dobra lokalizacja

Pisemny: 12 wrzesień 2014
Czas podróży: 2 — 16 sierpień 2014
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 7.0
2 - 16 sierpnia 2014 Ja, ż ona (emeryt), 2 wnuczki (5 i 19). Kijó w - Czarnogó ra, Rafailovici, willa Brzulovich.
DROGA. Lot Ż uliany - Tivat. Samolot MD-80 - Stary, ale w porzą dku i zgodnie z harmonogramem. Transfer (firma Pilon) - też .
ZAKWATEROWANIE. Z Kijowa specjalnie zadzwonili i wyjaś nili, ż e potrzebujemy 2 pokoi: studio (ż ona i mł odsza wnuczka) oraz pokó j z DWOMA OSOBNYMI Ł Ó Ż KAMI (ja i ​ ​ najstarsza wnuczka). Po przyjeź dzie dali pokó j (11 m2) z JEDNO i pó ł tora Ł Ó Ż KIEM. Wszystkie pró by zdobycia tego, za co zapł acili, nic nie dał y. W studio z podwó jnego ł ó ż ka wysunię to dostawkę (ja i ​ ​ moja ż ona) (ustawiono najmł odszą wnuczkę ).

Zameldowanie o 14-00 (przywieziono nas o 13-30), ale z jakiegoś powodu wł aś ciciele zaż ą dali wymeldowania o 9-00. Jest jednak pomieszczenie do przechowywania bagaż u). Pokoje z widokiem na morze (któ re oczywiś cie są droż sze) od drugiej poł owy dnia pachną smaż oną rybą .
ODPOCZYNEK. Wł aś ciciele hotelu nie rozumieją ję zyka rosyjskiego (a jeszcze bardziej ukraiń skiego i angielskiego). Moja ż ona i ja byliś my w Czarnogó rze (Petrovets) w 2003 i 2004 roku, był o coś do poró wnania. Ogó lne wraż enie jest takie, ż e teraz turyś ci na ogó ł ingerują w okolicznych mieszkań có w. Zirytowani kierowcy autobusó w palą wszę dzie, w tym na placach zabaw i przejaż dż kach rozrywkowych. Oczywiś cie są też normalni ż yczliwi ludzie, ale natrafiliś my na kilku z nich. To wraż enie wynika ró wnież z tego, ż e byliś my w Turcji wielokrotnie – jest z czym poró wnać .
ODŻ YWIANIE. Wzię liś my posił ek HB (ś niadanie, obiad). Hotel dał przepustkę do pobliskiej restauracji. Menu nie zmienił o się od dwó ch tygodni. Do pozytywó w należ y duż y wybó r dań mię snych (woł owina, wieprzowina, kurczak), czasem rybne. Ryba jest gorsza, jak w osł awionych restauracjach rybnych (za tak zwaną rybę najwyż szej kategorii - 40 euro za kilogram). Nie ma tu poję cia „dania warzywne”, kawał kó w pomidoró w, ogó rkó w i szatkowanej kiszonej kapusty. Ż adnej kawy ani herbaty, piliś my kakao.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał