я хотела вывезти ребенка на море. сыну 4 года, турция мужем не рассматривалась вообще. для меня же в приоритете было чистое море и хороший пляж. обсмотрели грецию, европу - в основном пляжи все муниципальные. мне этого не хотелось. оставался один вариант - это острова. только там белоснежные пляжи, причем у каждого отеля свой и безумной красоты океан. самое нормальное место - мальдивы, т. к. лететь меньше. но я побоялась в первый раз везти ребенка на крошечные острова, где случись что, доктор один на весь остров и непонятно какой квалификации. поэтому остался маврикий- остров-государство, где все есть и больницы, и океан и пляжи. правда место надо выбирать. наш период пребывания- это для них зима. температура ок 25-28 днем, вода ок 24-25 и очень переменчивая погода: за час все тучи разойдутся, а потом еще за час ливень пойдет. и было дня 3, когда вообще дожди. но я потом не пожалела, хотя ожидала погоды теплее. у нас вообще не было акклиматизации, на на маврикии, ни в россии. теперь про отель. его можно охарактеризовать одним словом - комфорт. это значит, что в отеле вас облизывают как только могут. я впервые видела, чтобы к вам приходили на пляже периодически и протирали солнечные очки. я порой спрашивала для ребенка еду вот так - принесите мне вот это блюдо, только порежьте так и не жарьте, а на гриле, причем добавьте то-то и еще что-нибудь. ни разу не отказали и ни слова не сказали вообще. очень хорошее месторасположение. мы летали на вертолете и я могла сравнить. все-таки остров вулканический, поэтому вместе с песком встречаются и валуны и всякие камни. здесь же номера(мы брали с видом на море) были в 5 шагах от пляжа и сам отель располагалсявдоль песчаной косы. т. е. дальше от нас не было других отелей был маленький заливчик. и тишина. что еще хорошо - вокруг маврикия на расстоянии 0.5-1 км располагается коралловый риф. все большие океанские волны разбивабтся об него и у берега волны как речные. короче дней через 5 я уже успокоилась и наблюдала за ребенком с лежака. в заливчике мы катались на водных лыжах и водном борде(как сноуборд). меня учили всем персоналом из boat house. и радовались не меньше меня когда я сделала это. и потом катали столько сколько скажешь. 3 ресторана, кухня среднее между индийской и средиземноморской. есть детское меню, правда блюда не совсем как мы привыкли детей кормить, но выбрать можно. отель видно, что старый. ему ок 30 лет, но это не мешает, а создает свой шарм и роскошь старинного особняка. на качестве проживания ничуть не сказывается. все работает отменно. впервые на океане мы спали с открытыми окнами, т. к. ночью не душно. но повторюсь это в их зимний период. номера удобные, просторные. по типу таунхауса спаренные домики, 2 номера внизу, 2 наверху. большая территория можно и погулять и фитнесом разнообразным заняться. кстати при отливе у нас вода не уходила очень далеко от берега и купаться можно было всегда. а потом на экскурсии я на юге видела отлив, так там человек шлепал до рифа и вода даже до пояса не дошла. на пляже лежаки стоят в ряд, т. е. лежи и наслаждайся никто никому не мешает. правда тем кому нужны развлечения типа дискотек нужно будет куда-то ездить, потому что вечером у главного ресторана была только живая музыка, музыканты перепевали известные хиты, ну и подтанцовка. нам было все равно потому что цель поездки унас была другая. сам отель так как уже давно работает - зеленый и пальм много, территория не голая. так что, ехать можно смело не разачуетесь в отеле.
