Сказать, что отель НЕ ПОНРАВИЛСЯ - это значит ничего не сказать!
Начну с начала, с заселения.
Приехали мы на Мальту с женой, как и многие туда, изучать английский. Нам дают ключи от номера, окна которого выходят аккурат на окна отеля, расположенного через дорогу. То есть выходишь ты например из душа, а вся противоположная сторона лицезреет твою наготу. К тому же внизу улица, которая по вечерам/ночам забита пьяной иностранной вечноорущей молодежью. Неее, так не пойдет. Иду на ресепшн, договариваюсь о смене номера. Там же выясняется, что за кондиционер придется доплатить порядка 20-ти евро. Офигеть! Это что за практика такая? Но говорят если вам не нужен кондёр, то можно не платить. Ну хоть так... Идем смотреть другой номер. Девятый (последний) этаж, вид отличный, на море, все вроде бы хорошо. Но тут бац! В этом номере по-любому надо доплачивать за кондер! ! Что за дикость? ! Опять начинаю возбухать, это уже начинает надоедать. Они - хорошо, есть еще номер. Пошли смотреть... Вид на бассейн, во двор так сказать (есть на фото). Ну что ж, более-менее, вроде и в окна никто не будет заглядывать, если шторы сильно не открывать, и за кондер не надо доплачивать. Хорошо, берем. Хоть и грязища еще осталась после предыдущих жильцов.
Горничные там что-то быстренько подтерли, хочу заметить не очень качественно и ретировались. Наконец мы заселились.
Как оказалось позже, лучше бы мы доплатили за кондер на 9-м этаже. Не слушайте никого, если вам будут говорить, что номер с видом на бассейн - отличный выбор, тихая музыка и отсутствие шума! ! ! Это просто капец какой-то! Получается что-то типа колодца, три корпуса стоят вокруг бассейна, каждый пук, сделанный с любого балкона, усиливает свою звуковую мощь в разы. Спать там невозможно. Начиная с часов 22-х и до утра стоит такой гам, что хрен там отдохнешь. Не знаю кто сказал, что русские туристы самые безбашенные на свете, но это полнейший бред! Испанцы, итальянцы, немцы... вот кто самый крикливый и дебильный народ (молодежь естественно). Орут какие-то песни, подражают крикам животных, бросают бутылки с балконов, просто тупо орут, бегают по коридорам с теми же непонятными криками, гавканьями, свинячими визгами, играют в футбол и т. д.
Пару раз часов в 5 утра ломились ко мне в дверь. Когда я выходил злой с вопросом "WHAT THE FUCK? ", просили прощения и сваливали. Сон естественно был безнадежно испорчен. Один раз пришлось звонить на ресепшн с просьбой утихамирить немецких отпрысков, а то за себя не ручался. На удивление помогло )))
Ну это ладно, отель в этом особо не виноват.
А вот чайник отсутствовал. После моей просьбы доукомплектовать номер оным, прошло пару дней и о чудо, он у нас появился. Это ничего, что он не работал. Я забил на это и кипятил воду для утреннего кофе в какой-то посудинке.
Душ, как многие уже говорили, это отдельная песня. Минут 10 понастраиваешь воду, чтобы она устраивала тебя по температуре и можно обливаться водичкой, выплевывающейся из единственной дырочки диаметром миллиметра 4. К смыву толчка тоже надо привыкнуть, уходит все раза с третьего... если повезет.
Кому там постель меняли каждый день (или полотенца, не помню уже)? Бред это. Горничные их просто по новой складывают и все. За три недели моего там пребывания, постель была поменяна всего дважды, полотенца... ну раза 4 от силы.
Кстати, очень классно находиться в номере не совсем одетым, не одному (с женой например в моем случае), услышать короткий стук в дверь, звук открывающегося замка и в следующее мгновение увидеть темнокожих представительниц клинингового персонала. Охренеть! ! А ничо, что я тут голый? Выгоняют тебя на балкон, мол давайте, вставайте, мне надо постель поправить...
В последний день нашего там пребывания уехали на пляж, звоню оттуда нашему гиду. И спрашиваю, не должны ли мы были освободить номер до 12 (самолет вечерний)? Она - нет, все нормуль, вам же никто не звонил, не предупреждал собрать вещи и освободить номер? Нет говорю. Ну тогда все нормально.
