Это наша вторая поездка в Черногорию, в первый раз были в Бечичах, но так как в этот раз ехали в сезон, то остановились чуть подальше, в Рафаиловичах, чтобы было ближе ходить на пляж Каменово.
Виллу выбирали по отзывам в интернете, в общем, не ошиблись.
Очень доброжелательный хозяин, при заезде на столе стояла вода и бутылка вина. Хорошая новая мебель, много разной посуды, тихий холодильник, уверенный WI-FI, двухкомфортная плитка, чистая ванна с хорошо закрывающейся душевой кабиной, кондиционер. В общем, все что нам было нужно.
Жили втроем в апартаментах на четверых, реально это две небольшие смежные комнаты, очень удобно.
Рядом пекарня Пекара - там всевозможные булочки, пирпожки, лимонад, кофе, пицца - это если быстро перекусить.
Нюансы:
-нет сковородок, чтобы не готовили еду, а только разогревали. Кастрюльки есть, кстати. Для нас это было не актуально, если мы не ели в кафе, покупали замаринованое мясо в супермаркете в Бечичах, которое там же бесплатно готовят. Чевапи, плескавица там отличные.
-скудный набор русских спутниковых каналов, а модель телевизора без SMART TV, опять же, для нас это было не актуально, но кому то, может, важно.
-до моря идти 3 минуты, но надо понимать, что в сезон Черногория по количеству людей ничем не отличается от Крыма, поэтому пляжи в Рафаиловичах и Бечичах очень забитые и довольно грязные. Мы ходили через туннель в Каменово, минут 10-15 неспешным шагом, пару раз ездили в Стефан, на автобусе 10-15 минут (автобусная остановка- 3 минуты), пешком минут 40, если знать дорогу.
-вся набережная Бечичи-Рафаиловичи проходится пешком минут за 20-25, если медленно, дальше можно гулять в Будву, до Старого города пешком еще минут 30.
-комплексные обеды в кафе "У Мирона", 5минут ходьбы от виллы, 5евро, очень вкусные, салат, первое, одно из трех вторых блюд на выбор, стакан сока или пива. Еще очень хорошее соотношение цены и качества в кафе "У Святого Тома", но это подальше, на границе Бечичей и Рафаиловичей.
To już nasza druga wycieczka do Czarnogó ry, pierwszy raz byliś my w Becici, ale od tego czasu podró ż owaliś my w sezonie, zatrzymaliś my się trochę dalej, w Rafailovici, ż eby był o bliż ej na spacer na plaż ę Kamenovo.
Willa został a wybrana na podstawie opinii w Internecie, generalnie nie pomylili się .
Bardzo sympatyczny wł aś ciciel, po przyjeź dzie na stole był a woda i butelka wina. Dobre nowe meble, duż o ró ż nych sprzę tó w, cicha lodó wka, niezawodne WI-FI, dwukomfortowe kafle, czysta wanna z dobrze zamykanym prysznicem, klimatyzacja. W zasadzie wszystko, czego potrzebowaliś my.
Mieszkaliś my we tró jkę w czteroosobowym mieszkaniu, w rzeczywistoś ci są to dwa mał e są siadują ce ze sobą pokoje, bardzo wygodne.
W pobliż u piekarni Pekara - są wszelkiego rodzaju buł eczki, ciasta, lemoniada, kawa, pizza - jeś li masz szybki kę s.
Niuanse:
Nie ma patelni, dzię ki czemu jedzenie nie jest gotowane, a jedynie podgrzewane. Nawiasem mó wią c, są garnki. Dla nas nie miał o to znaczenia, jeś li nie jedliś my w kawiarni, kupowaliś my marynowane mię so w supermarkecie w Becici, któ re gotuje się tam za darmo. Chevapi, plusk jest doskonał y.
- skromny zestaw rosyjskich kanał ó w satelitarnych i model telewizora bez SMART TV, znowu to nie był o dla nas istotne, ale moż e być waż ne dla kogoś .
- Do morza potrzeba 3 minut, ale trzeba zrozumieć , ż e w sezonie Czarnogó ra nie ró ż ni się od Krymu pod wzglę dem liczby osó b, wię c plaż e w Rafailovici i Becici są bardzo zatł oczone i raczej brudne. Szliś my tunelem do Kamenowa, 10-15 minut w wolnym tempie, kilka razy szliś my do Stefana, autobusem 10-15 minut (przystanek - 3 minuty), pieszo 40 minut, jeś li znasz drogę .
-cał y nabrzeż e Becici-Rafailovici idzie się przez 20-25 minut, jeś li powoli, moż esz iś ć do Budvy, na Stare Miasto pieszo przez kolejne 30 minut.
-kompleksowe obiady w kawiarni "U Mirona", 5 minut spacerem od willi, 5 euro, bardzo smaczne, sał atki, pierwsze, jedno z trzech drugich dań do wyboru, szklanka soku lub piwo. Wcią ż bardzo dobry stosunek jakoś ci do ceny w kawiarni „U ś w. Toma”, ale jest dalej, na granicy Becici i Rafailovici.