Chciał em zabrać dziecko nad morze. mó j syn ma 4 lata, Turcja w ogó le nie był a brana pod uwagę przez mę ż a. dla mnie priorytetem był o czyste morze i dobra plaż a. obsmotli grecja, europa - w wię kszoś ci plaż e są miejskie. Nie chciał em tego. był a tylko jedna opcja - wyspy. tylko są ś nież nobiał e plaż e, a każ dy hotel ma swó j wł asny i niesamowicie pię kny ocean. najbardziej normalnym miejscem są Malediwy, ponieważ jest tam mniej lotó w. ale po raz pierwszy bał em się zabrać dziecko na malutkie wysepki, gdzie jak coś się stał o, to na cał ej wyspie był tylko jeden lekarz i nie był o jasne, jakie kwalifikacje. dlatego pozostał Mauritius, pań stwo wyspiarskie, gdzie jest wszystko, szpitale, ocean i plaż e. naprawdę musisz wybrać miejsce. nasz okres pobytu to dla nich zima. temperatura w cią gu dnia wynosi okoł o 25-28, woda okoł o 24-25, a pogoda bardzo zmienna: za godzinę wszystkie chmury się rozwieją , a za godzinę bę dzie padać . i był y 3 dni, kiedy w ogó le padał o. ale potem nie ż ał ował em, chociaż spodziewał em się cieplejszej pogody. w ogó le nie mieliś my aklimatyzacji ani na Mauritiusie, ani w Rosji. teraz o hotelu. Moż na to podsumować jednym sł owem – komfort. oznacza to, ż e hotel liż e Cię tak szybko, jak tylko moż e? . po raz pierwszy widzę , jak co jakiś czas przychodzisz na plaż ę i wycierasz okulary przeciwsł oneczne. Czasami prosił am o jedzenie dla takiego dziecka - przynieś mi to danie, po prostu pokró j i nie smaż , ale na grillu i dodaj to i tamto i jeszcze coś . nigdy nie odmó wił i nigdy nie powiedział ani sł owa. bardzo dobra lokalizacja. polecieliś my helikopterem i mogł em poró wnać . w koń cu wyspa jest wulkaniczna, wię c wraz z piaskiem znajdują się gł azy i wszelkiego rodzaju kamienie. tutaj pokoje (z widokiem na morze) znajdował y się.5 krokó w od plaż y, a sam hotel znajdował się wzdł uż piaszczystej mierzei. to znaczy nie był o innych hoteli dalej od nas, był a mał a zatoka. i cisza. co innego dobrego - wokó ł Mauritiusa w odległ oś ci 0.5-1 km znajduje się rafa koralowa. rozbijają się o nią wszystkie wielkie fale oceanu, a przy brzegu fale są jak fale rzeki. kró cej niż.5 dni pó ź niej uspokoił am się i obserwował am dziecko z leż aka. w zatoce jeź dziliś my na nartach wodnych i na snowboardzie. Uczył mnie cał y personel z ł odzi. i cieszył się nie mniej niż ja, kiedy to zrobił em. a potem skrę cił tak, jak mó wisz. 3 restauracje, kuchnia ś rednio indyjska i ś ró dziemnomorska. jest menu dla dzieci, chociaż dania nie są takie, jak kiedyś karmiliś my dzieci, ale moż esz wybrać . Hotel wydaje się być stary. ma okoł o 30 lat, ale to nie przeszkadza, ale tworzy wł asny urok i luksus starej rezydencji. nie wpł ywa na jakoś ć ż ycia. wszystko dział a ś wietnie. pierwszy raz nad oceanem spaliś my przy otwartych oknach, bo w nocy nie był o duszno. ale powtarzam to w okresie zimowym. pokoje są wygodne i przestronne. wedł ug typu kamienicy domy bliź niacze, 2 pokoje na dole, 2 na gó rze. duż y teren, na któ rym moż na spacerować i uprawiać ró ż ne formy fitness. Nawiasem mó wią c, podczas odpł ywu nasza woda nie odpł ywał a zbyt daleko od brzegu i zawsze moż na był o pł ywać . a potem na wycieczce na poł udnie zobaczył em odpł yw, wię c tam czł owiek pluskał się na rafie, a woda nie się gał a nawet do pasa. na plaż y leż aki są w rzę dzie, to znaczy poł ó ż się i ciesz się , nikt nikomu nie przeszkadza. jednak ci, któ rzy potrzebują rozrywki, takiej jak dyskoteki, bę dą musieli gdzieś pojechać , bo wieczorem w gł ó wnej restauracji był a tylko muzyka na ż ywo, muzycy ś piewali sł ynne przeboje, no i tancerze rezerwowi. nie obchodził o nas to, bo cel naszej podró ż y był inny. sam hotel, ponieważ dział a od dawna - jest zielony i jest duż o palm, terytorium nie jest nagie. wię c moż esz jechać bezpiecznie, nie zawiedziesz się w hotelu.