Ан нет. При выезде, вечером, ресепционист заявляет мне, что я должен доплатить 30 евро за то, что выехали позже. Я в ахере! Какого говорю хрена не предупредили, чо не позвонили. Он ответил, что этим должен был озаботиться я. Супер!
Да, кстати, если хотите что-нибудь погладить, придется занять какую-то очередь, заплатить 5 евро, согласовать время с гладильщиком... хрень какая-то. Передумали гладить. И естественно за сейф на три недели было заплачено 40 евро.
Короче, кому моложе 20-23-х лет, кто ищет в жилье отрыв и бессонные ночи - для вас проблем нет, бронируйте номера там. А тем, кто хоть иногда хочет малость поспать, этот отель категорически противопоказан.
Забыл сказать, малюсенький холодильничек вонял так, будто там сдох кто-то. Хранить в нем продукты было нельзя.
p. s. я не пенсионного возраста, если что ))) Мне всего было 24, там исполнилось 25. Мне не чужды пьянки, гулянки, тусовки. Но это было что-то с чем-то. Настоятельно не рекомендую. В процессе общения с другими постояльцами того отеля, выяснялись те же проблемы и недовольства.
Спасибо, что дочитали до конца ))
Powiedzieć , ż e hotelowi się nie podobał o - to znaczy nic nie mó wić !
Zacznę od począ tku, od ugody.
Moja ż ona i ja przyjechaliś my na Maltę , jak wiele osó b, aby uczyć się angielskiego. Dostajemy klucze do pokoju, któ rego okna wychodzą dokł adnie na okna hotelu znajdują cego się po drugiej stronie ulicy. To znaczy na przykł ad wychodzisz spod prysznica, a cał a przeciwna strona widzi twoją nagoś ć . Dodatkowo w dole znajduje się ulica, któ ra wieczorami/nocami jest peł na pijanej cudzoziemskiej wiecznie krzyczą cej mł odzież y. Nie, to nie wystarczy. Idę do recepcji, zgadzam się na zmianę pokoju. Okazuje się też , ż e za klimatyzację trzeba bę dzie zapł acić okoł o 20 euro. Wow! Co to za praktyka? Ale mó wią , ż e jeś li nie potrzebujesz conder, to nie moż esz zapł acić . No tak. . . Spó jrzmy na inny numer. Dziewią te (ostatnie) pię tro, widok doskonał y, morze, wszystko wydaje się być w porzą dku. Ale wtedy bam! W tym pokoju w każ dym razie trzeba dodatkowo zapł acić za konduktor! Jaki rodzaj dzikoś ci? ! Znowu zaczynam się ekscytować , już zaczyna mi to przeszkadzać . Oni - có ż , jest inny numer. Chodź my popatrz. . . Widok na basen, na dziedziniec, ż e tak powiem (jest zdję cie). Có ż , mniej wię cej wydaje się , ż e nikt nie zajrzy w okna, jeś li zasł ony nie bę dą zbytnio rozsunię te, a za conder nie trzeba dopł acać . Dobra, weź my to. Chociaż brud pozostał po poprzednich lokatorach.
Pokojó wki tam szybko coś wytarł y, chcę zauważ yć niezbyt wysoką jakoś ć i wycofał y się . W koń cu się zadomowiliś my.
Jak się pó ź niej okazał o, był oby lepiej, gdybyś my dopł acili do Condera na 9 pię trze. Nie sł uchaj nikogo, jeś li powiedzą ci, ż e pokó j z widokiem na basen to ś wietny wybó r, cicha muzyka i brak hał asu! To tylko jakaś czapka! Okazuje się , ż e jest to coś w rodzaju studni, wokó ł basenu stoją trzy budynki, każ dy pierdnię cie z dowolnego balkonu zwię ksza czasami moc dź wię ku. Tam nie da się spać . Od 22 godzin do rana panuje taki zgieł k, ż e moż na tam odpoczywać . Nie wiem, kto powiedział , ż e rosyjscy turyś ci są najbardziej lekkomyś lni na ś wiecie, ale to kompletna bzdura! Hiszpanie, Wł osi, Niemcy. . . to najbardziej hał aś liwi i kretyni ludzie (oczywiś cie mł odzież ). Krzyczą jakieś piosenki, naś ladują krzyki zwierzą t, rzucają butelkami z balkonó w, po prostu krzyczą gł upio, biegają po korytarzach z tymi samymi niezrozumiał ymi krzykami, szczekaniem, ś winskim kwikiem, grają w pił kę itp.
