Я запросил у агентства номер с кухонным блоком, при этом указал, что хотя в booking все номера указаны с таким блоком - в отзывах упомянуто, что это не так. Увы - когда оплатили путевки - оказалось, что наш номер без такого блока. Нам нужно было иногда что-то легкое готовить. Я поднял шум, и агентство вскоре ответило, что при желании мы можем что-то приготовить, воспользовавшись кухней хозяев - они живут на 1 этаже. С ними есть такая договоренность. Увы - по прибытии выяснилось, что хозяева ничего об этом не слышали, да и готовить там не очень удобно. Спасло положение то, что путевка была с завтраком, и в ресторане через дорогу (Parma) он оказался вкусным и сытным. А ужинали мы обычно чуть дальше в ресторане Kuzina - там хорошая кухня, обслуживают гораздо лучше, чем в Парме, и цены по сути ниже киевских. Кстати, у моря в ресторанах цены не намного выше - мы поели вечером и там.
К отелю Villa Vera Pribilovic - никаких особых претензий. Номер был чистым и опрятным - лишь один раз днем почему-то не было горячей воды. У дома небольшой сад, до пляжа - неспешных 10-15 минут пешком вниз с горки. Мы брали в отеле на 1 этаже пляжный зонт в свободном доступе, а ковриками их - они не новые - не пользовались, купили свои. Море превосходное и исключительно чистое. Пляж - посетите для интереса очень живописный пляж Mogren за старым городом - по дороге увидите бронзовую танцовщицу на скале - эмблему Будвы. А чаще мы располагались на пляже слева - у мыса с многоярусным отелем, там участок, где можно поставить зонт, есть раздевалка и душ, и людей меньше, чем на центральном. С большим удовольствием съездили на автобусе в Хорватию в знаменитый Дубровник - по 40 евро с человека. Он того стоит, поездка на весь день. Черногория - приятное место для отдыха у моря, недорогое, но слишком много русских, особенно на пляже за мысом, в Бечичах. Старая Будва очень хороша, там есть свой пляжик. Цитадель не впечатлила - это поздний 19 век
Poprosił em agencję o pokó j z aneksem kuchennym, jednocześ nie zaznaczają c, ż e chociaż wszystkie pokoje są wskazane w rezerwacji z takim urzą dzeniem, opinie mó wią , ż e tak nie jest. Niestety, gdy zapł aciliś my za bilety, okazał o się , ż e nasz pokó j nie ma takiej blokady. Czasami potrzebowaliś my czegoś lekkiego do gotowania. Zrobił am awanturę i szybko agencja odpowiedział a, ż e jakbyś my chcieli to moglibyś my coś ugotować korzystają c z kuchni wł aś cicieli - mieszkają na 1 pię trze. Jest z nimi porozumienie. Niestety, po przyjeź dzie okazał o się , ż e wł aś ciciele nic o tym nie sł yszeli, a gotowanie tam nie był o zbyt wygodne. Sytuację uratował fakt, ż e bilet zawierał ś niadanie, a w restauracji po drugiej stronie ulicy (Parma) okazał o się , ż e jest smaczne i satysfakcjonują ce. A obiady jedliś my zwykle trochę dalej w restauracji Kuzina - jest dobra kuchnia, obsł uga znacznie lepsza niż w Parmie, a ceny w zasadzie niż sze niż w Kijowie. Swoją drogą nad morzem w restauracjach ceny niewiele wyż sze - jedliś my tam wieczorem.
Do Villa Vera Pribilovic - bez specjalnych roszczeń . Pokó j był czysty i schludny - tylko raz po poł udniu z jakiegoś powodu nie był o ciepł ej wody. Dom posiada mał y ogró dek, do plaż y - spokojnie 10-15 minut spacerkiem w dó ł wzgó rza. Wzię liś my bezpł atny parasol plaż owy w hotelu na 1 pię trze, ale nie uż ywaliś my ich dywanikó w - nie są nowe, kupiliś my wł asne. Morze jest doskonał e i wyją tkowo czyste. Plaż a - odwiedź bardzo malowniczą plaż ę Mogren za starym miastem dla zainteresowania - po drodze zobaczysz tancerkę z brą zu na skale - emblemat Budvy. I coraz czę ś ciej znajdowaliś my się na plaż y po lewej stronie – przy przylą dku z wielopoziomowym hotelem jest miejsce, gdzie moż na postawić parasol, jest przebieralnia i prysznic, a ludzi jest mniej niż na centralny. Z wielką przyjemnoś cią pojechaliś my autobusem do Chorwacji do sł ynnego Dubrownika - 40 euro od osoby. Warto, cał odniowa wycieczka. Czarnogó ra to przyjemne miejsce do wypoczynku nad morzem, niedrogie, ale Rosjan jest za duż o, zwł aszcza na plaż y za przylą dkiem, w Becici. Stara Budva jest bardzo dobra, ma wł asną plaż ę . Cytadela nie był a pod wraż eniem - to koniec XIX wieku