Отдыхали в Черногории в конце июня. Начну с положительного. Море было шикарное. Изначально мы были настроены на холодную воду, но температура воды на протяжении всего отдыха была где-то 25-27 градусов, что не могло не порадовать нас и кристально чистая. Вилла "Снежана" расположена очень удачно, ближний пляж это где-то 2-3 минуты ходьбы. Мы в основном ходили на пляж Каменево, спуск к морю и поворот на право, а потом через тоннель вы попадаете в красивую бухту. Стоимость двух лежаков и зонта на первых линиях от моря стоят 12 евро. Но места возле моря на своих подстилках достаточно много. Здесь же можно в кафе попить кофе 1.5 евро, пиво от 2, ну и конечно перекусить. Здесь же в тоннеле есть два лотка с фруктами и овощами. Но по цене есть лотки с ценами пониже. Это если спуститься с виллы на пляж и повернуть на право и в пяти минутах ходьбы есть лотки. Да, и лежаки на этой стороне дешевле, было от 5 евро.
По питанию. Кушали мы в честном семейном ресторанчике. Спускаемся с виллы вниз и первый поворот на право и где-то метров 30-50 на повороте справа будет ресторан. Завтрак там 5 евро шведский стол. Очень вкусно яйца, бекон, сыры, сосиски, всякие булочки с колбасой, сыром ну и конечно сладкие плюшки собственного приготовления. Мне безумно понравились сырные шарики с кунжутом. Обед и ужин комплексные 6 евро. Порции достаточно большие. Завтрака нам хватало до ужина. Хозяйка Славия, очень позитивная, хорошо понимает русский язык. Муж ее делает сам вино (10 евро литр) и различную ракию. Вдоль пляжа очень много ресторанчиков и кафешек. Там так же есть комплексные обеды и ужины, да и завтраки тоже шведский стол. Тут же на пляже есть супермаркет. Пиво от 0.55 евро, колбасы и разное копченое мясо от 5, кола 1.5. В Бечичах есть большой супермаркет, там мы брали стейки и колбаски от 5 евро и тут же на улице их бесплатно жарили на гриле. На 1 кг шло 6 достаточно больших стейков.
Ну а теперь о минусах виллы. Номера есть стандарт и смол. Номера очень маленькие, а номера смол я называла большим шкафчиком, кушать в номере места нет. У нас был номер стандарт, в номере кровать, небольшой шкаф, стул, маленький холодильник, чайник, по два стакана и чашки, журнальный столик. На балконе поместились только два стула, сидели коленка в коленку. Вечером на вилле посидеть негде(кроме своего номера). Во дворе есть только один стол со стульями, но там могут сидеть только хозяева. После моего вопроса можно ли там посидеть, хозяева ответили что это приват место. Хозяевам на вас пофиг. Главное что бы их никто не трогал и не отвлекал от спокойного времяпровождения. Не хватало доброжелательности что ли. Но да ладно, мы пересекались с ними редко.
Номер убирали каждый день, один раз поменяли полотенца. В санузле есть туалетная бумага и маленький кусочек мыла, который почему то совсем не мылился. Кроме удачного расположения по отношению к морю плюсов у виллы нет. Да и еще. Если кто собирается ехать вдвоем, но нужны две разные кровати, то вам не сюда. Двухместных номеров с раздельными кроватями на этой вилле нет. Если по приезду вам не понравился номер и вы хотите его поменять на лучший, то придется доплатить по десять евро за ночь. Ну как то так.
Природа великолепная, море супер, люди доброжелательные (за редким исключением). Поселок Рафаиловичи очень удобно расположен. Направо пойдешь за 1-1.5 часа дойдешь до Будвы, налево пойдешь до острова Святой Стефан (рекомендую). По дороге до острова вы увидите невероятной красоты бухточки, нереальный парк с нереальными запахами (наверное это была когда-то чья-то резиденция). По итогу: отдых удался, но хочется вернуться в сентябре, солнышко будет не такое активное.
Odpoczywaliś my w Czarnogó rze pod koniec czerwca. Zacznę od pozytywó w. Morze był o niesamowite. Począ tkowo byliś my nastrojeni na zimną wodę , ale temperatura wody przez cał ą resztę wynosił a okoł o 25-27 stopni, co nie mogł o nas nie zadowolić i jest krystalicznie czysta. Willa "Snezhana" poł oż ona jest bardzo dobrze, do najbliż szej plaż y jest okoł o 2-3 minut spacerkiem. My gł ó wnie szliś my na plaż ę Kamenevo, schodzą c do morza i skrę cają c w prawo, a nastę pnie przez tunel trafiamy do pię knej zatoki. Koszt dwó ch leż akó w i parasola na pierwszych liniach od morza kosztował.12 euro. Ale na ich poś cieli jest wiele miejsc w pobliż u morza. Tutaj też moż na wypić kawę w kawiarni za 1.5 euro, piwo od 2 i oczywiś cie coś do przeką szenia. Tu w tunelu znajdują się dwie tace z owocami i warzywami. Ale za tę cenę są tace z niż szymi cenami. Dzieje się tak, jeś li zejdziesz z willi na plaż ę i skrę cisz w prawo, a w odległ oś ci pię ciu minut spacerem znajdują się stragany. Tak, a leż aki po tej stronie są tań sze, to był o od 5 euro.
Do odż ywiania. Jedliś my w uczciwej rodzinnej restauracji. Schodzimy z willi w pierwszy zakrę t w prawo i gdzieś okoł o 30-50 metró w na zakrę cie w prawo bę dzie restauracja. Ś niadanie tam 5 euro w formie bufetu. Bardzo smaczne jajka, bekon, sery, kieł baski, wszelakie buł eczki z kieł basą , serem i oczywiś cie domowe buł eczki na sł odko. Bardzo podobał y mi się kulki serowe z sezamem. Kompleks obiadowo-kolacyjny 6 euro. Porcje są wystarczają co duż e. Ś niadanie wystarczył o nam do kolacji. Wł aś cicielka Slavia jest bardzo pozytywna i bardzo dobrze rozumie ję zyk rosyjski. Jej mą ż robi wł asne wino (10 euro za litr) i ró ż ne brandy. Wzdł uż plaż y znajduje się wiele restauracji i kawiarni. Dostę pne są ró wnież kompleksowe obiady i kolacje, a ś niadania ró wnież w formie bufetu. Na plaż y znajduje się ró wnież supermarket. Piwo od 0.55 euro, kieł baski i ró ż ne wę dliny od 5, cola 1.5. W Becici jest duż y supermarket, gdzie wzię liś my steki i kieł baski od 5 euro i grillowaliś my je na ulicy za darmo. Na 1 kg był o 6 doś ć duż ych stekó w.
Có ż , teraz o wadach willi. Pokoje mają standard i parcele. Pokoje są bardzo mał e, a pokoje ż ywiczne nazwał em duż ą szafką , w pokoju nie ma miejsca do jedzenia. Mieliś my pokó j standardowy, w pokoju był o ł ó ż ko, mał a szafa, krzesł o, mał a lodó wka, czajnik, dwie szklanki i filiż anki, stolik kawowy. Na balkonie mieszczą się tylko dwa krzesł a, siedzą ce kolano w kolano. Wieczorem w willi nie ma gdzie usią ś ć (opró cz pokoju). Na podwó rku jest tylko jeden stó ł z krzesł ami, ale tylko gospodarze mogą przy nim siedzieć . Na moje pytanie, czy moż na tam usią ś ć , wł aś ciciele odpowiedzieli, ż e jest to miejsce prywatne. Wł aś ciciele nie dbają o Ciebie. Najważ niejsze, ż e nikt ich nie dotyka i nie odwraca ich uwagi od spokojnej rozrywki. Brak ż yczliwoś ci. Ale daj spokó j, rzadko spotykaliś my się z nimi.
Pokó j był codziennie sprzą tany, rę czniki zmieniane raz. W ł azience jest papier toaletowy i mał y kawał ek mydł a, któ rego z jakiegoś powodu w ogó le się nie myje. Opró cz dobrej lokalizacji w stosunku do morza willa nie ma plusó w. Tak i nie tylko. Jeś li ktoś ma iś ć razem, ale potrzebujesz dwó ch ró ż nych ł ó ż ek, to cię tu nie ma. W tej willi nie ma pokoi dwuosobowych z oddzielnymi ł ó ż kami. Jeś li po przyjeź dzie nie spodoba ci się pokó j i chcesz go zmienić na lepszy, bę dziesz musiał zapł acić dziesię ć euro za noc. Có ż , coś takiego.
Przyroda jest wspaniał a, morze super, ludzie są przyjaź ni (z rzadkimi wyją tkami). Wieś Rafailovichi jest bardzo dogodnie poł oż ona. Pojedziesz w prawo w 1-1.5 godziny dotrzesz do Budvy, w lewo pojedziesz na wyspę Sveti Stefan (polecam). W drodze na wyspę zobaczysz niesamowite pię kno zatoki, nierealny park z nierealnymi zapachami (prawdopodobnie był a to kiedyś czyjaś rezydencja). W efekcie: reszta się udał a, ale chcę wró cić we wrześ niu, sł oń ce nie bę dzie już tak aktywne.