Jeden dzień w Rotterdamie

26 Październik 2017 Czas podróży: z 17 Październik 2017 na 17 Październik 2017
Reputacja: +115.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Tak wię c okazał o się i chyba najlepiej, ż e spę dziliś my w Rotterdamie tylko jeden dzień ! Najważ niejszym wydarzeniem dla nas był wieczorny mecz pił ki noż nej! Có ż , wszystko jest w porzą dku. Byliś my samochodem, a nasza droga wiodł a w rejonie rynku centralnego! Utknię cie w tym obszarze jest raczej problematyczne, ale ktokolwiek szuka, zawsze go znajdzie! Szliś my ulicami, postanowiliś my dojś ć do „sł ynnych” sześ ciennych domó w! Muszę od razu powiedzieć , ż e nie był o wraż enia WOW, był o niezwykł e, tak, to wszystko! Ł owiliś my przez 15 minut i od razu "odkryliś my" pobliski targ, co ł amie nasze wyobraż enia na ten temat : ). Duż a przeszklona fasada, prezentacja produktó w i towaró w na każ dy gust, wszystko to jest zrobione bardzo atrakcyjnie. . Tam, fast food, z ró ż nymi kuchniami! Jeś li patrzą c od gł ó wnego wejś cia w prawo, na samym koń cu rynku, znajduje się dział wyrobó w alkoholowych, nic dziwnego od razu, ale jeś li wejdziesz na drugie pię tro, zanurzysz się w „piwnym raju "! Ogromna oferta piw rzemieś lniczych! Daleko nasza droga wiodł a w kierunku nasypu, gdzie patrzyliś my z boku na kanał y i mosty! Po spę dzeniu trzech godzin na „zabytkach” Rotterdamu, poszliś my na pił kę noż ną , a to już inna historia! Wniosek był taki, ż e miasto jest dobre, ale nie na dł uż szy pobyt turystyczny!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara