Jesteś my rodziną z dwó jką dzieci (9 i 5 lat), któ re od razu pró bował y wzią ć duż y pokó j od touroperatora przy rezerwacji hotelu, ale nic się nie stał o, bo. 2+2 zakwaterowani są tylko w pokoju deluxe o powierzchni 36 m2 z dwoma ł ó ż kami, dobrze, lub weź dwa oddzielne pokoje, co nie jest wł aś ciwe w naszym przypadku. dzieci są mał e. Od razu byliś my zdeterminowani, aby rozwią zać go na miejscu. W rezultacie zapł aciliś my dodatkowe 100 USD za noc i zatrzymaliś my się w 2-pokojowej mł odszej lochach w kró lewskim klubie. Pokó j jest ś wietny, ogromny, z duż ą czę ś cią wypoczynkową . Jeden minus szafa w ł azience (ale jest we wszystkich pokojach) i wszystko jest trochę wilgotne, biorą c pod uwagę wcią ż doś ć wilgotną pogodę w jaką dostaliś my. Dwa telewizory z wejś ciami USB, 2 DVD, centrum muzyczne. Piwo Corona w minibarze. Ogó lnie pokó j nie bę dzie nudny. Rano i wieczorem sprzą tanie i zmiana rę cznikó w, czekoladki na ł ó ż ku, po przyjeź dzie wino i owoce, rę czniki plaż owe. I wreszcie darmowy internet! (wszyscy mają opł atę , a nie tanio! ) Są też dobre zniż ki na pranie, SPA, importowane wina i wiele innych drobiazgó w. Ale najważ niejszą zaletą kró lewskiego klubu jest prywatna restauracja La Caretta! Boż e, jak smacznie tam gotuje ich szef kuchni, jakie to przytulne i urocze! Jak pię knie są zrobione wszystkie potrawy. Jak w mał ej rodzinnej francuskiej restauracji! Jedliś my tam ś niadanie, czasem obiad i prawie zawsze kolację . Chodziliś my do restauracji a la carte jedna po drugiej (steakhouse i wł oska), ale nasza La Caretta jest znacznie lepsza. Co prawda na obiad w nim też trzeba się zapisać , ale nie jest to trudne, rezerwacja restauracji u kró lewskiego konsjerż a, któ ry znajduje się tu o rzut beretem. Ogó lnie klub kró lewski jest bardzo mał y i przytulny; tylko dwie wille (20 i 21), mał y basen z jacuzzi, dom, w któ rym siedzi concierge i nasza mał a restauracja. Mó j mą ż powiedział , ż e ma ochotę odwiedzić daczy Fedela Castro. Wszyscy pracownicy znają Cię po imieniu, wszyscy wiedzą , co pijesz, jaki sok mają dzieci, przy jakim stole lubisz siedzieć . To jest bardzo mił e! Nie ż ał owaliś my ani trochę , ż e zapł aciliś my te 1000 $, przyjemnoś ć jaką otrzymaliś my jest warta o wiele wię cej! Nawiasem mó wią c, dopł ata za pokó j deluxe w klubie kró lewskim kosztuje 30 USD za osobę za noc, a junior suite to 50 USD za osobę , ale pokó j jest naprawdę znacznie wię kszy i fajniejszy!
Terytorium jest naprawdę bardzo zielone, tropikalne i bardzo ż ywe. Jaguany są wszę dzie, wszelkiego rodzaju ptaki, ropuchy rechotają , kraby siedzą pod drzewami i "MUCHO MOSKITOS". Chociaż przetwarzają terytorium za pomocą gryzą cego dymu, nie zmniejszają się z tego. Znowu, moż e mieliś my szczę ś cie z tym uporczywym deszczem i po prostu się rozmnoż ył y. Kró tko mó wią c, weź ze sobą spray na komary, nie bę dzie to zbyteczne.
Morze, jak pisał em, był o bardzo zepsute przez deszcze i burze i oczyś cił o się dopiero 8 dnia naszych wakacji, stał o się naprawdę przejrzyste i spokojne. Przy brzegu jest duż o ryb, zaró wno mał ych jak i duż ych, na dnie koł yszą się pł aszczki, po prawej przy molo pod kamieniem ż yje gę sta zielona murena, przy bojach pł ywa jakaś oswojona barakuda. Ogó lnie morze jest ciekawe. Sprzę t do snorkelingu udostę pniamy bezpł atnie (maski, pł etwy, kamizelki). Katamarany, kajaki, surfing są ró wnież bezpł atne. Do snorkelingu moż na unosić się na wodzie na rafie, kosztuje 30 dolaró w za osobę , nurkowanie 75 dolaró w. Są ż ó ł wie, rekiny, pł aszczki i wszelkiego rodzaju ryby.
Z Excursions wybraliś my się na wycieczkę jeepem po wyspie. Pojechaliś my sami, zobaczyliś my ruiny Majó w, zwiedziliś my fabrykę tequili, snurkowanie, lunch, plaż e wschodniego wybrzeż a (tam pł ywali), obserwowaliś my krokodyle i wspinaliś my się na latarnię morską , z któ rej jest po prostu wspaniał y widok na wybrzeż e. Nastę pnie wró ciliś my do hotelu. Oczywiś cie moż esz wynają ć samochó d, kosztuje to 70-80 dolaró w czynszu, plus ubezpieczenie 25 dolaró w, plus kaucja z danych karty kredytowej, a nastę pnie musisz uzupeł nić samochó d pó ź niej. Ogó lnie rzecz biorą c, dzieci i ja nie ryzykowaliś my i pojechaliś my na wycieczkę . Mieliś my dobrą jazdę , ciekawą i bezpieczną .
Nie chodziliś my na spacery po mieś cie. Nie mogę nic o nim powiedzieć . Po wyjś ciu zapł aciliś my 18 dolaró w za taksó wkę na prom. Prom kosztuje 316 pesos (26-28 USD) tam iz powrotem, 180 pesos (15 USD) za dziecko.
Pią tego dnia trochę się rozjaś nił o i wszyscy rzucili się na plaż ę ! Oczywiś cie wszyscy byli tak chę tni do rozgrzewki, ż e zapomnieli o wzmoż onej aktywnoś ci sł onecznej, a co za tym idzie o czerwonych twarzach i czerwono uzbrojonych ludziach na kolacji. A wieczorem znowu pada! 6 rano zrzucił a i wydaje się , ż e wszystko jest do tej pory. Pogoda jest pochmurna, ale sucha. Ale komary! To nie komary, to potwory wampiry! ! ! Mamy ze sobą dwa spraye na komary, ale ich to nie obchodzi! Wyglą da na to, ż e w tym deszczowym tygodniu tak wiele się rozmnoż ył y i są tak gł odne, ż e nawet miriady ropuch nie mogą sobie z nimi poradzić !!! ! . .
Wczoraj i dziś jest już sł onecznie, ale wcią ż bardzo wilgotno. Ż ycie w hotelu stopniowo się poprawia. Zaczę ł y dział ać bary przy basenie i restauracja na plaż y, wyczoł gali się zaspani animatorzy i pró bują skusić ludzi grą w siatkó wkę lub pił kę wodną . Nie widział em jeszcze nic ciekawego. Wieczorne pokazy są już trzeciego wieczoru na miejscu w pobliż u lobby (pierwszy oparty był na imperiach Majó w i Aztekó w, kolorowe i ciekawe. A wczoraj i dziś to jak karaibska noc, jakiś amatorski spektakl). Morze powoli się przejaś nia, ale nie tak jak na zdję ciach w opisach hotelu. Do brzegu podjechał o duż o trawy morskiej, a zmę tnienie jest silne, jak w Azowie. Ale dzisiaj poszliś my na rafę z maskami, fajkami, oczywiś cie woda jest niebieska i przejrzysta, no po prostu super! Widzieliś my dwa ż ó ł wie, duż ą barakudę (są niebezpieczne, nie cią gnij do nich rą k), rozgwiazdy i wszelkiego rodzaju mał e rybki rafowe. Dzieci to uwielbiają i my też....
Mamy jeszcze cał e cztery dni, tyle do zobaczenia! Jak na razie moje wraż enia są , a potem napiszę wię cej.....
Hotel jest mał y, bardzo czysty i wygodny. Zacienione ś cież ki, namorzyny pod drewnianym mostem w drodze na plaż ę z ró ż nymi zwierzę tami: ż ó ł wiami, krokodylami, czaplami...
Nie podobał o mi się cią gł e podniecenie i bł otnista woda na wybrzeż u kontynentu, tego tu nie ma. Plaż e na wyspie mogą być piaszczyste (nasz hotel) i koralowe (są siedni Iberostar), ale morze jest wszę dzie czyste, a dzię ki temu, ż e wybrzeż e „patrzy” na kontynent, prawie zawsze jest spokojnie. Ekscytacja był a jeden dzień , woda był a mę tna dwa, to jest przez 14 dni bycia tam.
Personel hotelu jest przyjazny, ale w ogó le nie mó wi po rosyjsku, nawet witam.
Jedzenie dobre, smaczne i urozmaicone na tydzień . Byliś my we dwoje i zauważ yliś my, ż e menu się powtarza, ale wcią ż nie zdą ż yliś my się nudzić.
W przeciwień stwie do Egiptu nie czekał em na kolację . Przerwy mię dzy posił kami 1.5 godziny.
Pokoje, ł ó ż ka, ł azienki są duż e - zaprojektowane na amerykań skie rozmiary, a przy okazji gniazdka, wię c potrzebne są adaptery. Tam jednak moż na je kupić w jedynym miasteczku na wyspie w lokalnym supermarkecie.
Z hotelu do miasta taksó wka za 18 USD.
Udaliś my się na regularne wycieczki na kontynencie. Na stał y lą d moż na dostać się promem, któ ry kursuje co godzinę , czasem co dwie godziny (np. 20:00.22:00, a takż e w porze lunchu). Podró ż trwa 45 minut, co jest cał kiem do przyję cia i kosztuje okoł o 13 USD za osobę w jedną stronę . Jeś li wybierasz się na wycieczkę , musisz popł yną ć.7-godzinnym promem.
Wynajmują c samochó d, moż esz podró ż ować po cał ej wyspie. Duż o wraż eń . Generalnie jesteś my bardzo zadowoleni z wypoczynku zaró wno na wyspie jak iw hotelu. Jedynym minusem jest to, ż e hotel brzydko pachnie rano od podlewania roś lin przez ś cieki, ale to w porzą dku.
W każ dym razie jesteś my do tego przyzwyczajeni. Dzień zaczą ł wyglą dać jak kolejny i gdzieś.12 dnia pojawił a się myś l o powrocie do domu. Tak wię c 14 dni, biorą c pod uwagę tak dł ugi lot, jest w sam raz.