Nie hotel, ale hostel?

Pisemny: 18 lipiec 2016
Czas podróży: 2 — 16 lipiec 2016
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Nie polecam rujnowania wakacji. Po raz pierwszy odpoczywaliś my w Rafailovichi. Zepsuł o się tylko czyste morze i plaż a Kranovo. Wszystko inne w poró wnaniu z innymi kurortami w Czarnogó rze, gdzie odpoczywaliś my z tę sknoty za wypoczynkiem. W hotelu zamieszkaliś my w pokoju 8 na 2 pię trze. Bardzo nie przytulne. Ł azienka jest tak ciasna, ż e ​ ​ wypeł nił y się gromadą siniakó w. Miejsce do spania - otomana. Arkusz dziany w dziurki i szpule. Poduszki są twarde jak skał a. Prześ cieradł o zamiast poszewki na koł drę . Koce ze sztucznego pluszu. Rę czniki był y stare i strasznie pachniał y stę chlizną , a proszek zmieniano co 3-4 dni. Wszyscy byliś my pokryci pryszczami. Myś leli, ż e mają ś wierzb. Musiał em rę cznie prać wł asne rę czniki. Pokó j był ró wnież sprzą tany co 3-4 dni. Wielu wczasowiczó w pokł ó cił o się z panią sprzą tają cą , nie zepsuliś my cał kowicie wakacji. Wł aś ciciel hotelu Stoyko po rosyjsku jest tyranem. Albo ł asi się przed tobą , albo wyglą da jak wilk. Po tygodniu odpoczynku w ogó le krzyczał i przyszedł do pokoju, aby krzyczeć . Potem my i on nawet się nie przywitaliś my. Wię cej o hał asie. Hotel poł oż ony jest przy drodze, po któ rej w dzień iw nocy jeż dż ą samochody i motocykle. Spać na wakacjach, jak marzył em, w ogó le się nie udał o. Po raz pierwszy od lat podró ż owania chciał em jak najszybciej wró cić do domu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał