Отдых оставил очень положительные впечатления. Настолько уютно и душевно мы еще в Черногории не отдыхали. Вилла просто великолепная, начиная от уюта, чистоты в номере/дворике и заканчивая расположением: до моря действительно меньше минуты идти. Это очень способствовало купаниям в полседьмого утра до завтрака и часов в одиннадцать вечера перед сном ? . Жили мы на 2 этаже номер №2. Вай-фай работал идеально: днем даже смотрели фильмы). Убирали очень добросовестно каждый день. Хозяин улыбчивый, доброжелательный, забрал нас на машине с автобуса, как приехали, и отвез при отъезде к автобусу (хотя в Рафаиловичах все очень компактно и рядышком). Спасибо ему за это огромное. Дворик виллы просто потрясающий: инжирное, гранатовое, оливковое деревья, виноград, киви, море цветов. В общем, просто рай!
Пляж, который рядышком, песчаный. Но очень узкий. Хотя все равно до обеда отдыхали на нем. Занимали место раненько, с утренним купанием, потом возвращались на виллу завтракать. Затем приходили к своим полотенцам.
После обеда уже шли в сторону пляжа Каменево. По дороге есть еще пара пляжиков, которые очень красивые: большущие камни в море, цветная галька, бирюзовая вода. До самого пляжа Каменево идти минут 10. Тоннель через гору очень прикольный. И все эти галечные пляжики были даже более привлекательными, галька совсем не мешала ходить/лежать (своего рода массаж ? )
Что касается питания, то завтракали мы в номере. У нас была мини-кухня. Обедать ходили в кафе «Код Саичица (прям через дорогу) на комплексные обеды (5.5 евро): в наличие были три супа, штук пять вариантов вторых блюд, три варианта салата. Нам на двоих хватало одной порции только так. Ужинали как когда. В основном в номере (варили макароны, картошку, пельмени, делали яичницу, омлеты и т. д. ). Магазинов там четыре штуки: один рядом с кафе «Код Саичица» (т. е. через дорогу), другой, если с виллы идти направо, то в метрах 50-70, до двух других супер-маркетов идти меньше двух минут налево (они прям друг против друга).
Рафаиловичи нам понравились больше, чем Будва. Будва мне запомнилась огромным количеством людей, шумом, гамом, орущей музыкой до двух ночи. В Рафаиловичах же всё как-то уютней, домашней. Да, людей было тоже много, но их количество меня как-то не «душило». Да и вариантов, где можно прилечь на полотенце разнообразнее и красивее (галька Рафаиловичей нас влюбила в себя с первого взгляда. Такого разноцветия на пляже я еще не видела ? )
Еще есть один момент: перед поездкой не могла до конца определиться, где именно располагается вилла Елена (на картах, предоставляемых на разных сайтах, местоположение было разным). Поэтому прикладываю фотографию, где красным цветом обведена эта чудесная вилла, а синим - кафе «Код Саичица». Может кому-то и это будет нужным.
Всем отличного отдыха.
Ś wię ta pozostawił y bardzo pozytywne wraż enie. Jeszcze nigdy nie odpoczywaliś my tak komfortowo i szczerze w Czarnogó rze. Willa jest po prostu wspaniał a, zaczynają c od komfortu, czystoś ci w pokoju / dziedziń cu, a koń czą c na lokalizacji: do morza jest naprawdę mniej niż minuta. To bardzo sprzyjał o ką pieli o wpó ł do sió dmej rano przed ś niadaniem i o jedenastej wieczorem przed pó jś ciem spać ? . Mieszkaliś my na 2 pię trze numer 2. Wifi dział ał o idealnie: nawet oglą dał em filmy w cią gu dnia). Codziennie sprzą tane bardzo sumiennie. Wł aś ciciel jest uś miechnię ty, przyjazny, zaraz po przyjeź dzie zabrał nas samochodem z autobusu i zabrał nas do autobusu, gdy wyjechaliś my (choć w Rafailovichi wszystko jest bardzo kompaktowe i obok siebie). Bardzo mu za to dzię kuję . Dziedziniec willi jest po prostu niesamowity: figa, granat, drzewa oliwne, winogrona, kiwi, morze kwiató w. Ogó lnie rzecz biorą c, po prostu raj!
Pobliska plaż a jest piaszczysta. Ale bardzo wą ski. Chociaż nadal odpoczywali na nim do obiadu. Zaję liś my miejsce wcześ nie, z poranną ką pielą , a potem wró ciliś my do willi na ś niadanie. Potem podeszli do swoich rę cznikó w.
Po obiedzie szliś my już w kierunku plaż y Kamenevo. Po drodze jest jeszcze kilka bardzo pię knych plaż : ogromne kamienie w morzu, kolorowe kamyczki, turkusowa woda. Spacer na plaż ę Kamenevo zajmuje okoł o 10 minut. Tunel przez gó rę jest bardzo fajny. A wszystkie te ż wirowe plaż e był y jeszcze bardziej atrakcyjne, kamyki w ogó le nie przeszkadzał y w chodzeniu/leż eniu (rodzaj masaż u? )
Jeś li chodzi o jedzenie, ś niadanie jedliś my w pokoju. Mieliś my aneks kuchenny. Poszliś my na lunch do kawiarni Kod Saichitsa (po drugiej stronie ulicy) na zł oż one lunche (5.5 euro): był y trzy zupy, okoł o pię ciu opcji na dania gł ó wne, trzy opcje sał atek. Jedna porcja wystarczył a dla nas dwojga. Jedli jak kiedy. Gł ó wnie w pokoju (gotowany makaron, ziemniaki, pierogi, zrobiona jajecznica, omlety itp. ). Są tam cztery sklepy: jeden obok kawiarni Kod Saichitsa (czyli po drugiej stronie ulicy), drugi, jeś li pó jdziesz w prawo od willi, to 50-70 metró w, idź do pozostał ych dwó ch supermarketó w mniej niż dwie minuty po lewej stronie (są naprzeciw siebie).
Rafailovici podobał nam się bardziej niż Budva. Pamię tam Budvę z ogromną liczbą ludzi, hał asem, zgieł kiem, krzyczą cą muzyką do drugiej w nocy. W Rafailovichi wszystko jest jakoś wygodniej, przytulniej. Tak, był o też duż o ludzi, ale ich liczba jakoś mnie nie „dusił a”. A opcje, w któ rych moż na poł oż yć się na rę czniku, są bardziej ró ż norodne i pię kniejsze (kamyki Rafailovichi zakochał y się w nas od pierwszego wejrzenia. Jeszcze nie widział am takiej ró ż norodnoś ci koloró w na plaż y? )
Jest jeszcze jedna rzecz: przed wyjazdem nie mogł em do koń ca zdecydować , gdzie dokł adnie znajduje się Villa Elena (na mapach udostę pnianych w ró ż nych witrynach lokalizacja był a inna). Dlatego zał ą czam zdję cie, na któ rym ta wspaniał a willa jest zakreś lona na czerwono, a kawiarnia Code Saichitsa jest zakreś lona na niebiesko. Moż e ktoś bę dzie tego potrzebował .
Ż yczymy wszystkim udanych wakacji.