrze posprzą tali. . .
Jedyny plus to lokalizacja! 5 minut od metra Centrum Nauki Kopernikova. Nabrzeż e jest zatł oczone cał ą noc, dyskoteki - do chaty weszliś my bardzo pó ź no. .
Mam nadzieję , ż e wł aś ciciele opamię tają się i zrobią coś z tym miejscem!