Kilka razy o 5 rano wł amali się do moich drzwi. Kiedy wyszedł em zł y na pytanie „CO DO KURWA? ”, poprosili o przebaczenie i wyszli. Sen został oczywiś cie beznadziejnie zrujnowany. Kiedyś musiał em zadzwonić na recepcję z proś bą o uspokojenie niemieckiego potomstwa, inaczej nie mogł em za siebie rę czyć . Zaskakują co pomogł o
Có ż , w porzą dku, hotel nie jest szczegó lnie winny.
Ale brakował o czajnika. Po mojej proś bie o uzupeł nienie tego numeru minę ł o kilka dni i oto go otrzymaliś my. To nic, ż e to nie zadział ał o. Zapomniał em o tym i zagotował em wodę na poranną kawę w jakimś garnku.
Prysznic, jak wielu już powiedział o, to osobna piosenka. Przez okoł o 10 minut dostosowujesz wodę tak, aby odpowiadał a Ci pod wzglę dem temperatury i moż esz ją zalać wodą , wypluwają c z pojedynczego otworu o ś rednicy 4 milimetró w.
Komu zmieniano codziennie ł ó ż ko (lub rę czniki, już nie pamię tam)? Brad jest. Pokojó wki po prostu skł adają je ponownie i to wszystko. W cią gu trzech tygodni mojego pobytu ł ó ż ko był o zmieniane tylko 2 razy, rę czniki. . . no, najwyż ej 4 razy.
Swoją drogą fajnie jest być w pokoju nie do koń ca ubranym, nie sam (z ż oną np. w moim przypadku), usł yszeć kró tkie pukanie do drzwi, dź wię k otwieranego zamka i za chwilę zobaczyć ciemnoskó rzy przedstawiciele personelu sprzą tają cego. Pierdolić ! ! A jeś li jestem tu nago? Wyrzucają cię na balkon, mó wią , chodź , wstawaj, muszę naprawić ł ó ż ko...
Ostatniego dnia naszego pobytu poszliś my na plaż ę , stamtą d dzwonię do naszego przewodnika. I pytam, czy powinniś my byli opuś cić pokó j przed 12 (samolot wieczorny)? Ona - nie, wszystko jest w porzą dku, ale nikt do ciebie nie dzwonił , nie ostrzegał , ż eby spakować się i opuś cić pokó j? Nie, mó wię . No to wszystko jest w porzą dku.
Nie. Wychodzą c wieczorem recepcjonistka mó wi mi, ż e muszę zapł acić.30 euro za pó ź niejsze wymeldowanie. Jestem w piekle! Co do cholery mó wię , ż e nie ostrzegli, nie zadzwonili. Odpowiedział , ż e powinienem był się tym zają ć . Wspaniał y!
A tak przy okazji, jak chcesz coś wyprasować , to trzeba ustawić się w jakiejś kolejce, zapł acić.5 euro, uzgodnić czas z prasownicą … jakaś bzdura. Zmieniliś my zdanie na temat prasowania. I oczywiś cie za trzy tygodnie za sejf pł acono 40 euro.
Kró tko mó wią c, osoby poniż ej 20-23 lat, któ re szukają przerwy i nieprzespanych nocy w mieszkaniu - nie ma dla Ciebie ż adnych problemó w, zarezerwuj tam pokoje. A dla tych, któ rzy przynajmniej czasami chcą trochę pospać , ten hotel jest kategorycznie przeciwwskazany.
Zapomniał em powiedzieć , ż e maleń ka lodó wka pachniał a, jakby ktoś tam umarł . Nie moż na był o w nim przechowywać ż ywnoś ci.
p. s. Nie jestem w wieku emerytalnym, jeś li w ogó le))) Miał em tylko 24 lata, skoń czył em tam 25. Picie, imprezowanie, imprezy nie są mi obce. Ale to był o coś z czymś . Naprawdę nie polecam. W procesie komunikacji z innymi goś ć mi tego hotelu wyjaś niono te same problemy i niezadowolenie.
Dzię kuję za przeczytanie do koń ca))